- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
27 lipca 2009, 08:38
Witajcie moim celem jest waga 65 kg.Obecnie ważę 73,5 kg.Moja dieta to unikanie słodyczy,a jem warzywa owoce itd.Trochę ćwiczę-brzuszki,rower no i planuję wrócić do pływania.Która ze mną powalczy o te 65 kg?możemy wymieniać się doświadczeniem
- Dołączył: 2009-04-28
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 595
1 sierpnia 2009, 08:37
Witajcie
Nowy dzień i ta sama dieta :)
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
1 sierpnia 2009, 11:02
hej ja już po basenie i zakupkach:) MIłego dnia
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
1 sierpnia 2009, 19:12
hejka hejka no u mnie wczoraj kiepsko ale poprawie sie przyrzekam:-)
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
1 sierpnia 2009, 20:04
u mnie był grill ale jest ok.pół kromeczki chleba,mała kiełbaska i kawałek mojej pierwszej upieczonej w tym roku szarlotki-poprostu nie umiałam jej się oprzeć-jutro jadę na zlot więc będzie dietka trzymana:)
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 274
2 sierpnia 2009, 10:38
a u mnie nie najlepiej kurcze bylam u kolezanki na caly dzionek no i nie za dobrze mi poszlo zjadlam troche hipsow ,pare ciastek no i jedno piwo acha jeszcze loda na szczescie bez polewy no i na eadze dzis wyszlo 66
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
2 sierpnia 2009, 20:06
dieta a raczej jej brak przez weekend,wczoraj się jako tako trzymałam,ale dziś to masakra ,niby nic wysoko kalorycznego ale i tak za dużo chyba do czwartku nie stanę na wadze bo po co znowu sie dołować- cały tydzień dieta ćwiczenia a w weekend wszystko nadrabiam-koszmar.czy to ma sens?
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 274
2 sierpnia 2009, 20:15
no niestety musisz wziasc sie w garsc tak to juz jest raz pod wozem raz nad wozem ,mi sie dzis udalo jakims cudem
- Dołączył: 2009-07-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 274
3 sierpnia 2009, 07:12
asik 77 dasz rade mi tez waga na pasku podskoczyla ale nie zmieniam musze to nadrobic a zreszta itak jestem pelna podziwu dla siebie ze wytrzymalam bez slodkiego az dwa tygodnie
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
3 sierpnia 2009, 10:52
no fajnie tak więc dziś znowu od nowa-dam rade:) sorki za wczorajszy dół