- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
15 marca 2009, 11:59
Aniag usmiałam się z tych monet w kawie ;) Współczuję z tym steperem, wiem, jakie to wkurzające... ja ostatnio zastanawiałam się, czy uwzględnią mi reklamacje laptopa, którego Jasiek zrzucił na podłogę... na szczęście zrobili w ramach gwarancji, ale wymienili twardy dysk, a starego nie chcieli mi dac, żebym odzyskała dane.. no cóż...
My juz po spacerku, Jasiek spi, a ja nie mam siły na nic, najchętniej położyłabym sie spać, ale jestem z nim sama i boję się, ze za mocno zasnę, a on zrobi sobie krzywdę...
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
15 marca 2009, 12:16
Crocus a zadam Ci jeszcze pytanko czy te stepery mają jakąś regulację oporu?
Może spróbuj przysnąć. Może nastaw sobie budzik?
- Dołączył: 2009-01-07
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 394
15 marca 2009, 13:23
dobra kawka Aniag- ja pamietam jak kilka razy pojechałam do pracy a torebce mase zabawek z kinder niespodzianki. A ostatnio zapakowałam najmłodsza pocieche na weekend do dziadka- a jak dojechała okazało się że zamiast ubranek w torbie same zabawki sa;-)-na szczęście nie mieszkamy daleko.
Ja tez po spacerku- i tez łóżko mnie pociaga, ale- postaram sie być dzielna i twarda.
Juz po obiadku- gotowany w rosolku kawalek wolowinki 120-150gr i marchewka z tegoż rosołku. No cóż jadałam lepsze rzeczy w życiu.
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
15 marca 2009, 13:34
Aniag nie ma regulacji, sama decydujesz jakiej głebokości kroki robisz... Powiem Ci, ze jestem z niego bardzo zadowolona, naprawdę, nic nie skrzypi, nie trze, nie stuka i fajnie się chodzi :)
Kamiko, ja wczoraj na tym babskim spotkaniu otwieram torebkę, a tam na samym wierzchu pampers :)
Jasiek już wstał, wiec nie mam co sie kłaść, ale wzięłam dłuuugaśną relaksującą kąpiel i jest lepiej :) Teraz robię żurek dla moich na obiad...
- Dołączył: 2006-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 991
15 marca 2009, 13:51
crokus- mniam mniam jak ja mam ochote na zurek ehh ale pewnie jest duzooo kaloryczny?
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
15 marca 2009, 14:08
Na pewno, chyba, ze z torebki bez dodatków.. Ale w moim jest boczek wedzony, biała kiełbasa i jajka na twardo, więc bomba kaloryczna jak nic! :)
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
15 marca 2009, 14:10
Ale usmialam sie z tych Waszych dzieci.Zabawne,jakie pomysly przyjda im do glowy:D
Ja jestem w trakcie przygotowywania obiadku,ale mam dzis mega lenia,nic mi sie nie chce robic.I sloneczko u mnie tez zniklo.Bleeeee!
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
15 marca 2009, 14:59
Swajtek u mnie słonko jeszcze świeci, wiec przesyłam Ci promyczki :)
Ja juz prawie przygotowałam obiadek, jeszcze zabrałam się za zrobienie cebularzy, tylko cebuli mi się nie chce obierać hehhe :)
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
15 marca 2009, 15:07
Dzieki
Crokus ,przyda sie to slonko!Teraz wlasnie pada deszcz.
A ja tez mam juz obiadek,wlasnie ide jesc.Na razie
15 marca 2009, 15:17
Uff. Udało mi się doczłapać do komputera. 8 minutes stretch, legs, abs, buns, arms, ma się za swoje, jak się zaniedbywało kondycję;)