- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
27 lipca 2009, 08:38
Witajcie moim celem jest waga 65 kg.Obecnie ważę 73,5 kg.Moja dieta to unikanie słodyczy,a jem warzywa owoce itd.Trochę ćwiczę-brzuszki,rower no i planuję wrócić do pływania.Która ze mną powalczy o te 65 kg?możemy wymieniać się doświadczeniem
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
27 września 2009, 21:27
a wiesz nawet spoko ostatni przed studiami:-( tylko tyle,z e jakaś choroba wredna mnie dopada, chyba wirusisko:-( ale zawsze tak mam na początek roku:-) a jak tam u ciebie??? chyba zostaliśmy we dwie na tym forum:-)
28 września 2009, 15:21
A tam, we dwójkę też sympatycznie :) U mnie początek... oj ciężko. Ale przynajmniej są imprezy, są koleżanki więc da się przeżyć :)) Nie no generalnie dużo nauki co mnie męczy... Ale staram się jak tylko mogę. Wiesz coś tam odpiszę, coś tam się nie nauczę, coś tam oleję a w sumie i tak jest nieźle :D nie wiem jak ja to robię ale w 3 klasie mam jakieś niespotykane szczęście :D
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
28 września 2009, 16:17
oj pamiętam te imprezki w 3 klasie hmm pięknie było:-))))) tez tak robiła, ze troszkę olewałam, troszkę uczyłam, troszkę balangowałam, a szczerze to nawet nie przygotowywałam się do matury, ale nawet nawet zdałam:-)) a to jak masz szczęście to juz dobrze:-))))
28 września 2009, 21:50
No spoko luz.. :D Będzie dobrze ;) A imprezy, naukę i odchudzanie można bardzo ładnie połączyć - patrz mój przypadek :D
- Dołączył: 2009-09-08
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 8
28 września 2009, 21:52
65kg to tez mój cel........więc jestem z wami!
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
28 września 2009, 21:58
kapitanka tak tak wiem i ja cos o tym:-)
klainko witamy cię bardzo serdecznie:-)
29 września 2009, 20:28
No w końcu nowa twarz na forum :) heh... Ale jest jeszcze zdanie rodziców na ten temat :D i to jest troszkę ograniczające :D
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
29 września 2009, 20:41
oj tak tak, ja mam 2o lat i jeszcze mi mówią co można a co nie... no cóż taki nasz los:-)
29 września 2009, 22:15
:D No tak to jest słuchaj... Dla rodziców zawsze będziesz ich dzieckiem :)
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
30 września 2009, 10:01
no właśnie, cóż zrobić.. no to ja jade na studia, mama nadzieję wrócić na weekend to się odezwę albo jak dorwie gdzieś neta:-)