Temat: poszukiwane niskie Vitalki - grupa wsparcia dla małych kobietek!!!

Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
w moim wydaniu popijam 2 łyczkami soku. A cola to raczej z whisky :)
waga pokazala 58,2.. To skutek mojego tygodnia pozjazdowego:/ Ale spoko, jakos sie nei martwie bo zejdzie sobie powoli:)
pozdrawiam..;p
w sumie to jeszcze podziwiem ze do 12.00 za tasia juz 5kubków zielonej..;p ja dopiero 2 ale soku syropowego z goraca woda..

magdalenkka88   pije tak dużo herbat bo zimą nie lubię pic mineralnej, a herbata mnie chociaż rozgrzewa troszkę :)

 

tylko ma to wszystko jedną WIELKĄ wadę - siusiu... chyba przeniosę sobie w pracy komputer do łazienki :P

zaopatrz sie w laptopa do pracy.. :D
a przydałby sie przydał :))

na razie jednak jestem za "cienka w uszach"  żeby mieć firmowego laptopa :P
no to trzeba sie postarać..:D
ja dzis odbebniłam spory spacer  nawysokich obcasach..:)
ja złamałam dzisiaj moje postanowienie nie picia piwa i wypiłam 1.ale spaliłam je na stepperze.Jutro bedzie lepiej

dziwczyny u mnie masakra!!!!!!  dzis na wadze 53,6!!!!! szok, ale w sumie sama jestem sobie winna :((weeendowe szaleństwa, podjadanie... strasznie się rozregulowałam i wypadłam z dietkowych torów.Wczoraj późnym wieczorem moje kochanie zrobiło sobie kanapeczki z żółtym serem a ja co?? oczywiście musialam zjeść żółty ser, na jednym plasterku się nie skończyło.

 

mam lekko wzdęty brzuszek i czuję jak mi wszystko zalega. muszę się wziąść za siebie bo będzie źle :))

 

dziś już zero podjadania i samo zdrowe jedzenie!! muszę dać radę!!

łoo spoko nie pękaj mała..:) JA sobie zjadłam activie z 2 małymi kromeczkami chlebka ziarnistego, pićko obowiązkowo do sniadania:)

póki co jest dobrze ale wieczorem... jak mi sie włączy podjadanie to chyba sie zastrzelę :P
obronie Cie,,;p ja wczoraj o 20 zjadlam serek z kuleczkami czekoladowymi;p tak mnie spacer wymeczyl;p- eh o dziwo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.