Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi

Oj dziewczyny ale sie zgadalysmy,ja tez w tej chwili trzecia kawke pije,ale wiecie co,jak pije kawke to mi sie jesc odechciewa :) zjadlam sniadanie i jedna mandarynke jak na razie :) ozdabiam swiatecznie mieszkanko,drzwi wyjsciowe,pokoj i przedpokoj,okna juz zrobione,zostala kuchnia,ale tam najpierw generalny musze zrobic,a dzis juz nie dam rady.

Orzeszek masz racje :) dziewczyny przeciez nie podamy dzieciom i gosciom pierniczkow bez probowania,prawda  a noz niedobre w smaku beda,no nie???

Dobra ide dzieciom zupke nalozyc i do prasowania,nie lubie tego,a jeszcze kwiatuszki popodlewac,dobrze,ze mala spi :)

Buziaczki perelki moje,ach ja tez strasznie sie ciesze,ze was mam  ja ostatnio stracilam dwie kolezanki  jedna rozpapla cos co w wielkiej tajemnicy jej zdradzilam  a druga sie nie oddzywa bo nie pozyczylam jej pieniedzy,a naprawde nie moglam,zwlaszcza,ze to byla duza suma,bo 2tys...jak dla mnie to duzo,ja rozumiem,jak przyjaciolka prosila o pozyczenie 100zl,bo maz o dzien pozniej mial z zagranicy wrucic,nie ma sprawy,ale 2tys ?????

Sorki,ze tak sie zale.Na szczescie mam jeszcze dwie prawdziwe przyjaciolki i was mam

Pasek wagi

Martus...szkoda ze te kolezanki tak sie zachowaly...Echhh...a moze to i dobrze - przynajmniej poznalas je tak naprawde ..

Ja dzis nic nie robie. Po wczorajszym winie mam ssanie..i jem sobie. Rano orbi tylko 20 min ..Trudno..Dzis bedzie grzeszny dzien...Z tym ze od jutra obiecuje sobie ruszyc z miejsca ..i te 2 kg cholerne zgubic...Dam rade ? Jak myslicie ?

Zapomniałam-Martus wielkie dzięki za te śledziczki!!!

Witam moje laseczki
mi tez waga do góry poszła i mam to w dupie!!!! nie będę na siłe robić z siebie niewiadomo kogo!Poczekam do nowego  roku.
Mam półpaśca -okropny jest, przez niego jestem osłabiona na maksa i ten ból i swędzenie-ach i jeszcze głowa mnie boli niemiłosiernie buuu

Dziewczynki chciała bym sie pochwalić ze wczoraj wieczorkiem włozyłam Aaronkowi łyzeczke metalową i zaczeło dziećzyć po pukaniu w dziąsło-Czyli mamy już kawałek ZĄBKA!!!! , i zaczą juz siedzieć nawet do 6 min -sam bez podpurek hihi

Dałam mu przeciwbulowe, bo jest nie dowytrzymania teraz , je dużo mniej, nawet smoczka nie chce, czasem te gryzaki wkłada i wyrzuca-bo chyba boli.

Pierniki!!!!cholera jasna znów mi mąż z córka połowe wyjedli!!!ja nie wiem , im to nawet 100 zamało.
Idę na 20 min sie przespać, bo zwarjuje z bólu-tez mam pełno roboty pranie , poskładać , obiad, kuchnia , odkurzanie-ale nie dam rady-bół!!!
Pamiętacie przebiśniegi z Forum ciąża-dzis się do mnie odezwała, miała problemy z komp.

Aurorka masz racje poznalam sie na nich,ale to przykre bo naprawde fajnie mi sie z nimi gadalo przy kawde,ale coz takie jest zycie...

Kochana dasz rade te 2 kilosiki zrzucic,jak chcesz to podolasz! Ja na razie daje sobie spokoj bede tylko pilnowac by waga powyzej 96 nie poszla,to tyle na ten rok,a po nowym roku od nowa walka :)

Michi slonko strasznie mi przykro,ze tak cie boli i ze cierpisz bidulko :( ale napewno szybko wyzdrowiejesz,ja ci zycze duzo,duzo zdrowka,przespij sie slonko,moze to doda ci sil :) Kochana nie ma za co,mam nadzieje,ze te sledzie beda ci smakowac :) Kochana gratulacje dla Aaronka za zabka i za siedzenie ,wlasnie widzialam na tym zdjeciu,super,kurcze,a moja nie chce siedziec :(

Dziewczyny ja prasowanie mecze,oj dlaczego tego jest tak duzo???? Buziaczki,pa!

Pasek wagi

Marta...ja kilka razy w zyciu przejechalam sie na "przyjaciółkach" ...Przez to teraz jestem raczej powściągliwa w kontaktach..Jak jakas chce sie do mnie zblizyc...to naprawde musi sie nameczyc zanim sie otworze...Ale jak juz sie otworze...ihgihhi to jestem mega otwarta...

Martus - na pewno utrzymasz wage ! Ja marzylam o wadze 75 ..ale impossible ...:( Chce sprobowac zrzucic te 2 kg...Od jutra cwicze 45-50 na orbim i postaram sie jesc 1300 kcal...przez 14 dni powinno zejsc 2 kg...A gdybym sie trzymala w ryzach nie zawalajac nawet dnia to wiem ze nawet z 3 kg jest mozliwe...echhh

Dzis jestem NAŻARTA :) WIEC tak sobie planuje z pelnym brzuchem he he he Łatwo planowac jak jesc sie nie chce...

Marta - na nie znosze prasowac wrrr

Michi - wspolczuje kochana polpasca !!! Ale dasz rade ..serio !

