- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
18 marca 2009, 13:04
Witaj Aaisak :)
Chyba żadnej z nas zrzucanie kg nie przychodzi łatwo, każda ćwiczy codziennie (chyba) i stosuje dietę, więc dobrze trafiłaś :)
Trzymam kciuki!
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
18 marca 2009, 13:12
Przejrzałam Twoje jadłospisy i jeśli mogę coś podpowiedzieć, to powinnaś zdecydowanie ograniczyć węglowodany, przede wszystkim pieczywo i ziemniaki, no i śmieciowe jedzenie...
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 478
18 marca 2009, 13:15
Bardzo boję się efektu jojo - przerabiałam to już parę razy. Już teraz zauważyłam, że jak mam 2 dni przerwy - tzn. nie pilnuję się - to od razu waga się zatrzymuje albo przybywa troszeczkę.
body {
background: #FFF;
}
- Dołączył: 2009-01-07
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 394
18 marca 2009, 13:17
witam miłe Panie,
ten tydzień słabiutko:-(
w sumie 4,7 przez 3 tyg. No nic postaram sie nie poddawać.
Dopiero wróciłam od kosmetyczki, ostatnia poprawka permanentnego...ech to nie jest przyjemne.
Na szczęście to już ostatni raz- na najblize 3 lata :-)
crokus- jestes wielka , i to wcale nie z powodu wagi - szczerze ci zazdroszcze.
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 478
18 marca 2009, 13:19
Co do jedzenia... masz rację. Moja zmora to pieczywo i fast foody. Często idę na łatwiznę, by jak najszybciej zaspokoić głód i głupotę. Ale tak sobie pomyślałam, że mogę sobie robić jakieś dobre jedzenie w domu, pakować w mały pojemnik, który zmieścibody {
background: #FFF;
} się w mojej torebce i w razie awarii jeść to co przygotowałam a nie to co popadnie...
- Dołączył: 2009-01-07
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 394
18 marca 2009, 13:19
aaisak- witaj sąsiadko- mamy podobne oczekiwania i mieszkamy blisko- tym cieplej witam:-)
18 marca 2009, 13:21
kamiko 4,7 kg w 3 tygodnie to świetny wynik!!
aaisak witaj w klubie walczących :)
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 478
18 marca 2009, 13:23
Witam, witam Kamiko :-)
Tobie nieźle idzie, mi w ciągu 7 tygodni spadło tylko 4,8kg (ale jest to wina mojej niekonsekwencji i głupoty)
body {
background: #FFF;
}
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
18 marca 2009, 13:25
Kamiko, dobrze, ze masz to juz za sobą, na bank nie jest to przyjemne, jesli porównywalne do robienia tatuażu, to wiem o czym mowa... Tyle, ze to oczy, wiec jeszcze bardziej wrazliwe miejsce... Dziękuję Ci Kochana :)
Aaisak, dokładnie, to byłoby o wiele lepsze rozwiązanie. Ja tez bardzo lubię fastfoody, ale szczerze mówiac nie pamietam kiedy jadłam ostatnio... ;) Nie wiem co lubisz jeść, może sałatki? Jesli masz w pracy mikrofalówke, to moze piecz sobie mięsko w domu a do tego sałatka i masz pyszny posilek :) Jest mnóstwo mozliwosci i to naprawde dobrego jedzonka :)
- Dołączył: 2009-01-07
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 394
18 marca 2009, 13:27
aaisak- już o niekonsekwencji to wiem wszystko- ja metodą jojo doszłam z 54 do 86 kg w 14 lat...
może wiosna z dziećmi w praku sie mijamy;-) bo ja koło parku mieszkam.
Ankaa- to może i dużo, ale mogło być więcej...