Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

a tak a propo to też muszę wystawić parę rzeczy na allegro... ubranko do chrztu już wystawiłam, musze jeszcze wstawić aparat... ehh ale ciężko mi się jakoś za to zabrać....

aurorka musiałaś się nieźle napracować przy wystawianiu tych ciuszków... ślicznie to wszystko wygląda!

ja z tego co wiem to dziecko budzi sie w nocy na jedzenie,jezeli nie zjadlo wystarczajaco w dzien. Moja mala jak juz miala 5 tygodni to jadla 5 razy po 150ml (byla przekarmiana) ale wlasnie od 5 tygodni przestala sie budzic w nocy ,a jak miala refluks zoladkowy to mala jadla i budzila sie w nocy na jedzenie,teraz bierze caly czas Gaviscon i ladnie je

Annam
ja starszego oduczałam jak miał 2 lata, trochę za późno, i robiłam że w butelce było coraz mniej mleka a więcej wody,
aż przestało mu smakować, płakał chyba z tydzień po nocy, ale się udało, natomiast nie wiem jak przy karmieniu piersią teraz to zrobić,
mój mały je i z 4-5 razy w nocy...., chyba jeszcze się nie da,,,,,,,

Kochane ale te Wasze dzieci dużo jedzą. Moja za chwilę skończy 7 miesięcy a nie zje więcej niż 120ml.chyba po prostu ma mały żołądeczek. Ja też mam ze swoją problem bo w dzień wogóle nie chce pić mleka.Za to w nocy pije raz lub 2 razy. Czytałam właśnie że aby odzwyczaić od nocnego jedzenia to należy dawać wodę ale u mnie to odpada bo wogóle wtedy byłaby bez mleka:-( W dzień je 2 razy kaszkę ale tylko ok.70ml, raz lub 2 razy owoce, raz zupkę, co drugi dzień jogurcik no i troszkę cycka. Wydaje mi się że za dużo tego słodkiego.

Dorr, przez 4 miesiące karmiłam piersią i czasem dostawała tylko jakąś butelkę jak była wyraźnie głodna. Później proporcje się zmieniały, bo stopniowo kończyłam karmienie i teraz tylko na mleku modyfikowanym. Jedzenie w nocy wyeliminowaliśmy jeszcze jak karmiłam piersią, choć czasem rano budziłam się z mokrą koszulą, ale po kilku dniach dostosowałam się do braku karmienia nocą. Nie dawałam butelki z wodą. Jakoś to samo przyszło. W książce pisali, żeby trochę dziecko przetrzymać, a później samo przestawi się i będzie jadło więcej w dzień. Kaszkę zaczęliśmy tak na dobre dawać dopiero teraz (Mała za 3 dni ma 9 miesięcy), bo nie chciałam z tym przedobrzyć, żeby Mała nie przybrała nagle za dużo. Soczki też rzadko dajemy. Wcześniej dostawała tylko do spróbowania - robiłam jej z łyżki albo dwóch co kilka dni. Teraz te kaszki zaczynają już byc potrzebne, bo Natalka dużo się rusza. Waży obecnie 8200 g. Jest trochę powyżej 25 centyla, więc w normie. A tak jak piszą na pudełkach z mlekiem - ilość mleka zależy od dziecka - trzeba kontrolować, czy przybiera na wadze w odpowiednim tempie i najlepiej skonsultować to z pediatrą.

Cześć kochane, kupiłam krzesełko takie, tył oparcia się reguluje, z przodu można ściągnąc tacke , by przyblizyc do stołu.Szukałam z drzewa masywnego, chciałam taki europejski co mozna potem sobie zrobic stolik,ale u nas nie robią. Zobaczymy jak ten bedzie sie sprawdzał.

anka pewnie coś w tym jest, że jak dziecko głodne (bo nie doje w dzień) to budzi się w nocy... ja swoją jak karmię w dzień butelką to normalnie wdaje mi się, że częściej budzi się w nocy na cycka... ostatnią noc (po piątkowej wizycie babci) to w nocy Jula wstawała normalnie co 2,5h!!! Hmmm aż już się zastanawiam jak to będzie po powrocie do pracy...

Michi śliczny stoliczek, przepiękny! To pawda każde dziecko jest inne... czasemi mają swoje charakterki i ciężko coś z nimi zrobić... daj troszkę czasu Aronkowi

Ja już dzisiaj ugotowałam zupkę: marchewkową z ryżem, marchewkową z ziemniaczkiem i za momencik zagotuję słoiczki, żeby było na dłużej... dziś pierwszy raz na skrzydełku hihih ..... Julci za bardzo chyba nie smakowało bo mało zjadła ale zrobię jeszcze drugie podejście bo może jeszcze dostatecznie nie zgłodniała
W ogóle w nocy miałam takie wycieki z cycek, że normalnie prześcieradło i kołdrę zalałam ehhh a niby ma się laktacja uspokoić... chyba znowu będę musiała wkładki nosić a jak wróce do pracy to pewnie na pewno... bo nie chcę jakiś niekontrolowanych przecieków mieć ;)

aurora jak przygotowania? Pewnie masz już niezłego stresa... biedactwo... ja też już zastanawiam się jak to będzie i im bliżej tym bardziej do pracy nie chce mi się wracać...

Martuś co u Ciebie? Jak dzieciaczki jak mąż?

Miłego dzionka!!!

Annam a Ty chcesz przerwac karmienie? Bo,zeby pokarm sie zatrzymal to trzeba brac tabletki Bromergon

Julka Boze............ moja Julcia ma 2.5mies i je 210ml!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co robic ;/ i w nocy tez je...niezawsze ale przewaznie.........

> ja z tego co wiem to dziecko budzi sie w nocy na
> jedzenie,jezeli nie zjadlo wystarczajaco w dzien.
> Moja mala jak juz miala 5 tygodni to jadla 5 razy
> po 150ml (byla przekarmiana) ale wlasnie od 5
> tygodni przestala sie budzic w nocy ,a jak miala
> refluks zoladkowy to mala jadla i budzila sie w
> nocy na jedzenie,teraz bierze caly czas Gaviscon i
> ladnie je

 

Anka a Ciebie ukatrupie.. czemu Ty mi tego ni epowoedzialas???