A twoja rodzinka to tak wyjada pierniki jak moja hehehe ...Normalnie w sobote kolejne porcje robie...Kupie akumulatorki do aparatu i porobie fotki :)

Jutro Piatek...Nawet nie wiecie jak sie ciesze...Bede miala troszke mezusia w domku ..bo tak to siedzi w pracy do wieczora...

martaluna biedactwo jak Ty sie teraz nameczysz... i wszystko na Twojej głowie.. bądź silna, niedługo wszystko się ułoży - dzieci wyzdrowieją, i zamieszkasz w swoim domku... zobaczysz będzie dobrze! Buciki kupiłam za 17,50zł + przesyłka 6 zł. Mi ostatnio tez wpis zżarło i wkurzyłam się i poszłam spać hihi... teraz powróciłam do starego nawyku - najpierw pisze w notatniku ;) Martuś to widać były takie bardzo nie fair koleżanki skoro po takich głupotach się obraziły... na nas możesz polegać my tutaj napewno nic nie rozpowiemy!!! Ja cenie sobie zaufanie u koleżanek!

Aurora ja na Wigilie to koniecznie karp, barszcze czerwony, uszka,kompot z suszu, i te inne śledziowate potrawy ;)
 A CO Z POSTANOWIENIEM NIE JEDZENIA SŁODKIEGO DO ŚWIĄT?!?!?!? Ja na razie sie trzymam ale jest ciężko! Julka zaczęła mi się budzić w nocy 2x i zaczęłam się zastanawiać czy to nie wina nie jedzenia słodkiego przez co mleczko jest mniej tłuste... ale lekarz powiedział, ze to nie ma związku więc nie jem
Ja trzymam mocno kciuki żeby Ci się udało!

Michi te Twoje pierniczki pieknie przystrojone!!! Czym Ty takie piękne wzorki robisz?!?!? Biedactwo uważaj na siebie z tym choróbskiem!!!

Ja dzisiaj byłam na szczepieniu z Julia - waży już 7200g... ale dzisiejsza dawka coś jej nie poszła i jest strasznie marudna i tylko rączki ja zadowalają ehhh Pani lekarka zapsuła nam dziecko - stwierdził mój M hihih



Dziewczyny prasowalam trzy godziny z mala przerwa na usypianie Gabisi,koniec juz nie mam sily na wiecej,w koncu mam @ a ja latam i sprzatam jak poparzona,a mam to w d.... :)

Ja tez staram sie byc ostrozna w dobieraniu znajomych,ale moj maz i tak mowi,ze jestem za naiwna i mam za dobre serce,nie wiem,moze i racja????

Aurorka mi ciezko,ciagle cos podjadam,zwlaszcza po godzinie 15,prubowalam owoce,ale skonczylo sie na tym,ze mimo banana i mandarynki zjadlam jeszcze batona karmelowego :( Ja mojego meza mam tylko w niedziele i to jak nie jedzie do marketu budowlanego i jak nie jedzie na rybki :( Wiesz ja tez bede chyba w sobote piec te pierniczki,bo tamtych zostalo pare sztuk,a corcia z synkiem tak mnie prosza bo lubia wykrajac foremkami,czekam na zdjecie twoich pierniczkow,jak je ozdabiasz?masz jakis fajny patent?u nas nie ma tych pisakow do ciastek....Kochana chcialam wam wkleic te plytki z kuchni ale ciagle mi sie nie udaje,nie wiem czemu,przeciez rozne zdjecia wam wklejalam?

Annam super,ze tak piszesz podnosza na duchu takie slowa,wiesz i od razu jakos tak lzej na duszy :) te buciki fajniusie i naprawde niedrogo je kupilas :) Bidna Julcia,ucaluj ja od virtualnej cioci Marty :*

Kochane wiem ze zameczam was swoimi problemami,ale ciagle glowie sie,czy zdazymy z wszystkimi pracami na budowie,jak z kasa bedzie,jak z przeprowadzka,czy bank pojdzie nam na reke i lekko przesunie termin,jak bedzie z woda,co ze studnia.......az glowa boli :(

Wiecie co mi sie marzy???Wyjazd choc na tydzien daleko od tego wszystkiego,od problemow,papierow,budowy.....ale vergessen.....

Pasek wagi
Faktycznie -przykre z tymi koleżankami. Ja miałam takie niby tutaj serdeczne, a jak wziełam kredyt z mezem na dom i zobaczyły co udało nam sie kupic okazjonalnie to juz wiecej ich nie widziałam i tez mi przykro. 

Przespałam się odrazu lepiej. Annam slicznie waży twoja niunia -ładnie się rozwija. JA jutro mam lekarza i szczepionki-no ciekawe???

Co tu dzis zrobic do jedzenia, może Mart sałatkę??? mam paprykę hihi
Ja też nie jem słodyczy to znaczy czekolad i tym podobne, tylko pare pierniczków!!!-więc myślę , że się trzymam, ale zato kanapkowa jakas się zrobiłam buuuu

Aurorka ja wiem że jak ty chcesz to szybko zgubisz te 2, 3 kg i bedziesz szczęśliwsza że cel osiągnęłaś-więc się nie poddawaj bo wiem jak bedziesz się cieszyc.

Martuś kotku , ja bym ci pomogła z tym prasowaniem -wzieły bysmy sobie deski przed soba i gadały bysmy i prasowały hihi-może tak kiedyś zrobimy na skypie jak bedzie kamerka i mikrofonik .

Ach ......trochę się boje z tym półpaśćcem wyjśc jutro na ta zimowa zawiruchę, no cóz ale trzeba:-) Buziaki zmykam 


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.