- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
18 czerwca 2010, 00:03
18 czerwca 2010, 07:33
Witjcie;)
Z samego rana musiałam kretem odchamic rury, bo już nic nie spływało.Nie cierpie tego robić, bo smierdzi, ale chłop daleko a zmywanie pod ręką, nie było wyjścia;)
Dziewczyny, mój starszy jak się urodził miał 2500 kg, zaczął gaworzyć po skończeniu 5 miesiąca, gdy inne dzieci juz siadały, siadac nauczył się , jak juz chodził i wogóle wydawało mi się, ze inne dzieci przy nim to takie rozwinięte....dziś ma 12 lat skończone, rozmiar buta 42, 166 cm wzrostu, jest bramkarzem w klubie miejskim i kończy rok ze średnią 4,5, do tego nie ma zawodów, wystepów, konkursów, w których nie brałby udziału i wszędzie go pełno.I nie jest kujonem, ja do niczego go nie zmuszam, nawet teraz, jak jest mały, wolałabym, zeby został w domu a nie leciał tak jak wczoraj na break dance, ale on juz taki jest aktywny i sam tego chce.
TAK WIĘC NIE MA REGUŁY co do tych dzieci i nie ma co ich porównywać.I w sumie to dobrze, że rozwinął sie taki temat, bo dopiero teraz uswiadomiłam sobie, że Tomkiem, który w wieku 2,5 m/ca ma 7,500 kg i od 5 tygodnia gada i macha łapkami , też się chwalę sąsiadce, której dziecko tak szybko się nie rozwija, to mogę jej sprawiac przykrosc..więc juz nie będę.
a co do małego-jego zdjęcie sprzed tygodnia;)
18 czerwca 2010, 18:07
Dziewczyny dzieki za te wszystkie slowa zrozumienia,uspokojenia mnie,ale same wiecie,slowa tez potrafia ranic....
Ale tak z innej beczki bylam dzis na placu zabaw,bo moja corcia ze swoja klasa mieli tam grila i sie super dzieciaki bawily,a ze wzielam Huberta i Gabi to nagle znalazlo sie tyle nianiek kolo mnie,ze mowie wam nic tylko skakac z radosci :) Dziewczyny wziely mala na karuzele,hustawki,potem z nia tanczyly do muzyki z komorki,a zachwycaly sie nia :) Hubiego tez za raczke prowadzily,na rekach nosily ( prosilam ze ciezki,zeby nie nosily,ale na nic zdaly sie moje slowa) tez tanczyl z dziewczynami,wiec wymeczyli mi oboje dzieci na maxa :)
Zrobilam tez ciasto-zebre,opanowalam je juz do perfekcjii :)
Annam boskie zdjecia!!!
Kakulcia czasami mozna nie zdawac sobie sprawe z tego ze jak sie cos powie to przykrosc sie robi drugiej osobie :)
Buziaczki slonka,za chwilke sie odezwe,ale mala mnie wola do klockow,Pa!
18 czerwca 2010, 23:31
Pisalam......
Wcielo....
Nie mam sily jeszcze raz pisac....
Padam ze zmeczenia.......
Dzieci,zakupy,porzadki,prasowanie,tesciowa,ciasto.....
Mala dopiero niedawno zasnela.....
Dobranoc slonka!
19 czerwca 2010, 09:18
19 czerwca 2010, 09:24
19 czerwca 2010, 09:37
19 czerwca 2010, 09:41
19 czerwca 2010, 14:19
Dor255, dzięki za poświecony mi czas, ja nawet nie wiedziałam, ze az tyle mogę zjesc;), w sumie to chyba zacznę się edukowac razem z odchudzaniem, bo moja wiedza jak widac jest dosc uboga, ale i to sie zmieni. W sumie przecież po to się tu zapisałam, zeby "jak się odchudzać to nie indywidualnie;)
Kochane jesteście wszystkie i pewnie zarobione w sobotnie popołudnie, tak jak i ja, więc odezwę się wieczorem lub jutro rano, zyczę więc wszystkim MIŁEGO POPOŁUDNIA;)