- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
6 stycznia 2009, 18:04
Ja też siedzą z półtoraroczną córką w domku a te zimowe spacerki nie
dają mi tyle ruchu co wiosną czy latem.Ale mam nadzieję,że ta głupia
pogoda szybko się skończy i będzie cieplutko i będę mogła się dużo
ruszać i wtedy na pewno schudnę.Co do diety to stosuje tylko taką
MŻ-WR i po tygodniu schudłam do wagi na paseczku.Jeszcze tylko około 5
kg i cel na styczeń zostanie osiągnięty.Moje brzuszki szlak wziął bo
kręgosłup boli niesamowicie a to wszystko związane jest z waga.Ale mam
nadzieję,że niedługo będzie mniej.A co do pracy to moim zdaniem chyba
troszkę szybciej by poleciały kg bo nie myśli sie o tym co jest w
lodówce tylko skupia się na pracy.A przerwa przeważnie trwa 15 minut i
wciągu tych 15 minut nie da się zjeść za wiele.A z tą siłownią to wcale nie głupi pomysł.Można sobie pogadać o jedzeniu a jednocześnie ćwiczyć i na pewno po sumiennym treningu nie będzie się miało ochoty na robienie kotleta czy frytek.
6 stycznia 2009, 18:25
oj też się do was dołanczam vitalijki, może wolny spadek wagi tym razem mnie nie zniechęci, tylko dzięki wam będę dalej parła do przodu :)
- Dołączył: 2006-06-06
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 636
6 stycznia 2009, 18:56
Ja dzisiaj dietkowałam... ale na koniec dnia było mi słabo i wypiłam ogromne kakao... które postaawiło mnie na nogi ;)
6 stycznia 2009, 19:39
Hello! :)
Melduję, że trzymam się dietkowo,a w poniedziałek nawet ćwiczyłam! Wczoraj dostałam @, więc wszystko mnie bolało, ale dzisiaj znowu będę :) Mam nadzieję...
Piję tę czerwoną herbatę i tracę chęć na słodycze! Oddałam batona siostrom, czekolada leży w lodówce (dzisiaj skusiłam się na dwie kostki). Zauważyłam, że mniej jem niż przed nowym rokiem i tak naprawdę ile wtedy potrafiłam jeść. Czyli na +. Oby rokowało w cm i kg :)
Oponka22, chodzi mi o niezły wynik -4cm w talii i biodrach!
I witam nowe vitalijki! :)
6 stycznia 2009, 19:52
Monisia 242 bo takie właśnie ma działanie herbata czerwona czy zielona sa one smaczne i spalaja tluszcz a na dodatek zielona jest w wielu super smakach ja na przyklad ostatnio kupilam kartonik w ktorym jest po 6 saszetek herbatki zielonej chyba o 6 smakach i pije są regularnie
- Dołączył: 2008-04-11
- Miasto: Marrakesz
- Liczba postów: 333
6 stycznia 2009, 20:08
A ja dąże do rozmiaru M...
I na pewno mi się uda!!!
Wierzę w siebie..
6 stycznia 2009, 20:19
Ja też pije zieloną herbatkę. Jest super!!!
Czerwona jakoś mi nie bardzo podchodzi smakowo ale też czasami piję.
Dzisiaj kupiłam serum wyszczuplające EVELINE (czerwona tuba) jak ono rozgrzewa. Oby było tak skuteczne jak parzy w sadełko,
6 stycznia 2009, 20:51
Oj tak czerwona i zielona herbatka są mniami.
A nawiązując do lasek co mają do zrzucenia 5kg i to z wagi 55kg to szkoda słów.Od razu widać ,że nigdy chyba nie ważyły tyle co my.
U mnie jak na razie idzie nieźle choć jeszcze zdarza mi się podjeść to czy tamto ale i tego się oduczę.Wszystko po kolei,na razie skupiłam się na codziennym ćwiczeniu(brzuszki + steper +hula hop)i chwilowo idzie nieźle=]
Zobaczymy na koniec tygodnia co pokarze waga(choćby te 300 gram mniej=])
Pozdrawiam was vitalijki i trzymam za was kciuki.Dobranoc
6 stycznia 2009, 21:02
Ja też pije zieloną herbatkę. Jest super!!!
Czerwona jakoś mi nie bardzo podchodzi smakowo ale też czasami piję.
Dzisiaj kupiłam serum wyszczuplające EVELINE (czerwona tuba) jak ono rozgrzewa. Oby było tak skuteczne jak parzy w sadełko,
-znam to super działa tylko trzeba byc systematycznym:)
czerteziki- z kakao i majonezem pożegnałam się na zawsze ale opędzlowałabym
6 stycznia 2009, 21:04
taaa znam tu takie a czytałam ostatnio pamiętnik laski co wrzuca ciągle swoje zdjęcia rozneglizowane chyba żeby sie lansować bo ciało na świetne i nie bardzo jej jest potrzebne odchudzanie z 50:)