- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
14 września 2009, 18:14
Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Kazanice
- Liczba postów: 539
5 listopada 2009, 12:01
mam steperek i kajaczek no i oczywiscie ciezarki takie kilogramowe hi hi i sie kurza .
nie powiem jak cwiczylam to byly jakies efekty ale bardziej psychiczne niz strata kilogramow ale jak pojechalam do meza na poltora miesaca do angli w lipcu to do tej pory sie kurzy
moze juz czas sie zabrac do roboty???
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
5 listopada 2009, 17:20
na pewno już czas, ja to jakoś też nie za bardzo mogę się zmobilizować do ćwiczeń w domu, dlatego chodzę na siłownie, ale mam nadzieję, że jak będę miała steperek to w końcu ruszę dupsko
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Kazanice
- Liczba postów: 539
5 listopada 2009, 17:54
ja niestety nie moge nigdzie chodzic na silownie ani nic bo najblizsze jest 7 kilometrow od domu a i problem zeby ktos zostal z chlopcami w domu.jak by tesciowa sie dowiedziala to by sie pewnie zagotowala i tak brzeczy ze woze synow 2 razy w tygodniu na treningi.
czasami chciala bym mieszkac w miescie
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
5 listopada 2009, 18:11
ja niestety też mieszkam na wsi i mam trochę do siłowni, ale nie mam jeszcze dzieci (niestety) więc jestem wolniejsza. a co ty mieszkasz z teściami?
5 listopada 2009, 18:21
Witam Was Dziewczynki !! Dawno mnie tu nie było i na skutki nie trzeba było długo czekać- 2.5kg wiecej. Chyba zaczynam watpic w to całe odchudzanie,jak uda mi się schudnąć to zaczynam normalnie jesc i kilogramy wracają. JUŻ NIE MAM SIŁY!!!
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Kazanice
- Liczba postów: 539
5 listopada 2009, 18:29
mamy wlasny dom ale tescie mieszkaja blisko(2domy dalej) -blizej niz moja mama (35km).tyle ze jak by byl m w domu to by nie bylo problemu z dziecmi a tak cos za cos
5 listopada 2009, 19:18
> aniolek1974 może w czasie diety za mocno
> zaciskałaś pasa, za mało jadłam i dlatego. powoli
> ograniczaj kalorie i cwicz.
Za mocno nie zaciskałam pasa jadłam 1200-1500 ale odchudzam sie juz 10 miesiecy i pomalutku mam dosc , zastanawiam sie po co jak kilogramy i tak wracają.
- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1147
5 listopada 2009, 19:28
ale to przecież nie możesz od razu normalnie jesc .... zreszta przez 10 miesiec to chyba dużo więcej schudłaś niz te 2,5 kg !!!
5 listopada 2009, 19:38
Schudłam 9kg i pomalutku wprowadzałam kalorie i tak wrociło mi 2.5kg. Wychodzi na to ze bede musiała juz zawsze zwracac uwage na ilosc zjadanych kalorii.