Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
boniu dziewczyny..... jak Was czytam to aż mi łezki w oczach stają..... tak mi Was szkoda, Waszych Maluchów.... nie rozumiem dlaczego tak się dzieje, że takie malutkie niewinne dzieciaczki chorują i tak sie męczą... jaki też świat niesprawiedliwy... szkoda gadać....

my też zrobiliśmy bilans wydatków i takie tam i koniec wydawania kasy na pierdoły... musimy zacisnąć pasa bo nie będzie nas stać na zakup domku... a będzie ciężko... Julka coraz większa i chciałąbym w końcu pokupować jej troszkę więcej zabawek a tutaj nie będzie nawet z czego....

Trudno będzie się bawić pudełeczkami po jogurtach (tylko najpierw trzeba będzie je kupić)... najważniejsze że jesteśmy zdrowi... bo tak jak piszesz aurorka, że nic się nie liczy jak maluch chory....zdrowie przede wszystkim!

Julka dotychczas miała tylko katarek... i odpukać nic więcej.... cieszę się, że tak jest.... może to przez te spacery ma taką odporność: bo nawet jak jest mróz to Julia na spacer wychodzi tzn. wyjeżdża ;) .... a może to przez karmienie piersią....chociaż nam przypadki, że dziecko karmione piersią ciągle chorowało a dziecko karmione od początku butelką nie chorowało w ogóle - więc raczej to odpada.... widocznie tak to już jest, że jedne chorują więcej drugie mniej.... u mojego brata jego synki ciągle chorują - biedactwo moje kochane....

Dziewczynki dużo siły Wam życzę, ja tutaj wspieram Was ze wszystkich sił!!! Mam nadzieję, że ta obecna choroba to ostatnia u Waszych Maluchów i że teraz będą zdrowe jak ryba! Życzę Wam tego z całego serca!!!

witajcie dziewczyny w nowym roku

 

mam do was pytanie,czy dajecie pic swoim dzieciom? moja mala ma 3mc,jest karmiona butelka,ostatnio robi bardzo twarde kupki i rodzina w polsce mowi,ze powinnam jej dawac pic. Znowu we francji mowia aby dziecko poic tylko jak sa upaly,ma goraczkie,wymioty lub biegunke..... co robic?

Pasek wagi
Witam Moje Bidulki,
Smutno mi się zrobiło jak poczytałam o Waszych chorych maluszkach. Bądźcie dzielne i mam nadzieję, że szybko te choróbska miną. My chyba mamy sporo szczęścia jak na razie (odpukać). Malutka przez 8 miesięcy była tylko chora raz. Piersią karmiłam przez ok. 4 miesiące, a potem już tylko butelka. Mała chodzi na basen i na spacery nawet w mróz - może to jakoś pomaga? No i jest na razie jedynaczką ,a to chyba trudniej uniknąć choróbsk jak są starsze dzieci w domku.
My też postanowiliśmy trochę mniej wydawać - zwłaszcza na jakieś rzeczy, które nie do końca są nam potrzebne. Niestety oboje lubimy zakupy, a później zastanawiamy się, na co poszła kaska.
Co do diety - przyłączam się, ale postanowiłam tylko, że nie będę przekraczała 1700 kcal. Ta wielkość jest realna, bo jak będę jadła sporo mniej, to ciągle będę głodna i będę myślała o jedzeniu. Tempo chudnięcia będzie wolniejsze niż żółwie, ale mam nadzieję, że przynajmniej nie przytyję, jak wreszcie w bliżej nieokreślonej przyszłości osiągnę cel z paska.
Anka - rzadko daję Małej coś więcej do picia poza mlekiem. Mi pediatrzy mówili, żeby nie przesadzać z dopajaniem i żeby nie było więcej niż 150 ml dziennie. Jak sama widzisz poglądy w tym zakresie są podzielone.
Ściskam Was i jeszcze raz, oby dzieciaczki wyzdrowiały jak najszybciej

Witajcie perelki.Ja wczoraj nie oddzywalam sie bo bylam z dziecmi w szpitalu :( Hubi i Gabrysia maja to samo wirusowe zapalenie gornych drog oddechowych.Mala miala nawet badane uszka,ale sa w porzadku.Hubert od razu po podaniu Sinecodu lepiej,spal cala noc,nie kaszle,ma jeszcze tylko katar.Gabi niestety coraz gorzej,temperatura ciagle oscyluje kolo 40stopni,podaje je czopki 125 co 6 godzin ale u niej temperatura wraca po 3-4 godzinach od podania czopka.Nie spalismy cala noc,mala zalewa sie flegma,katarem,ciagle albo podaje leki,albo picie,czyszcze nosek,smaruje viciem,nosze na raczkach.Jestem ledwo zywa,spiaca,ale co tam ja,moja kruszynka wyglada strasznie,oczka przytlumione,podkrazone,ciezki oddech.Jezeli pogorszy jej sie do jutra bedziemy musialy zostac w szpitalu....

