- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
28 czerwca 2012, 10:19
Czy jest ktos chętny do zrzucenia 10 kg w wakacje? Ja schudłam przez 4 miesiace 15 kg, a potem głupia zaczęłam jesc i przytyłam 5 kg. chce zrzucic ok. 8-10 kg przez wakacje.
24 lipca 2012, 19:19
chyba tracę coś, może nie motywację ale wiarę. mam wrażenie, że mimo spadku cm nic się nie zmieniło moje ciało. boczki wylewają się, tylek wisi, brzuch jak w 6mcu ciąży. są wakacje, alto, w sierpniu mam wyjazd na plażę a ja się wstydzę założyć strój, do tego jestem tak strasznie blada, a nie mam kiedy iść się opalić. dopiero od wczoraj jest u mnie w miarę ciepło, więc dziś założyłam sukienkę i czułam się niekomfortowo, bo miałam wrażenie, że wszytskich oślepiam.
mam przeczucie, że nigdy nie bedę wygładać jak "laska", zawsze będę taka przeciętna, nijaka. to strasznie dołujące
24 lipca 2012, 21:48
poprawka, zadnego wyjazdu nie mam, az mi sie ryczec chce
- Dołączył: 2007-08-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2027
26 lipca 2012, 11:03
a czemu? co się stało, że nie jedziesz?
Edytowany przez cauliflower 26 lipca 2012, 11:03
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 257
26 lipca 2012, 12:34
Paulina, nie możesz patrzeć na siebie cudzymi oczami, musisz swoimi. Jeśli nie lubisz siebie, to nigdy nie będziesz laską. Najpierw musisz siebie pokochać, potem reszta się ułoży. Co kogo obchodzi, czy jesteś opalona? Sama sobie nakręcasz w głowie błędne koło. Olej wszystkich i zajmij się po prostu sobą:) A wyjazd-może się jeszcze uda?
26 lipca 2012, 14:15
nie wiem juz sama. dzis jest lepiej, dalej cwicze ale juz nie wierze ze sie uda zmienic cialo tak jak chce. a wyjazd sie odbedzie, bo to tylko chwilowa pomylka byla, niedopowiedzenie zle zrozumienie i tak ywszlo, ale juz wszystko jasne. mam teraz problem z prawem jazdy. musze wyjezdzic piec godzin ale sa takie kolejki ze egzamin mam dopiero w polowie wrzesnia a zaden instruktor nie chce mnie wziac na te godziny bo maja juz tylu ludzi a ja nie chce z poprzednim instruktorem bo on niekoniecznie zajmuje sie nauczaniem tylko mnie podrywa i wszystko mi popuszczal a ja nie umiem luku i on mnie nie nauczy
28 lipca 2012, 07:26
Wczoraj wrzucilam do pamietnika zdjecia z dnia postanowienia przemiany i z 24.07. I jestem w szkoku. Na wadze brak zmian, w cm jakies zmiany sa ale nie najwieksze, w lustrze brak zmian ale przy porownaniu zdjec baaaardzo pozytywny szok :)
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 257
28 lipca 2012, 12:41
Paulina, na co Ty narzekasz? Bardzo dobrze widać różnicę, ciesz się, że spada:D
28 lipca 2012, 13:00
Luanna napisał(a):
Paulina, na co Ty narzekasz? Bardzo dobrze widać różnicę, ciesz się, że spada:D
na zdjeciach widze spora roznice ale w lustrze nie, wiec musze popracowac nad mozgiem i bedzie dobrze :)
- Dołączył: 2007-08-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2027
28 lipca 2012, 14:52
paulina1250, na zdjęciach widać przeogromną różnicę! Już teraz masz fantastyczną figurę! Widać, że sporo Ci spadło, ciało jest jędrniejsze - cudownie wyglądasz, nie pozwalam marudzić na taką super figurę! :)
28 lipca 2012, 15:40
No przeciez juz nie marudze :)