- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
5 stycznia 2010, 10:14
Hej slonka
Ja wczoraj 1500 kcal...dzis juz apetyt mam mniejszy bo moze stres mnie zzera...Wlasnie zaliczylam 30 min orbitreka...
Ale zle mi dzis bardzo...Pamietacie jak pisalam ze maz awansowal...no awansowal...ale co kuzwa z tego...WIECEJ PRACY a podwyzki...ZERO...Powiedzieli mu za najpier ma sie sprawdzic...RECE MI OPADLY...
Bede miala naprawde kiepsko finansowo...zwlaszcza ze za nianie musze zaplacic jakies 600 zl...przedszkole malej 300 zl...A GDZIE RESZTA ?
WYC MI SIE CHCE..
5 stycznia 2010, 10:15
Fifi od rana swiszczy..Jeszcze nie wykupilam reszty lekow...
Przepraszam was...strasznie dzis marudze...
Potem popisze ...bo teraz musze sie wyryczec...
5 stycznia 2010, 10:42
5 stycznia 2010, 10:42
5 stycznia 2010, 10:42
5 stycznia 2010, 11:07
5 stycznia 2010, 15:15
Witajcie slonka,nie ma mnie bo przy chorych dzieciach ciezko znalezc chwilke wolnego czasu :( Hubi juz duzo lepiej,malo kaszle,kataru juz nie ma.Gabisia tez ciut lepiej nie ma temperatury,teraz to raptem 38 mierzone w pupie,mniejszy katarek,juz spokojniej oddycha,chyba vick pomogl :) ma jeszcze kaszel,a dzis zwymiotowala jedzonkiem z flegma,musiala jej zalegac jeszcze. Martwie sie tylko bo jej apetyt jest prawie zerowy,juz nie wiem co jej dac zeby zjadla,mleka z kasza pije 30 do 40ml,kasze na gesto cudem wcisnelam 8 lyzeczek,chlebka nie chciala,zaciska usta,deserku ze sloiczka tez nie.....juz nie wiem co robic....wiem ze przy chorobie moze miec mniejszy apetyt ale ona prawie nic nie je....mysle nad ryzem rozgotowanym przetartym z jablkiem???? jak myslicie???
5 stycznia 2010, 15:31
5 stycznia 2010, 15:36
Annam ciekawa jestem jak rozpatrzyli twoja prosbe o godzine krutszy czas pracy,no bo w koncu to twoje ustawowe prawo,prawda?
Dorr podziwiam,ja wczoraj w sumie zjadlam jakies 1500kal,wiec nie jest tragicznie,ale zjadlam Grzeska cholernego,z nerwow,bo mnie moj zdenerwowal :( ale dzis sie znow trzymam,zrobilam sobie inke z mleczkiem,jakos czuje ze wtedy nie chce mi sie tak slodkiego :)
5 stycznia 2010, 16:27