- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
19 czerwca 2009, 08:26
Anna twoje kciuki i moja grzeczna dieta w tym tygodniu przyniosły wymierne efekty. Weekendowa nadwyżka zgubiona nawet z małym ogonkiem :D
A jak u Ciebie??
19 czerwca 2009, 09:34
a ja sie bujam tam i z powrotem... sama nie wiem, czemu tak jest... dobre jest tylko to, ze dzieciaki wyjzedzaja na wakacje, maz nie lubi slodyczy wiec licze na to, ze calkowicie znikna mi z oczu... przynajmniej na miesiac...
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 919
19 czerwca 2009, 12:11
A ja zaczynam urlopowanie. Też trochę się obawiam, że siedząc w domku wagi mi przybędzie. Musze się bardzo kontrolować.
Ankaaaa80 widzę, że do celu już niewiele Ci pozostało. Gratuluję
Pozdrawiam Was serdecznie
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 13435
19 czerwca 2009, 15:28
Dziewczyny jak Wy schudłyście! Normalnie wstyd mi, że ja tylko marny kilogram przez tydzień :(
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
19 czerwca 2009, 15:29
malfinka86 marny kilogram?? ja marze zeby wkońcu w jakims tygodniu stracic kilogram
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 13435
19 czerwca 2009, 15:34
Generalnie odkąd zaczęłam się pilnowac chudnę 0,5 do 1 kilograma tygodniowo... Wiem, że to bez konsekwencji dla organizmu i że zdrowo, ale chciałabym już być w końcu chuda
23 czerwca 2009, 08:37
No widzę, że spadki zaliczacie - pięknie.
Malfinka... pamiętaj im dłużej chudniesz, tym łatwiej potem utrzymać wagę.
U mnie po weekendzie grzecznie i do celu coraz bliżej... ciekawe czy do końca czerwca uda mi się go osiągnąć... mam tydzień!
A co do dietki, to też obawiam się urlopu trochę... szczególnie, że nie będę miała dostępu do wagi, więc i kontrolować się będzie trudniej. No ale to jeszcze miesiąc.. może uda się zrzucić dodatkowy kilogram 'na zapas' :)