Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
orzeszku już znalazłam te cwiczenia w internecie. Już troszkę cwiczyłysmy. Wierzę, że się uda!
Martuś
mam nadzieję że się trzymasz, ja dziś wcisłam się w mniejsze spodnie, ale tak 2-3 kg potrzeba żebym mogła w nich chodzić, bo cokolwiek ciężko mi oddychać , na razie jestem zdeterminowana 14 dni mam, jestem gruba, nie mam w czym chodzić, większość ciuchów mam tak w granicach 74-76 kg, nie mówiąc o tych z wagi 63 kg, w szafie z 8 par spodni....itd..
kasy na ciuchy nie mam, muszę schudnąć, lato się zbliża, figura jak to Aurora mówi "baby z targu"
w pracy nie zależnie od wieku same laski, od wagi boli mnie kolano, jak stoi i chodze 12 h w pracy, waga ma znaczenie, boli mnie kręgosłup jak ponoszę dzieci...., nie wspomę o sex....
nie ma inej opcji musze schudnąć, a z większoscią nie mogę się porownywac tu.....,bo to my z Martą, lazimy z 20 kg workiem "kartofli" .....
muszę schudnąć.......i to teraz nie za rok, jak zejdę poniżej 80 to zrobię sobie odpoczynek i potem 1000 kcal.......
minmum waga 74 kg.......musi w tym roku być......
Michi
chcialam Ci napisać ,że Aaron super stoi, 10 mies. niewiarygodne, jaki jest szybki.......
a i widzialam podłogę na zdjęciach piękna.....i taras.......
kochana masz taki domek o jakim można pomarzyć.......

Orzeszek
ja nie wiem jak możesz tak mało spać i być sprawna intelektualnie, ja funkcjonuje 4-5 h, ale jakby by mi przyszło dobrze głowa ruszać....to wątpie...
aha ale przecież u Ciebie to mąż poświęca małej dużo czasu, więc nie jest źle....., nie pałęta się po żłobkach,opiekunkach...
no a skoro Ty lepiej zarabiasz to raczej zrozumiałe.......
a raczkowanie jest ważne, Gabi raczkował chyba z 4 mies. ale nie do konca prawidłowo,
i bylismy u lekarza, niedawno ma jednak nieprawidłowe napięcie, i przykurcze w nózkach mamy skierowanie na rehabilitację na oddział dzienny..
a więc dziewczyny ćwiczcie z dziećmi.....
Orzeszku jesteś wspaniałą mamą,i nie tylko mamą, ale też żona i córka i naszą dobra kolezanką!!!
Wiesz babcie tak mają, jak tylko zostaja zadługo z wnuczętami to im w głowie sie przewraca i je rozpieszczaja i traktuja nie jak wnusie a jak swoje własne dzieci. 

Ja przy pierwszym dziecku, tez dużo pracowałam , jako księgowa, miałam pod sobą 40 firm na pełnej księdze. od 8 do 12 godzin dziennie, Oliwie woziłam przed praca do żłobka  miała 8 m-cy bo nie było mnie stać na opiekunkę, potem jak miała dwa latka to dogadałam się z sąsiadką i przedszkolę na 1/2-1/2. Wiem co czujesz. Ptem jak była starsza to pracowałam w Niemczech i Wawie po 10 godzin i wiecie co ....kupywałam jej co tylko chciała bo tak chciałam zrekonpensowac swój ból że mnie nie ma, że musze zarabiać. Teraz jest inaczej, moj zarabia , że nam starcza, ale jak mały odrośnie to muszę sie przekfalifikowac i czegoś szukać.

Doruś -piękny dom, mi tez się podoba tylko szlak mnie trafia jak mi mąż mówi że za 3 lata trzeba będzie się przeprowadzić na Południe bo tam więcej mozliwości:-(((( co 3 lata gdzieś się przeprowadzam, już myślałam że tu w Michigen osiądę na dłużej bo juz jest 5 lat, a tu takie zasrane wieści.

Dorus masz piekna podłogę ta ciemną, widziałam fotki-taka sobię zrobie kiedys w sypialni. A dzieciaczki masz prze słodkie!!!Ładna z 
ciebie kobitka, tyle już schudłaś m na fotkach wyglądzasz szczuplej niż sobie wyobrażałam przy tej wadze.I piękne masz włosy kochanie!!!!

Annam ja za buty płaciłam $45, a za stolik F.P. $38, niewiem czemu takie drozyzny  w tej Europie, u nas znów Polskie produkty bardzo drogie. za książke co w Polsce kosztuje 20 zł, tu muszę zapłacić $30, za kapcie góralskie dla siebie co na bazarach sa po 25zł tu sa po $36-masakra, nie wspomnę o polskich produktach kosmetycznych ziaji, erisa, czy spozywce, za 250 g sera królewskiego płacę $12-parodia

Martuś ty to masz Anielską duszę, ta teściowa to ma takie szczęścoie że Cię ma kochana. Życzę teściowi dużo zdrówka, a ta 1000kcl dieta to .....dasz radę?-napewno dasz, ty ze wszystkim dasz sobie radę.
stukłam 2 talerze z kompletu, wyleciały mi z ręki ach....

wekeend się zaczął i was nie ma ..., czy któraś z ?
Was kochane ma kogos z komputerem  w Niemczech żeby sprawdzić w Delta jakie są ceny biletu z Frankfurtu do Detroit 4 czerwca do 4lipca???
Chciałabym porównać , a u mamy net szfankuje.
A ja tylko na chwilkę, bo zaraz jadę na zakupy. Jutro imprezka urodzinowa Natalki. Wczoraj byliśmy w kinie na filmie Woody'ego Allena. Świetny - nieźle się uśmialiśmy się, a do tego dziś mój mąż mnie nie budził, zrobił śniadanko i spałam 7 godz. Chyba mój organizm doznał szoku, bo mnie głowa boli ;) Humor od razu lepszy. Dziękuję dziewczyny za dobre słowa. Po prostu będę ze swojej strony robiła co się da, żeby z Małą spędzać jak najwięcej czasu.
W USA rzeczywiście jest tanio. Dwa lata temu spędziłam miesiąc w Waszyngtonie. Pomijając to, że hotele były tańsze niż w Warszawie, to większość rzeczy była dla mnie tania, więc później miałam tak obładowane walizki zakupami, że śmiał się ze mnie kierowca, który wiózł mnie na lotnisko :) No ale jak są designerskie wyprzedaże w US to ceny mogą być normalne, a nie jak u nas. Zresztą to widać na cenach, jakie napisała Michi - u nas stoliczek to 315 zł i więcej. Poza tym inaczej finansuje się naukę, inne są możliwości w bibliotekach. Też jestem wielką fanką stanów. Ok - są też bezdomni i nie wszystkim jest świetnie, ale chyba w Stanach jest łatwiej - przynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie.
tzn. z tą nauką chodziło mi o finansowanie badań, monografii i takich tam, bo studia to sporo kosztują.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.