- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
18 kwietnia 2010, 08:04
18 kwietnia 2010, 19:27
18 kwietnia 2010, 19:45
18 kwietnia 2010, 19:45
18 kwietnia 2010, 21:51
Slonka ciezko mi,dzisiejszy dzien najgorszy z wszystkim do tej pory na diecie Dukana...............
Glod mna trzesie,nie pomagaja herbatki,pol szklanki rosolku,nie pomogl jogurt naturalny ze slodzikiem i kakalkiem,nawet zjadlam 4 paluszki solone-moj grzech :( :( :( :(
Pomocy.......co mam zrobic? Nie zasne z takim glodem :(
18 kwietnia 2010, 22:06
18 kwietnia 2010, 22:09
18 kwietnia 2010, 22:10
18 kwietnia 2010, 22:16
18 kwietnia 2010, 22:30
Dorr wypilam dwie szklanki wody prawie duszkiem i na razie ucichlo,wiec zaraz ide spac,zeby przespac ten glod...
Musimy dac rade moze jutro bedzie lepiej,wiesz moi dzisiaj jedli lody,ciasteczka oblane biala czekolada,a ja nic nie tknelam,normalnie ciaglo mnie ale dalam rade,czyli nie jest tak zle.
Ja chyba tez dluzej nie pociagne niz miesiac a potem na 1000kal przejde,zwlaszcza jak beda takie dni jak dzisiaj i chyba faktycznie cos ruszylo,organizm nie ma z czego brac wiec sie dopomina ale teraz wiadomo ze ruszy zapasy,czyli ten niechciany tluszczyk :)
Co do telewizjii to Hubi oglada z godzinke dziennie,zwlaszcza Tomka-pociag,a Gabi to tak z doskoku zerka,ja zwlaszcza interesuje MIO-MAO bajka o kotkach z plasteliny,ale ona trwa 10minut moze :)
Moja Gabisia nie chce sama chodzic,ale odkad kupilam jej buciki,takie rozowe tenisoweczki z kwiatuszkami to zmusza wszystkich by ja prowadzili za raczki,dzisiaj tato,Agata i ja na zmiane ja prowadzalismy po podworku :)
A w lesie jej sie podobalo,porobilam zdjecia moze jutro znajde czas by wkleic w pamietnik,Patryk zlapal duuuuuzego zaskronca,potrzymal go chwilke i wypuscil,sliczny byl :) Ogolnie bylo fajnie,rodzinnie,rozmowy,spiew ptaszkow,tak jak powinno byc :)
Dorr ja bym chciala na Dukanie zejsc do 85kg,ale nie wiem czy dam rade,a potem reszte chcialam zrzucac na 1000kal,ale co bedzie to bedzie zobaczymy,teraz dla mnie najwazniejsze by wreszcie zobaczyc 8 z przodu :)
Buziaki slonka ide spac,bo mala spi i trzeba korzystac,ostatnio za pozno sie kladlam spac....a jutro czeka mnie sprzatanie,pranie,prasowannie (tego mam sporo) obiadek dla rodzinki i dla siebie,potem praca w ogrodku :) pa,pa!