- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
17 kwietnia 2009, 14:31
dziekuje, Crokus! Musze wszystkiego sprobowac... Tylko ze u neurologa juz bylam i kobieta oprocz mocnych psychotropow nic nie zalecila "ze dziecko wyrosnie"
ale ja czytalam o osobach doroslych, ktore od dziecinstwa sie z tym zmagaja bez rezultatow...
17 kwietnia 2009, 15:37
Anna a jak te tiki się objawiają (jeśli można spytać?)
A tak w ogóle to miłego, szczupłego weekendu wszystkim życzę!
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
17 kwietnia 2009, 16:13
Ankaaa, na słodko, to smarujesz roztopionym masłem i posypujesz cukrem i np. zmielonymi orzechami albo cynamonem :)
Anna, nie wiem jak mocno nasilone są te tiki, ale psychotropy to chyba przesada... Naprawdę zorientuj się gdzie u Ciebie stosują tę metodę, bo naprawdę efekty są zadziwiające... No i chyba rzeczywiście nie ma co liczyć na to, ze z tego wyrośnie, trzeba szukać pomocy gdzie się da
17 kwietnia 2009, 21:21
W tej chwili corka ma dwa tiki - gwaltowne kiwanie glowa, ktore juz trwa ponad dwa miesiace i dwa tygodnie temu doszla takie chrzakanie (corka mowi na to swinka, bo to rzeczywiscie taki odglos). I o ile ta glowa daje sie jakos opanowac, to to chrzakanie jest dla niej bardzo przykre. Dobrze, ze ma super klase, to sie z niej nie smieja... Wiem, ze musze sprobowac czegos nowego...
Ale nie bede Wam juz tutaj dzisiaj smucic... Udalo mi sie ja dzisiaj rozruszac pozytywnie i troche ja puscilo... Najwyzej jutro tez bede z nia skakac przy Krawczyku i spiewac. Biedni sasiedzi ;)
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 919
17 kwietnia 2009, 23:20
- Anno 1997 - rozumiem Twoje zmartwienie, ale musisz wiedzieć, że tiki są najczęściej sprawą przejściową. Pod opieką dobrego psychologa i wsparciu kochajacej mamy wszystko powinno wrócić do normy. Serdecznie pozdrawiam i mocno trzymam kciuki za terapię.
- W najnowszym "Poradniku Domowym " jest bardzo ciekawy artykuł o efekcie jo-jo oraz o tym dlaczego. chociaż chudniemy nadal mamy kompleksy i źle postrzegamy swoje ciało. Ech ta nasza psychika...
Link do artykułu:
http://www.odwazsie.pl/odwagi/1,97221,6420658,Czy_pani_umie_wygrac_z_jo_jo_.html 20 kwietnia 2009, 08:07
dzien dobry wszystkim dietkujacym! jak po weekendzie? mam nadzieje, ze nastroje dobre :) bierzemy sie ostro do pracy, kochane!
20 kwietnia 2009, 08:50
Anna1997 wpółczuję córci, ale mam nadzieję że uporacie się z tym dokuczliwymi tikami.
I masz rację bierzemy się do pracy!!
Corkus dzięki za odp. w sprawie słodkich chlebków. Mąż się rozochocił, ale formy nie mam na razie :P
dorcia zaraz poczytam artykuł, dzięki za linka
U mnie dziś dobry nastrój - w sobotę rano zobaczyłam 6-stkę!! Wczoraj i dziś ją potwierdziłam, więc już oficjalnie mogę sobie wpisać przesunięcie paseczka!! :D Ale walczę dalej! Kwiecień ma być udanym miesiącem!!
20 kwietnia 2009, 09:47
Ankaaa80, gratuluje!Alez sie ciesze!!!
Ja dzisiaj na samych jablkach, musze oczyscic organizm... I moze zaczne od jutra diete SB... Moze ktoras z Was z niej korzystala i moze sie pochwalic efektami?
20 kwietnia 2009, 10:21
Anna ja nie korzystam z żadnych diet oprócz MŻ.
O SB wiem niewiele, więc się nie przyłączę. Ale dzięki za gratki!!
A jabłka są super oczyszczeniem - wypróbowałam już nie raz i jeszcze nie raz zastosuję :D
20 kwietnia 2009, 14:16
pochlonelam do tej pory 4 jablka... i 4 herbaty... i ganiam z pecherzem jak kot ;) ale to tez chyba schodzi wreszcie woda bo cos czuje nadciagajaca juz @
i jestem glodna!!!
Ankaaa80, jak Ty dajesz rade na samych jablkach?