Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
Julcia - ćwicz z Amelką. Pewnie jej się to na początku nie będzie do końca podobało i będzie trochę marudziła, ale po kilku dniach się przyzwyczai, a potem będzie to lubiła :) Lecę, bo już tata po mnie podjechał. Do poniedziałku Kochane :)

hej moje skarby ,gdzie się pochoiwałyście, dziś sobota napewno z rodzinkami w komplecie, ale założę się że dzis Aurorka do nas wpadnie z nowymi wieściami na kawkę -juz sie nie moge doczekac:-)

Dorus jak tam u ciebie ten Dukan kochanie, trzymam za Ciebie w kciuki!!!
Martuś jak się czuje tato?i czy jego ulubione ciacha zrobiłaś daj nam przepis-a wiecie co ja tego waszego łatwego przepisu na jabłecznik do dziś nie mogę się doprosić.
Buziak dla wszystkich
hej
Michi
leci, dziś waga pokazała 82 kg, jestem ciekawa czy jutro nie zniknie, staram się, choć jest mi coraz trudniej, ale zostało mi jeszcze
12 dni, i chce wytrzymać,
Michi
a dlaczego mąż się chce przeprowadzać, chyba ma dobrą pracę, faktycznie ledwo co dom urządziłaś, i co nowe miejsce, nowi ludzie, wszystko od nowa, a co z córą, ona ma swoje już pewnie środowisko..

hej kochane

dopiero dzis wlatuje bo wczroaj bylam na wyjezdzie sluzbowym...Zasuwam jak mrowka...ale mam szczera nadzieje ze dostane jakas cholerna premie...naprawde w to wierze...a jak nie dostane...to kur...pierdolne to wszystko ! wrrr

Tym oto akcentem zaczynam relacje :)

Slonka - co do dietki ...w zeszłym tygodniu ograniczyłam ilosc pieczywka i zaczełam cwiczyc - 4 x orbi udalo sie po 30 min. Jednak jednak nie jest tak rozowo bo mu brzuchol domagal sie żarcia...zatem podjadalam do 1800 kcal...a nawet byly 2 dni 2000 kcal...Skubalam jednak plasterki wedlinki , albo jablka...ale wczoraj wczoraj to pobilam rekord...jak wrocilam z pracy bylam tak mega mega zmeczona ze żżarłam delicje i pieguski ...wychalapalam piwka...2 :) Eeeee pierdziele to ...

 

W tym tygodniu bede miama 2 dni wolnego - czwartek i piatek...i bede cwiczyc i cholera ogranicze to zarcie i juz !

Dorr - slonko ...ja tez kochana mam wiekszosc ciuchow na 75/75 kg. W tej chwili mam na wadze okolo 75.5 ..ale jeszcze nie wpisalam bo to tylko moje wyliczenia na oko hahaha Licze patrzac w jakie ciuchy wchodze ....hahaha I powiem ci ze mam masssee ciuchow na wage 62-64 ...leza u mamy w szafie...mnostwo letnich....kurna ..a ja w nie wchodze 1 noga i dopinam sie na 1 cycek :)

Tez musze schudnac ..dorr musze ! Malo tego ..kochana ..my w lipcu na wesele idziemy... Ja nie mam kiecki , maz musi miec nowy garnitur...jestem podlamana bo to mega kasa dla mnie ...w szafie wisi 1 piekna czarna sukienka z odkrytymi plecami...Ale musialabym miec z 62-63 aby w nia sie wbic...Czy dam rade do 10 lipca ???????????

Poza tym slonka udalo mi sie wreszcie zaszczepic fifcia ...bo nam kalendarz szczepien przez jego choroby kompletnie sie rozsypal...wrr wrr wrrr ...tragedia ! 2 DNI PO szczepieniu fifi ma katar i pokaszluje ...a juz bylo 2 tyg spokoju ..choleraaaa....

Wczoraj skonczyl 9 miesiecy...pelza do tylu , ma na dole 2 zeby ihihih ...i gada gada gada ....:)

Michi slonko - a co to za przeprowadzke planujecie ? jej ...ja znow nie na bierzaco....Ale twoje focie sa sliczne !!!

Martusia - hello kobitko !!! co tam u ciebie ? jak twoj nowy domek ??:) i tarasik !!! boshe...jak mi latem brakuje ogrodu...aaz wyc sie chce...kibluje na balkonie ...albo jezdzimy gdzies tam..ale to tylko substytut...Jak babelki ???

Orzeszek - jak tam u ciebie pracoholiczko ?:):):):)

Cmokam was kochane. Mysle o was i ciesze sie ze moge tu do was wlatywac...bo naprawde wszystkie jestescie mi bliskie ...a w ferworze obowiazkow...to jest super odskocznia ..:)

Annam :) cmokam...jak przygotowania do slubu ??:)

Witajcie sloneczka moje,ale sie rozpisalyscie,nie wiem od czego zaczac,pewnie polowe co sobie zaplanowalam napisac zapomne,ale u mnie sie dzieje sporo i czasu nie mam....

Zaczne od tego,ze niestety dieta 1000kal do dupy,nerwy mnie ostatnio zrzeraja i mam dostac@ wiec zarzeram na maxa.... :(

Orzeszek jestes dobra mama i zona nie sluchaj babci,niestety tak jak Michi pisala one tak maja,wiesz moja mimo ze mam 4 dzieci,swoj dom,meza dalej mi rad udziela i to smiesznych o rzeczach ktore ja dawno wiem...ale wyslucham ja,przytakuje i sie przestalam tym denerwowac :) Kochana spedzaj z mala jak najwiecej czasu a to bedzie oznaczalo,ze ja kochasz i dziecko to bedzie czulo.Znam matki ktore wracaja z pracy i zamiast z dziecmi posiedziec to ida do knajpki,na aerobik,do kolezanek,do kina,wszystko byleby nie byc w domu z dzieckiem.....Jestes kochana mamusia :) nie doluj sie :) Kochana wszystkiego najlepszego dla malej z okazjii urodzinek,moja tez juz niedlugo,juz powoli zaczynam planowac co kupic :) torcik,baloniki,jakie salatki? co na cieplo? moze grila? nie bedzie duzo osob,ale bardziej rodzina i chrzestny z zona.Pozdrawiam,pa!

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.