- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
14 września 2009, 18:14
Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
7 marca 2010, 10:15
Napiszcie proszę ile macie w łydce?? mam delikatną fobie na tym punkcie
Ja mam 40cm ,ile powinno być u malutkich żeby wyglądało to jakoś zgrabnie?
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Odpadki Leśne
- Liczba postów: 1560
7 marca 2010, 14:42
Ja mam jakies 34 cm w łydce, ale moją zmorą są uda
7 marca 2010, 16:52
ach te nieszczęsne łydki.... teraz mam 35 cm i pewnie już tak zostanie. Moje łydki są bardzo umięśnione i raczej nic już z nimi nie zrobię.
A dodam, że przed odchudzaniem było 42 cm więc różnica jednak spora.
- Dołączył: 2010-01-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 60
7 marca 2010, 18:11
Można się jeszcze dołączyc do was??
- Dołączył: 2010-01-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 60
7 marca 2010, 18:12
Można się jeszcze dołączyc do was??
- Dołączył: 2010-01-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 60
7 marca 2010, 18:12
Można się jeszcze dołączyc do was??
- Dołączył: 2010-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 8
7 marca 2010, 19:02
Ja również chciałabym się dołączyć.
Mam 156 cm.. i 55 kg żywej wagi!!! ;( MASAKRA.
Szczerze to mój wzrost absolutnie mi nie przeszkadza. Może uznacie, że jestem dziwna, ale odpowiada mi to, że jestem malutka ;)... Tylko ta waga spędza mi sen z powiek. Próbuję się odchudzić od października 2008. I co? I NIC! Najniższa waga jaką osiągnęłam to 47,5 kg. Ale efekt jojo ;/... Przez głodzenie się nabawiłam się napadów obżarstwa, które towarzyszą mi do teraz.
"Nie umiem już walczyć ze swoim zniewoleniem. Nienawidzę świata i nienawidzę siebie" ;(
Edytowany przez BadBrain 7 marca 2010, 19:05
7 marca 2010, 19:40
zapraszamy, zapraszamy :))
8 marca 2010, 08:57
BadBrain i madziorek9000 witamy
Ja miałam dziś zacząć dietę portal i niestety w nocy mnie chyciło...chyba jakieś zatrucie albo mój przerosniety organizm w ten sposób broni się przed schudnięciem
Mam problem z tą łydką,kurcze....ważyłam kiedyś 74kg-schudłam w 6 miesięcy do 60(półtora roku temu)waga się utrzymuje już półtora roku,a nie stosuję specjalnie żadnej diety.Próbowałam dwóch przez ten czas ale wytrzymywałam na nich do 2 tygodni i koniec a waga wracała właśnie do tych 60kg.
.
W ciągu ostatniego miesiąca na MŻ sschudłam 2kgi jak narazie tak mi zostało.
I wiecie co?? moja łydka schudła przez ten cały czas- w sumie 16kilo-tylko 2 cm!!
Jak wyzdrowieję zacznę ćwiczyć pilates i jakieś rozciąganie...może pomoże
8 marca 2010, 08:59
Bobek1984-ile masz w udzie?