Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Witajcie dziewczynki :) Ja z Gabi bylam w Boszkowie nad jeziorem jak miala 2 miesiace,nie wystawialam na slonce,kupilam krem z filtrem 50 dla dzieci,nasamrowalam ja cala,lezala w wozku,przykryta pieluszka flanelowa,tetrowa miala na budzie powieszona,dawalam jej co chwilke wode,a kocyk mielismy ulokowany bardziej pod drzewami.Malej nic nie bylo.Teraz bardziej mi sie spiekla po kapieli w basenie w ogrodku,bo mimo smarowania wodoodpornym kremem z filtrem i siedziala tylko kolo 40 minut to jednak woda przyciaga slonce...

Mysle Kakulcia ze spokojnie mozesz jechac ze swoim :) kochana dostalam od ciebie meila,ale to cosik nie chce mi sie otworzyc :( musze poprubowac jeszcze.

Michi do mnie napisala kruciutko,ze niestety brak jej w tej chwili czasu na kompa i ze wpadnie do nas jak tylko znajdzie momencik :)

Kasiu fajnie,tez bym chciala do ZOO musze sie wybrac ze swoimi dzieciaczkami w te wakacje,ale podobno potwornie zdrozaly bilety we Wroclawskim ZOO :( slyszalam ze super sie rozbudowalo,ze duzo nowych fajnych miejsc porobili,nowe wybiegi i masa atrakcjii dla maluchow.Zycze wam milusiej zabawy w tym Opolskim zoo,pa!

Ja znikam slonka,ide dzieciakom obiadek nakladac a potem na spacerek.

Taaaakkk....mecz.....

Moj byl kochany od rana,zrobil sniadnko,posprzatal po obiedzie,wysprzatal troche samochod,bylismy na spacerku.

Ale teraz mecz i nic go juz nie interesuje

A ja siedze i sciagam Photoscape 3.5 znacie?Mialam fajny program do obrobki zdjec ale przy awarii laptopa poszlo wszystko...

Mysle nad ponownym wystawianiem na allegro,zwlaszcza chodzika ktorego Gabi uzywala raptem miesiac...

Mysle nad zakupem nocniczka dla malej,na razie kasy nie mam,ogladam,ale moze za miesiac?Mysle czy nie bede jej stresowac tak szybka pruba nauki ?

A znalazlam taki zwykly,z melodyjka i ze slodka zyrafka,potem wam wkleje zdjecie,powiecie co o nim myslicie,oki?

Znikam buziaczki,pa i odezwijcie sie kobitki :)

To ten nocniczek-fajny?

No gdzie wy jestescie,co sie z wami dzieje?

Ja wlasnie upieklam ciasto-zebre dla dzieciakow :)

upal straszny,nalalam im wode do basenu beda sie pluskac :)

Tak strasznie cicho sie zrobilo na naszym forum....

Buziaczki,pa!

No Martusia jesteśmy na dworku, bo super ciepło, może wreszcie przyjdzie lato;)

Ja mam dziś dość...przywieźli nam miał na zimę, zawsze wrzuca to taki gosciu, no taki lubiący piwko, no i chyba zbyt je polubił, bo nas w tym roku wystawił i sami z Matkiem musieliśmy wrzucić 2 tony tego pod dach, kurna, mnie nic nie jest, ale małego plecy bolą....a jutro przyjezdza drugi transport, bo juz dawniej zamawiałam, no i pewnie powtórka z rozrywki nas czeka...najgorsze jest to, że ten miał jest jakiegos gorszego gatunku i nie może leżeć na deszczu, bo rozmywa się wtedy po całym podwórku i wszystko jest w nim upierniczone, co więcej jak nie sprzątnę jednej tury nie zmieści się następna, no i tak to jest miec nóż na gardle...

Ale patrząc na to pozytywnie...jak ten gosciu zawali, to ja bedę miała z kilo mniej...niech zyją uparci piwosze;)

Babeczki, zajrzę tu koło 23.00...bo malutki matrudzi, czyli cz na kapiel, dziś troszkę inna, bo znalazłam mu na główce ciemieniuche...

Nocniczek piekny..Marta, a ile chcesz za chodzik?

Buziaki;*

Kakulcia to sie narobilas dzisiaj bidna...

My palimy przedewszystkim drzewem,na razie zwiezione dwie przyczepy mamy,ale to malutko...

Kochana co do chodzika to mam do sprzedanai chodzik-pchacz piesek,mysle,ze puszcze go za 30zl plus wysylka i chodzik zwykly puszcze za 50zl tak mysle bo uzywany byl miesiac i chyba nawet ma jeszcze gwarancje ,jutro chce porobic zdjecia i wrzucic na allegro.

Czy pytasz bo chcialabys kupic?

Musze powystawiac to co mi juz zbedne bo tylko sobie zawalam miejsce w pokoju u gory,a tak jak sprzedam bede mogla kupic nocniczek i nowe kapciuszki dla Gabisi :)

Buziaki perelki,pa!

Marta, mnie interesuje ten pchacz, bo zwykły dostanę od siostry, wrzuć więc pieska na forum i napisz mi proszę jak się toto używa, bo ogladałm sporo zdjęc ale tak sie zastanawiam, czy dziecko sobie na tym ząbków nie powybija;)

dla mnie to taki balkonik, dobrze rozumuję?

Buziaki moje nieobecne, buziaki Marta;*

Kasiu rozumiemy,buziaczki,ale nie znikaj na zbyt dlugo,oki?

Kakulcia tak ten piesek to taki niby-balkonik,hi,hi,hi :))) Ma regulowana wysokosc dla dziecka,duza raczke,zeby dziecko moglo pewnie trzymac,szeroki rozstaw kol,z przodu sa przyciski wydajace dzwieki,a po za tym jak dziecko pcha to piesek raz zaszczeka,raz pisknie.

Ta funkcje oczywiscie mozna wylaczyc :) ale nie jest to zbyt glosne,czy uciazliwe,jak w niektorych zabawkach :)

Jak znajde chwilke to zaraz wkleje ci zdjecia i napisze dokladniej o przyciskach i dzwiekach :)

Buziaki,lece robic dzieciom galaretke owocowa-trzykolorowa :)