Temat: XXL zmierzające do L

Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć? 
Ja dziś 800 kalorii w żarełku, ale jeszcze w herbatce z cytrunką i miodem ze 100 była.
Poćwiczłam, nawet na hulahop- bo doszło, ale siniaczki będa , oj bedą.
ziaja83- mam nadzieje, patrząc na Ciebie że i u mnie efekty to przyniesie.
crokus- jak ty bez węglowodanów żyjesz- ja uwielbiam owoce, cytrynkę, miodzik... no trudno nie można wyrzec się wszystkiego.
Kamiko, ja nie jem węgli zawartych w białej mące, makaronie, pieczywie, ziemniakach itp. Te zawarte w warzywach jem normalnie, owoce od czasu do czasu...

A tak w ogóle dzień dobry :)
Pasek wagi
A tak w ogóle to jestem miło zaskoczona, bo mimo, ze wczoraj zjadłam sporo (dietkowo, ale sporo), to waga spadła 1,4kg :) Teraz musze się tak trzymać, żeby zobaczyć w marcu 7 z przodu! :)

A jak u Was Dziewczyny?

Lecę budzić córę, bo ma na 8 do szkoły...
Pasek wagi
Wstawac spiochy!
Crokus!Gratulacje,no widzisz jest ok,ja zaciskam kciuki za innych tez.
Ja tez unikam weglowodanow,albo ograniczam do minimum.ale bez owocow nie wytrzymalabym ani jednego dnia.
Milego dnia!
Ja owoce ograniczam tylko dlatego, że zawieraja sporo cukru, ale powiem szczerze, że truskawką czy arbuzem bym nie pogardziła :)
Pasek wagi
Dzien dobry wszystkim walczacym!!!
crokus, gratuluje!!!
Ja tez uwielbiam owoce. I nie wspominajcie o truskawkach, bo zaslinie klawiature ;)
Dobrego dnia!!!
O ! Truskaweczki,tesknie juz za nimi.

Ja też je uwielbiam, w kazdej postaci :) A teraz bardzo mi ich brakuje...
Pasek wagi
a ja owoce jem, i to sporo, bo uwielbiam jabłka, pomarańcze, banany (czasem)... nie mogę doczekać się truskawek, czereśni, arbuzów i nowalijek myniam!
Crokus super spadek...  ty chciałabyś zobaczyć 7 w marcy, a ja marzę by pod koniec marca zoabczyć 6 z przodu... ale to jeszcze prawie 4 kg... nie wiem czy się uda... zobaczymy :)

Witajcie
Ostatnio nie mam natchnienia do pisania. Ale jestem tu z Wami, troszkę lżejsza.

Gratuluję wszystkich spadków wagi, trzymam kciuki cobyśmy mogły takimi informacjami dzielić się codziennie.

Szkoda tylko, że słoneczko już nam sie schowało.

Miłego dnia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.