- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
25 czerwca 2010, 19:02
25 czerwca 2010, 19:04
25 czerwca 2010, 19:05
26 czerwca 2010, 13:10
Witajcie sloneczka.Ja czuje sie do kitu dostalam @ niestety,a do tego zylak daje sie mocno we znaki,wiec kustykam po domu...
Kasiu u nas slonko mocno grzeje,zero wiatru,pogoda wymarzona na weekend :) a takie ciasto to bym zjadla,moze jakies zdjecie i przepisik?
Aurorka bidulko wspolczuje ci tych stresow w pracy i tylu godzin tam spedzonych....bidna nasza perelko :*
Kochana ja tez zre strasznie,lody,ciastka,nutella.....szkoda gadac,a niby latem mialo byc latwiej sie odchudzac...
Ja nie wiem jak bedzie z wakacjami,chyba pojedziemy jedynie do Boszkowa nad jezioro na tydzien z poczatkiem sierpnia.
Marzy mi sie wyjazd nad morze :))) ale za co ??? Wyjazd dla 6 osobowej rodziny to nie mala kasa....
Annam slonko milego pobytu i wypoczynku :)
Buziaki slonka znikam ide obiadek konczyc,pa!
26 czerwca 2010, 18:47
No u nas tez dni miasta, ale w sumie wygląda to tak, że wszędzie wokół stoją parasole tyskie, zywiec, okocim..no i tam pelno piwoszy...na tym koniec;) czasem jakiś kamikadze się znajdzie z watą cukrową, ale raz, że drogo(8-10 zł) a dwa ze chłop ma brudno za paznokciami, więc same wicie-rozumicie
Kasiu, ja pamiętam, że Mateusz jak był w wieku twojej małej też wybudzał się w nocy, z płaczem lub nie, ale regularnie i kazdy kształt, kazdy cień to był wtedy wilk...pewnie z jakiejs bajki, w sumie nieważne, i tak się budził.
Ja miałam wtedy przechlapane, bo on koczował od 1 do 3, a ja o 5 musiałam wstawać do pracy. pamiętam ze dawałam mu meliskę, to pomagało, potem wyczułam ze jest głodny i na noc robiłam mu w butelkę rzadki budyń, w sumie to dało rezultaty i zaczął spać do 6 rano, czyli w jego normie.
Aurora, nie martw sie, sprzedaz jeszcze niejeden dom, ktos właśnie gdzieś czeka i szuka swoich 4 kątów, tylko z tego co wiem w bankach trochę stanęły hipoteczne, kurs się waha , złotówka słaba to i analize ryzyka trudniej przeprowadzic stąd pewnie taki marazm na rynku. Ale takie sytuacje nie trwają wiecznie i w końcu się ruszy, zwłaszcza, jak ktoś siedzi po nocach w robocie, to z pewnością zaprocentuje, zobaczysz, więc głowa do góry;)
Marta a ten żylak to jest taki duzy że boli czy taki upierdliwy?Współczuję Ci szczerze, bo wiem jak to boli, myślisz o operacji?
ja się mocno zastanawiam nad moimi czy je ruszac czy nie, moje teraz odpukac nie bola, ale kto wie, co będzie dalej, dlatego bardzo chcę schudnąc żeby w razie kolejnej ciązy nie załatwić sobie nóg na amen.
Dziewczynki moje, co do urlopu to co roku jeździliśmy nad morze, głównie dlatego, że Mateusz dzieki temu nie chorował zimą, dosc podatny jest na działanie jodu. Przełom był rok temu, gdy pojechalismy do Holandii i morze w sumie ogladałam tam i to przez kilka godzin w Scheveningen, i to było na tyle..a w tym roku nigdzie nie jedziemy, bo mały jest za mały...no właśnie , a moze mi się zdaje?
Powiedzcie mi, jak to jest z tymi dziećmi, takie 4 miesięczne można już legalnie wystawic na plazy?Bo ja mam obawy, że yjdziemy z nim tylko późnym popołudniem lub rano..
Lokomotywe znalazłam na Ukrainie;)..ten kraj to jednak nadal potęga.
Tylko ze sie z nimi dogadac nie potrafię, bo ja pa russkij dawno nie gawarit, a co dopiero pa ukrainski..musze się poprawic, kanieszo;)
Buziaki Wam przesyłam na niedzielę, ma być pogodna, hmmm...super, dojrzeją truskawki;)
Edytowany przez 27 czerwca 2010, 06:31