- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
21 stycznia 2010, 19:36
Dorr slonko mam dwa nosidelka,jednego uzywam,a drugie jak zechcesz...moze meila mi przeslij to wysle ci ze dwa zdjecia czy chcesz oki? Dzieki za mile slowa odnosnie wagi,marzy mi sie rowne 94 w poniedzialek i chyba dam rade,dzis nawet 1000kal nie uzbieram.
Aurorka slonko przykro mi ze bola cie plecki i kolana,ja polecam Ketonanal lek-masc,sprubuj.Kochana ja w poniedzialek sobie naderwalam sciegno w rece,posmarowalam przeszlo,ale ze wczoraj nie bolalo to nie smarowalam,a dzis glupia dzwigalam w jednej rece nosidelko z gabi w drugiej ciezkie zakupy i teraz znow rwie :( kochana ja w poniedzialek bede trzymac kciuki za twoj pierwszy dzien pracy :) Ale ta twoja opiekunka wymysla,masakra,wspolczuje przeciez to spora kasa dodatkowo! Trzymam kciuki za pomyslne zakonczenie sprawy,albo znalezienie nowej opiekunki do dzieci.
Annam to ja do ciebie wpadne i posprzatam,od wczoraj mam takiego pawera,ze masakra,wczoraj caly dzien pucowalam mieszkanie,lazienke na blysk zrobilam,a do 12 w nocy prasowanie robilam :) dzis znowu :)
Michi wspolczuje ze maly sie tak przyzwyczail,bedzie ci ciezko,ale probuj go odkladac do wlasnego lozeczka,bo potem nie wyrobisz.Wiesz ja slyszalam o takim sposobie,nie wiem czy madrym,czy skutecznym,ale zeby lozeczko dziecka postawic kolo swojego lozka,zaraz przy twoim boku,zeby widzial maly twoja twarz.Potem stopniowo odsuwac lozeczko od swojego lozka,codziennie po malym kawalku.Moze sprubuj?Nie wiem nie mialam nigdy takich problemow,kazde z moich maluchow spalo w swoim lozku od malego i nigdy sie nie przyzwyczajaly do spania z nami nawet jak byly chore i na czas choroby bralam je do siebie.
21 stycznia 2010, 20:03
21 stycznia 2010, 20:09
21 stycznia 2010, 20:25
21 stycznia 2010, 20:42
Michi dzieki za mile slowa,na mnie troche dziala guma do zucia bezcukrowa i kawa inka ze slodzikiem i mleczkiem,wtedy jakos nie czuje glodu.
Dziewczyny mam cos dla was slonka,mi to od razu poprawilo humorek,dzieciom sie podobalo,wiecie ze ja to przynajmniej raz dziennie sobie puszczam? Musicie wszystkie po kolei to ogladnac,bardzo prosze :)
http://www.koreus.com/animation/ilikeyou.html
Dorr slonko a mozesz napisac jeszcze raz ile dokladnie ma Gabi bo mi wylecialo z glowy,sorki :)
Ja dzis zjadlam nessvite,kawa inka i zwykla ze slodzikiem i smietanka,sorowke 200gr z koperkiem,taka z biedronki :))) mandarynke,jogurt danon naturalny z ziarnami zboz,to wszystko :) chyba na oko 700-800kal.Glodna nie jestem i nic wiecej nie bede jesc tylko wypije herbatke owocowa :)
22 stycznia 2010, 00:34
22 stycznia 2010, 05:55
22 stycznia 2010, 08:35
22 stycznia 2010, 08:53
22 stycznia 2010, 09:22
Hej słonka
Z opiekunka wczoraj sie jakos dogadałam. Bedzie jezdzic autobusem jesli bedzie koniecznosc przyjazdu do mnie a jak mina mrozy to ja jej bede wozic malego. Nie wiem ..ona chyba myslala ze ja mam full kasy ..hehehe ...
W kazdym razie slonka - troche sie wyciszylam. Maz wzial dzis wolne. Wlasnie robi mi sniadanko :)
Dorr , Annam , Michi , orzeszek...dzieki za wsparcie. Na razie jakos to bedzie, Z kasa krucho. Czekam az maz dostanie to kurna obiecana podwyzke...u mnie w pracy..sama nie wiem jak bedzie ...podwyzek pewnie zero...Z tego stresu rybki - jem i nie tyje ...heheeh
A mam teraz napady -ze 1 dzien nie jem..drugi zre ...i tak w kolko ..Cwicze troche na orbim aby chociaz nie przytyc...Od poniedzialku jak wroce do pracy...bedzie na pewno dieta...
Marta - pieknie waga idzie w dol...ale tak jak dziewczyny ci mowia - troche za malo jesz...a wiesz organizm jest sprytny..potem wystarczy ze zjesz troche wiecej i waga ci skoczy. Jesli chcesz tak malo jesc to codziennie cwicz..z 30 min !!! Tak mi sie wydaje slonko - bo przeciez zycze ci jak najlepiej. Dzieki za rady co do masci - musialabym taka kupic. Kolano dzis lepiej...plecy tez...Echhh ale ogolnie jestem rozbita...takie mialam plany na wakacje .,..na weekend majowy...a jak z kasa tak bedzie jak jest..to bedzie b. zle...Na druga prace nie mam szans - bo pracuje rowniez czasami popoludniami...No chyba ze wypracuje znow premie...ale to praca 12 h...ale pewnie nic innego mi nie pozostanie...Przepraszam ze tak marudze...ale maz juz nie ma sily mnie sluchac...powiedzial ze dawno juz nie bylam taka pesymistka jak wlasnie teraz...
Michi - co do spania w lozeczku. Ja tez nie mam tego klopotu bo moje dzieci od poczatku spaly w swoich lozeczkach. Ale kolezanka aby nauczyc dziecko spac w lozeczku ...sama rozkladala koc obok i trzymala dzidzie za reke ...i tak spala na pododze ..z pol roku hehehe ..Ale udalo sie . Zycze ci kochana wytrwalosci !!I zazdroszcze pieknej wagi ...Mojej wymarzonej !
Orzeszek - masaze to piekna sprawa ! Ja w chwili obecnej ..jak zaczne prace od poniedzialku ..to wierz mi ..w domu bede okolo 18 tej...Od rana...Wiec...wogole nie ma szans ..na to aby pomyslec o sobie...niestety...Smutne to ..ale tak jest...Ciesze sie ze tobie masaze pomagaja...tak trzymaj
Annam - to dzis test babciny ? Napisz slonko jak poszlo. No i jak twoje przygotowania do powrotu do pracy ?:)
Dorr - u nas tez mega mroz. Wczoraj wybieralam sie do mojej mamy i mi samochod zamarzl - zamek i guma. Szok. A ma byc jeszcze gorzej...Nawet w taki mroz z dzieckiem nie wyjedziesz ...Echhh A co to NATUS taki nerwowy ? Nie spal w nocy ????
Slonka , lece...
Wystawilam cala pake rzeczy po fifim na allegro...Kasa potrzebna..ale czy ktos kupi..echhh
Jeszcze mam cos po corci...ROBIE TOTALNA WYPRZEDAZ ! :)
PA SLONKA !