- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
7 stycznia 2010, 11:14
7 stycznia 2010, 11:29
7 stycznia 2010, 11:57
Witajcie slonka,sorki,ze tak malo tu jestem,naprawde uwierzcie,ze chcialabym czesciej do was pisac,zwlaszcza jak widze,jak sie rozpisujecie :) ale czasu mi brakuje :( Hubi juz prawie calkiem zdrowy :) Ale Gabi,juz nie wiem co robic,ale jest tez dobra wiadomosc i musze sie nia z wami podzielic :)
GABISIA MA PIERWSZEGO ZABKA :) NARESZCIE !!!!
Wczoraj jak karmilam ja jablkiem startym to zastukalo :) tak sie ciesze,choc naprawde teraz z nia ciezko,nie chce jesc,mleka zjada 40ml,nie chce jesc,wiec robie jej zupki,kaszki na gesto,jablko,banana,ryz rozgotowany,deserki ze sloiczkow,chlebek z pasztecikiem,juz nie wiem co wymyslec,zeby zjadla.Czekam do piatku,jak mi bedzie dalej tak malo jadla to jade do szpitala,nie moge ryzykowac,bo mala straci sily.Goraczka wrucila w nocy 39.5,to samo rano,dobrze ze duzo pije,ale z jedzeniem,szkoda gadac....
Wiecie co,ja tez ciesze sie,ze jestem mama czworki dzieci,ze jestem z nimi w domu,ze zawsze maja mame do rozmowy,pomocy przy lekcjach,ze maja domowe obiadki,ciasta.Ale czasem jest mi zle,ze nie pracuje i nie ukrywajac wiem,ze zbytnich szans na prace nie mam,pracowalam raptem trzy miesiace po szkole,bo zaszlam w ciaze z Patrykiem i lekarz dal mi wybor,albo praca,albo dziecko i szpital podtrzymanie ciazy.Wybralam zycie syna,nie zaluje.Tylko strasznie mi smutno sie zrobilo,jak Orzeszek napisala o tych kobietach co siedza w domu z dziecmi,ze sa tylko do przewijania :( Czasem sobie mysle,ze jak tylko mala podrosnie to chialbym zrobic kurs jakis i zalozyc wlasna firme.Wiem,juz co i jak z prowadzeniem,bo mezowi wszystko zalatwialam jak jeszcze nie mial ksiegowej.Tylko pytanie jaka firme? Nie jestem w niczym dobra :(
Michi strasznie ci gratuluje spadku wagi,kochana zanim lato nastanie to ty taka laska bedziesz,ze mi wstyd bedzie,ze takim wielorybem jestem...
W wolnej chwili zagladne do twojego pamietniczka zobaczyc zdjecia,niestety czasu mam ograniczona porcyjke :) teraz mala spi,dlatego moge sie do was porozpisywac :) Pytasz co robilam na obiadek,a wiec zupke grzybowa na dwa dni,wiec dzis mam spokoj,wczoraj zrobilam tez galarete z nozek i wielkiej golonki,sporo mi wyszlo,maz zadowolony,oczywiscie juz sie pogodzilismy.Niestety koniec kasy,koniec czasu z banku,problemy dalsze z zalatwieniem wody,to wszystko powoduje nerwy i klutnie.Nie mowiac o nieprzespanych nockach....
Aurora slonko trzymam kciuki za wizyte u lekarza,na pewno bedzie dobrze,w koncu nasze dzieciaczki musza wyzdrowiec,prawda?
Kochana zazdroszcze zakupow,ja sie z domu nie ruszam przez chorobe malej,nawet do kolezanki na kawe nie moge pojsc,a do tego dostalam @ i te nocki,wiec wygladam jak zombi :( i jeszcze jakies plamy na buzi mi sie pojawily :( a do tego nie mam sily na dietke,staram sie jak moge,trzymam sie,ale zawsze cos skubne,wczoraj bulke z nutella :( moze waga bedzie dla mnie laskawa i mimo podjadania w poniedzialek na wadze bedzie chociaz o 0.5kg mniej?Odezwij sie slonko jak wrucisz,powiesz co lekarz stwierdzil.
7 stycznia 2010, 12:07
Dorr slonko,moze Gabi wyrosnie z tego zachowania,ale dobrze,ze dostalas skierowanie do psychologa,oni naprawde potrafia pomoc,a przynajmniej podpowiedza jakie dzialania w kierunku uspokojenia malego beda dobre.
Kochana gratuluje spadeczku,zaraz sie okaze,ze ja jedna z was nie bede chudla....och ciezko...
Moj Hubi i Patryk tez sa ciezkimi dziecmi,nawet nie wiesz jak nieraz jest ciezko.Jak bylam w szpitalu u lekarza,to Hubi zaczol cyrkowac jak chciala mu lekarka gardlo obejrzec,wzielam go na kolana,zeby przytrzymac i sie zaczelo...Ja dostalam kopniaka w noge,lekarka w reke,ja reka w policzek,a na koniec po wszystkim,jak go puscilam to sie wydarl do lekarki,ze jest glupia....boze jak mi bylo wstyd...wprawdzie jak sie uspokoil to ja przeprosil,ale w poczekalni wszyscy patrzyli na mnie jak na wyrodna matke....w takich chwilach jest naprawde ciezko....
Mam nadzieje,ze neurolog i psycholog cos poradza na zachowanie Gabiego,a probowalas moze syropkow uspokajajacych?Ile dokladnie lat ma Gabi?Buziaki,trzymaj sie,wiem,ze chwilami ci ciezko,ale dasz rade :)
7 stycznia 2010, 13:02
7 stycznia 2010, 13:13
7 stycznia 2010, 13:43
Slonka , wrocilam.
Lekarz teraz przepisal czopki na dusznosci - 2 x dziennie i we wtorek kontrola.
Ciekawe jak ja bede jezdzic do lekarza jak wroce do pracy...Przeciez to paranoja w pierwszym tygoddniu po powrocie isc do szefa i prosic o zwolnienie itd...Zwariuje !!!
Marta - ty juz przestan mi tu sie dolowac o matkach w domu itd. Posluchaj - jezeli ty masz taka sytuacje ze maz zarabia na caly dom , to super. Ja juz zaznaczalam - ze to sa rzadkie sytuacje bo trzeba miec duzo kasy aby tylko 1 osoba pracowała...U mnie kochana mamy 2 pensje i wiesz..cudów nie ma...A gdybym ja siedziała w domu ...bozee to byłaby masakra...I co z tego moje dziecko by miało ? Uryczana mame która odlicza na bułki.
Tak wiec wszelkie opinie na temat tego czy ktos pracuje czy nie - zaleza od sytuacji finansowej danej osoby. I tyle.
Ja tu bym sie nie przejmowała jakimis wariackimi ambicjami. Ja osobiście skonczyłam super studia ..a aplikacji nie zrobiłam :( i co ? Powinnam wyc wyc wyc...A pierdziele to ...Bo mam cudowna rodzinke , super prace ...Moze nie mam domu z ogrodkiem ..ale ale ...marze o tym :) ihihhi
Martus - poprostu chce napisac ...ze kazdy z nas ma inna sytuacje zyciowa...I nie przeejmuj sie tym ze ktos napisze ze mamy tylko zmieniaja pieluszki bo tak nie jest. A Orzeszek pracoholik nie mial nic zlego na mysli .
Swoja droga - moze zalozylabys sklep internetowy ?:) Pomysl nad asortymentem :)
7 stycznia 2010, 13:46
7 stycznia 2010, 13:47
7 stycznia 2010, 13:47