- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
14 września 2009, 18:14
Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Odpadki Leśne
- Liczba postów: 1560
15 marca 2010, 20:36
Tasiarzyna, a może to jednak dzidziuś
jak zaszłam w ciążę, to w terminie kiedy powinnam dostać okres, też mnie bolał brzuch i piersi, nawet barzdiej niż przy okresie. to trwało z tydzień-dwa. nawet pęcherz mnie zaczął boleć
. moja znajoma miała tak samo-objawy okresowe, ale bez okresu:)
15 marca 2010, 23:22
Bobek1984 ale w sumie innych objawów nie mam. test jeden negatywny, ale chyba zajade jutro do apteki po drugi. nie jestem śpiąca, nie czuję się jakoś szczególnie inaczej... kiedys miałam zaburzenia hormonalne, bardzo nieregularne @, nawet robiłam badania na tarczycę - hormony tarczycy ok. potem jakoś się w miarę uregulowało. 10 miesięcy temu miałam ostatnią cytologię i też wszystko było ok. teraz czekam na wizyte u gina.
a jakie miałaś jeszcze objawy ciąży? bo mnie np. bolą piersi ale też sutki są strasznie wrażliwe :/ i podbrzusze mam ciągle lekko wzdęte jakbym zaraz miała dostać tej cholernej @.
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Odpadki Leśne
- Liczba postów: 1560
16 marca 2010, 10:04
no ja właśnie takie objawy miałam-jak na okres tylko śilniejsze. do tego byłam śpiąca, ale akurat byłam w górach, a ja mam niskie ciśnienie i może się jedno na drugie nałożyło. ponad to maiłam niewielkie plamienie przed tą @, której juz nie dostałam. wywnioskowałam, że wtedy się jajeczko zagnieździło-ale nie u wszystkich jest to widoczne. a początek ciąży-tragedia! nie miałam ochoty nic jeść, schudłam troszkę, byłam słaba. ale każdy inaczej znosi... wiem, że byłam przekonana, że w tym miesiącu dzidziusia nie będzie, przez te piersi i ból brzucha. aha! i jeszcze-ciągle chodziłam siusiu, kilka razy w nocy(bo macica się rozrasta i uciska na pęcherz). przy pierwszym teście wyszła mi słabiutka kreska, chyba właśnie dlatego,że tak często bywałam w toalecie. do drugiego starałam się wytrzymać jak najdłużej i zrobiłam go rano, na czczo. wtedy był już wyraźny:) POWODZENIA!!!
16 marca 2010, 21:22
hej dziewczyny, hej Tasia
a może idź na badanie krwi pod kątem ciąży?
ja kiedyś robiłam, za bardzo się bałam wpadki.
odebrałam dziś wyniki, mam ich 3 strony...
jutro mam wizytę i będzie analiza. oprócz nadwyżki białych krwinek mam wszystko w normie, ale nie jestem lekarzem, więc zobaczymy co powie jutro pani doktor...
ułożyłam sobie na jutro jadłospis, jestem już 3 dzień na obniżonych węglach, dziś zjadłam tylko na śniadanie i to 50g, jutro też tylko na śniadanie :) 20g.
śniadanie 9.30
300ml soku warzywnego 69kcal
20g żurawiny 38kcal
20g valbon 72kcal
20g orzechów 120kcal
serek wiejski 150g 120kcal
20g krakersów 75kcal
494kcal
II śniadanie 12.30
serek wiejski 150g 120kcal
surówka marwit 200g 138kcal
100ml soku warzywnego 23kcal
1 banan 90g 100kcal
381kcal
obiad 15.30
200g warzyw duszonych 100kcal
100g warzyw curry 70kcal
100g soczewicy 103kcal
200g surówki 138kcal
411kcal
przekąska 18.30
1 jajko sadzone 83kcal
100ml soku warzywnego 27kcal
110kcal
kolacja 21.30
serek wiejski 150g 120kcal
W sumie: 1516kcal
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Odpadki Leśne
- Liczba postów: 1560
17 marca 2010, 11:32
Mzoe, jakie Ty ogromne te śniadania jadasz
. 400kcal to mój obiad wynosi. jestem na 1300, ale że rano nie specjalnie mam apetyt, to czasami tylko 300kcal zjadam, potem drugie śniadanie150, obiad 400, podwieczorek 150, kolacja 250(tu zaczyna się problem, bo nawet jak głodna nie jestem to cos bym zjadła ponad normę...). a juz najgorzej jak obudzę się w nocy-to prawie lunatykuję do kuchni!! ale to u mnie rodzinne i i tak już duży postęp zrobiłam, że jadam śniadania. no i faktycznie sporo warzyw jadasz- jesteś wegetarianką?
17 marca 2010, 13:14
Jestem wegetarianką.
Wiesz, dużo zdrowiej jeść dużo od rana i zmniejszać liczbę kalorii, spójrz: przekąska i kolacja mają razem 230kcal.
Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia :) dziś jednak na drugie śniadanie baton proteinowy, żurawina i serek wiejski.
Nie chce mi się iść do sklepu ;)
17 marca 2010, 13:15
a właśnie mzoe, w Twoim jadłospisie nie widać wogóle mięsa. podbijam pytanie poprzedniczki :))
i daj znać jak tam po wizycie, mam nadzieje, ze samych dobrych rzeczy sie dowiesz!
17 marca 2010, 14:34
tak, tak jestem wege :)
dam znać, wizytę mam o 17:00.
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Odpadki Leśne
- Liczba postów: 1560
17 marca 2010, 21:07
Mzoe i jak po wizycie u lekarza?? dziwię, się jak Ty wytrzymujesz bez mięsa. ja tak nie umiem!!! a co do obfitych śniadań i lekkich kolacji-wiem, no i co tego... tak samo jak wiem, że słodycze to samo zło. i tak, że w ogóle nauczyłam się jadać śniadania, bo kiedyś to do południa jedzenie mogło nie istnieć.
trzymam kciuki za wyniki!
18 marca 2010, 18:31
Wyniki IDEALNE...
Nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać...
Niestety, mam długą historię depresji, mam nadzieję, że to nie to...
Ale postanowiłam wziąć się w garść. Nie spać w ciągu dnia i wrócić na siłownię, muszę się przemóc.
Więc dziś 40min steppera i stretching.