14 czerwca 2012, 22:59
laski, ja od jutra ogarniam dupę - raz, że się odchudzam!
dwa, niedługo zmieniam kolor włosów i muszę się opalić.:))))))))))))))
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
15 czerwca 2012, 12:05
i bardzo dobrze, a jaki masz kolor i na jaki zmieniasz?
15 czerwca 2012, 12:57
![]()
mój obecny, rudy.
a marzę o ciemnym brązie,opalonej skórze szczupłym ciele:))))))))))))
- Dołączył: 2012-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 16
15 czerwca 2012, 13:00
ja mam pozostałości czerwonego szamponu. Chciałabym mieć rude, jak Ty, ale na moim naturalnym brązie nie chwyci - trzeba by rozjaśniać, a nie chcę swoich słabych włosów przeciążać takimi eksperymentami :/
15 czerwca 2012, 13:57
ja tez bym chciala taki rudy jak 19martini :) od paru lat mi sie taki marzy:)
15 czerwca 2012, 14:42
ja nosiłam popielate włosy blond przez wiele lat :) postanowiłam coś zmienić - rude piękne,ale farba się bardzo szybko wypłukuje. cóż.......................................................teraz chcę brązik:))) :))) :)))
15 czerwca 2012, 16:53
ja mialam dlugo blond a pozniej wlasnie braz... zawsze mi wychodzili z takimi rudawymi reflekasami teraz zaluje ze je przefarbowalam na ciemnejszy... aktyalnie mam rudy ale slaby dostep do fryzjera zmusza mnie do brazu zeby odrostow tak nie bylo widac :)
15 czerwca 2012, 19:13
z tymi włosami to kosmos hahaha :) ale cóż, żeby być piękną, trzeba w to włożyć dużo dużo wysiłku. :))
jak dieta dziewczyny? u mnie 70.8kg. na wadze... ;)
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
15 czerwca 2012, 20:05
19martini piękny ten twój kolorek naprawdę! Nie żal Ci?
Bo gdyby Ci się jednak brąz nie spodobał to ciężko by było wrócić do takiego kolorku jak masz
![]()
A mi się właśnie rudy marzy, ale ja mam kruczo czarne więc bardzo ciężko by było zmienić
![]()
zresztą małż nie chce słyszeć o żadnym innym kolorze
Edytowany przez maaaj 15 czerwca 2012, 20:07
15 czerwca 2012, 20:21
maaaj, w pamiętniku mam "bardziej aktualny rudy" :) oczywiście, że mi żal... wszyscy mówią, że rudy pasuje do mojego paskudnego charakteru tak jak perły do małej czarnej ;) brązik będzie jednak trochę później - w momencie osiągnięcia 52kg.:)
zresztą małż nie chce słyszeć o żadnym innym kolorze 
