Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
Annam

ja ściągam na raty i też raczej na raz więcej niż 40-50 ml nie da rady,
takze cięzko mi przygotowac mleczko,nasze smyki chyba już wyjadają nam...
dor ja to chyba bym musiała w nocy wstawać i ściągać.. bo wtedy to nawet 200ml mogę ściągnąć ale tak mi ciężko wstać
dor pisze po raz drugi bo coś mi nie wyszło...

Małej jeszcze nic nie podałam - tylko moje mleczko i od czasu do czasu herbatka ale to może szybciej po to żeby z butelką sie zapoznała... dzisiaj po raz pierwszy ściągnęłam kilka kropelek mleczka na łyżeczkę i podałam jej tak z 3 łyżeczki ale miała minke hihi.... Do jabłka się przymierzam i nie wiem kiedy jej go dać...rano, w południe?!?! Dałaś starte czy jakoś inaczej?  Aile dokładnie Natuś ma miesięcy?
No cóż nie chce czekać z drugim dzieckiem za długo, nie chce aby między nimi była duża różnica wieku max 3 lata... życie pokaże swoje
dor a po ile ml mrozisz?
aurora oglądam właśnie Twoją galerie... a śliczna Twoja Marysia!!! Ładna jako niemowlak - ładna i teraz!
a Was gdzie wcięło??!!

Moja już śpi... ja ją dobrze wymęczę to 20. i mam spokój hihih zaraz zaczynam produkcje mleczka eeehhhh mój to tyulko się ciągle mnie pyta: ile? hihih
Anam przed każdym ściągnieciem mleka szłam do łazienki i albo brałam ciepły prysznic na cycki, albo pod kranem w umywalce na przemian przykładałam sobie ciepłe okłady z ręcznika małego tak do okoła pierci i sutków, wtedy lepiej mleko leciało. I miałam zawsze pod reką 0,5 wody przy sciaganiu i czesto to robiłam ale to trochę zajmuje pracę około 30 min

Michi to jak ściągam 10min to max!!!! Będę musiała zastosować Twoją technikę... zresztą ona z pewnością działa, bo często "koreczki" mi się odkręcają po kąpieli hihih
Jabłko podawałam z gerbera gotowane po 1/2 a potem 1 małej łyżeczce przez 4 dni, 

Kochane jak wy robicie karkówkę w piekarniku? Bo ja ją nasmarowałam przyprawami i włożyłam do rękawa i na 200stopni C piekłam 1,5 godziny a potem bez rekawa 30 min i cholera jeszcze twarda  kawałek był spory. Buuu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.