- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
28 marca 2010, 11:12
hej
Aurorka
u nas, no cóż okna itd....nic nie pomyte nie ma kiedy zupełnie, dieta tak sobie staram się, o świętach specjalnie nie myślę.....
będą skromne, żadnych prezentów....
28 marca 2010, 21:56
28 marca 2010, 21:58
29 marca 2010, 14:09
Witajcie slonka.
Kochane jestem strasznie chora.Glowa mnie boli,gardlo zawalone,katar na maxa,ledwo chodze,zlapalo mnie od wczoraj,zarazilam sie od dzieci.Moje szkraby juz duzo lepiej,choc wszystkie po kolei chore byly.Zostal im lekki kaszelek.
Co do porzadkow,to ja zrobilam wszystko,pracowalam ostatnie trzy dni w pocie czola,myjac okna,sprzatajac,piorac,prasujac...
Przesadzilam tez kwiatki,posadzilam ozdobna pietruszke i dwie miseczki zerzuchy :) No i mieszkanko na swieta juz poozdabialam,wszedzie sa jajeczka,kroliczki,bazie i inne ozdoby.
Przepraszam slonka ze sie nie oddzywalam,ale nawet pisanie na kompie mnie meczy,odpisze wam jak chwilke odpoczne,bo wlasnie zrobilam obiadek-udka,ziemniaczki i tarte buraczki.
Pa!
29 marca 2010, 14:09
29 marca 2010, 15:26
michi- to nie wiesz że na Wielkanoc zając przynosi prezenty:-) U nas w tym roku nie przyniesie, bo Amelka dostała już parę rzeczy tydzień temu no i w sumie jest jeszcze mała, nie rozumie, a my mamy inne wydatki i nic sobie nie kupujemy.
martalunka- współczuję choróbska. Mnie w weekend trzymało, teraz już ok ale Amelce katar cały czas został.
Co do sprzątania to ja raczej sprzatam na bierząco więc za dużo nie mam. Dziś tylko okna pomyłam i troszkę łazienkę.
No własnie- a co przygotowujecie do jedzenia? U mnie będzie sernik, ciasto toffi, babka- ale tą to chyba kupię, jakieś 2 sałatki, mięsko...A po świętach 2 kilo ba plusie;-)
29 marca 2010, 21:28
29 marca 2010, 21:33
Michi slonko witaj,a gdzie to sie wybierasz na trzy dni? Ale ci fajnie :) Kochana czy ja dobrze zrozumialam ze gosci bedziesz miala przez dwa miesiace? Dlugo beda.Kochana fajnie,ze Aaronek tak duzo umie i ladnie je :) Moja tez je juz wiekszosc naszych posilkow,duzo owocow,ciasteczka,soczki pije coddziennie,ale najlepiej marchew-jablko-banan,albo marchew-jablko-brzoskwinia,nie przepada za tymi z truskawka,czy pomaranczem.Moja tez chodzi trzymajac sie lozka,szczebelek od lozeczka,fotela,kominka,ale scian nie,chyba troszke sie boi,wiem bo widze po niej,jak czasem traci rownowage to potem mnie kurczowo trzyma.Moja je tez coraz mniej mleka 2 do 3 x po 100ml.
Kochana moze jakies zdjecie wkleisz wykonanej podlogi,z checia bym zerknela jak to wyglada :) ale na pewno super.
Buziaki sloneczko,odpocznij na wyjezdzie :)
29 marca 2010, 21:56
Orzeszek to tobie i sobie zdrowka zycze :) Kochana fajnie pojsc na takie spotkanie,ach,zazdroszcze troszke :) siedze i siedze z dziecmi w domu,to fajne,ale czasem czuje sie jak kura domowa
Ja lykam coldrex,rutinoscorbin,raz na noc aspiryne bayera,pije syropek Herbapect,a ty co lyknelas?
Slonko masz racje prezenty nie musza byc,w koncu najwazniejsze jest by dzieci czuly atmosfere swiat,prawda? Po za tym u mnie krucho z kasa wiec nawet nie mysle o prezentach.
Co do potraw swiatecznych,to zalezy od kasy,czy maz przyniesie wiecej,czy krucho.
Sa dwie opcje menu :) Albo bedzie salatka z ryzem,ciasto-jablecznik,zurek z jajkami,szynka pieczona i wsio,albo ciasta-jablecznik,babka,mazurek,dwie salatki,schab ze sliwkami,szynka pieczona,kotleciki mielone czesc z jajkami,a czesc z pieczarkami w srodku i szaszlyczki z mieskiem drobiowym,papryka czerwona,cebulka,ogorkiem konserwowym,pieczarkami.
To chyba wszystko :) Pozdrowionka sle,pa!