- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
- Dołączył: 2006-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 851
8 czerwca 2009, 14:02
witam....
kiedys tu bylam... i teraz wracam do diety i podążania do L
8 czerwca 2009, 14:56
wyderka666, witaj z powrotem! Ja dalam sobie dzisiaj kopniaka w moje szanowne 4 litery i wracam! Urlop coraz blizej, a ja w lesie... I chyba tam zostane, zamiast plazowac w bikini, jesli nie schudne do sierpnia ;)
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Mackenbach
- Liczba postów: 18
11 czerwca 2009, 22:06
moja waga stoi w miejscu albo parę deko w dół. Trochę mnie to dręczy. Czy też macie wrażenie że sadełko na brzuchu różnie się układa? Czasami jest go mało
, a czasami dużo
- Dołączył: 2009-06-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 345
14 czerwca 2009, 21:51
OJJJJJJJJJJJ marzenie ten rozmiarL ale mysle,ze za pare miesiecy pochwale sie L.
,Bardzo mi sie to marzy.
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 13435
14 czerwca 2009, 23:36
Mi się marzy M, ale z moim samozaparciem do diety sukcesem będzie L
15 czerwca 2009, 09:09
uluska21, ja tez mialam taka wage startowa :)A teraz juz robie pierwsze przymiarki do L (bluzki juz tak, spodnice jeszcze nie kazdy fason ;)) Powodzenia!
- Dołączył: 2009-06-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 345
15 czerwca 2009, 17:45
Ania 1997 zazdroszcze Ci ale wierze ,ze i ja bede nosila L.Trzymam kciuki i za Ciebie,za wszystkie odchudzajace sie i za siebie rowniez
18 czerwca 2009, 08:11
hello! gdzie jestescie dziewczyny? mam nadzieje, ze dietkujecie :)
18 czerwca 2009, 08:23
hej,
ja próbuję zrzucić długoweekendową nadwyżkę... i waga niby drgnęła, ale jeszcze muszę poczekać na zadowalający wynik.
Obawiam się że pasek jutro podskoczy na plus (niestety)
18 czerwca 2009, 08:34
Ankaaa80, moze nie bedzie tak zle!Trzymam kciuki!