Nie wiem co jeszcze zrobic by jej ulzyc....

 

Pasek wagi
Dorr slonko co do zamartwicy,to wczesniej nie bylo zadnych objawow,trafilam do szpitala z normalnymi niewielkimi bolami porodowymi.Niestety trafilam na lekarza ktory mimo ktg stwierdzil ze nie mam boli,dobrze,ze przyszla druga,mloda lekarka,wziela mnie na badanie ginekologiczne i okazalo sie,ze wody sa zielone,natychmiast zawolala tamtego lekarza a tamten jeszcze raz mnie badal twierdzac ze musi sie upewnic,jak mnie badal wody polecialy i natychmiast zawiezli mnie na stol,dali znieczulenie i cesarka,maz nawet nie wiedzial bo zostal na dole.No i corka jak ja wyciagali byla sina,ale po 2 minutach doszla do siebie.Lekarze mowia ze na zawsze jej zostanie 1% ubytku w pracy mozgu.Teraz juz znacznie mniej widac,kiedys biegala wolniej i ostrozniej niz inne dzieci,pozno chodzila,siadala,bala sie strasznie schodzenia i wchodzenia po schodach.Kochana lepiej jechac z dzieckiem i przedstawic swoje watpliwosci lekarzowi,mnie z tych opisanych przez ciebie rzeczy najbardziej martwilo wyginanie glowy przy spaniu.A adhd slonko to naprawde nie nadpobudliwosc,duzo ludzi to myli,moi chlopacy sa nadpobudliwi a kolezanki syn ma adhd stwierdzone,to naprawde ciezkie dziecko,ciagle biega,nie moze siedziec dluzej niz 5 minut,nie slucha jak sie do niego mowi,ciagle wymysla cos glupiego,lubi zaczepiac ludzi i inne dzieci....
Pasek wagi

Annam slonko widzisz tak jest jak piszesz jedne dzieci mniej choruja inne wiecej,u mnie jest ten problem,ze dzieci czworka w jednym pokoju,wiec jak starsze cos przyniesie ze szkoly,z podworka,samo moze nie zachorowac,a zaraza mlodsze.Musze czesto wyganiac ich do kuchni i wietrze pokoj.Oby twoja mala byla dalej taka zdrowa,by omijaly ja wszystkie wirusy bo naprawde nie ma nic gorszego niz chorubska.

Anka ja swoja mala zaczelam dopajac od 3 miesiaca wlasnie,mala iloscia wody Zywiec,lub herbatkami z koperkiem od 1 mies.Potem jak miala 4 miesiace pila juz duzo,teraz pije okolo 300ml dziennie.Wedlug mnie i moich dzieci to dziecko karmione butelka trzeba dopajac bez wzgledu na pore roku.Nie maja to byc duze ilosci ale jak z 4 razy dziennie podasz jej po 10ml to nic sie nie stanie,a kupki napewno beda mniej twarde.

Orzeszek kazda z nas robi bilanse na nowy rok,trzeba zaczac oszczedniej zyc.

Pasek wagi

Kochane ja sie zwazylam rano i waga pokazala 97kg,czyli 2kg wiecej.

Nie ma,ze spiaca,zmeczona jestem od dzis dietka!

Rano wypilam herbatke ze slodzikiem i zjadlam musli ness vita.

Nie mowie,ze waga ma leciec nie wiedomo jak szybko,moze sobie zolwim tempem isc,ale ma isc w dol.

Zadowolilo by mnie w 100% 4 kg miesiecznie,myslicie,ze to realny plan?

Buziaki slonka,ide malej zrobic jedzonko,pa!

Pasek wagi
Witajcie Kochane!

no to od dzisiaj zaczynamy walkę dietkową, a raczej zdrowe odżywianie!

Najważniejsze to stałe godziny posiłków i ostatni max o 19! Dużo wody!

U mnie dzisiaj na wadze 82,8kg czyli 2,1kg przytyłam przez święta ehhh

Uważam, że każda z nas może dojść do upragnionej przez siebie wagi, trzeba nam tylko porządnej motywacji: może te zdjęcia w strojach bikini?!

Zdrówka życzę dla Waszych Maluchów!!!!
Dziewczyny mam do Was pytanie: jakie butelki uzywacie? Jakiej marki? Chce Małą karmić jednocześnie i piersią i butelką (jak będę w pracy) i w ogóle ile tego mleka mam jej ściągać i podawać na raz? Julia obecnie ma 5 miesięcy i tydzień.... jak wróce do pracy skończy równo 6 miesięcy...

Poza tym jak często takie butelki wyparzać i jaka ilość butelek i pojemność mi wystarczy?

Annam ja mam wszystkie butelki z TOMMEE TIPPE jak i wiekszosc produktow,smoczki,lyzeczki,miseczki,gryzaka,sliniaczek.

Mam dwie male butelki wczesniej z nich jadla mleko,teraz te dwie sa do picia,a do tego trzy duze,mi spokojnie starczaja.

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.