- Dołączył: 2008-01-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1879
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
10 grudnia 2009, 18:02
Właśnie zrobiłam saładkę:
puszka fasolki zielonej szparagowej, trochę sera żółtego w kostkę i...
![]()
. 1 łyzka kukurydzy , 1 papryka czerwona, 1 łyzka majonezu, 1 mała łyżeczka ketchupu i musztardy i szczypta pieprzu.
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
10 grudnia 2009, 18:27
hej
jestem,
foremki mam, w niedzielę spróbuje upiec pierniki, ale jak je tak ładnie ozdobić jak Michi zrobiła to nie wiem,
śledzie mam jutro będe robić.....
wiecie ja mam doła, waga w górę bo się nie pilnuje, jak nie licze kcal, to jem bezsensu...
stresa mam niedługo chrzciny, a tu nic nie przygotowane, kasy tez za bardzo nie ma,
no i przeliczyłam, nie opłaca mi się wracać do pracy na cały etat, będe pisała podanie o 1/2...
chyba damy radę bez opiekunki wtedy......
ale przyszły rok bedzie ciężki i czasowo i finasowo, tyle rzeczy mamy nie pokończonych i nie skończymy na razie.....
zanim dzieci nie podrosną....
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
10 grudnia 2009, 18:29
Martuś
a co z tym bankiem, czy Wy macie jakiś termin kiedy musicie wejść do domu, bo nie rozumiem.....
czy zakończyć budowe..?
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
10 grudnia 2009, 18:33
Michi
my też jutro na szczepienie.....
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
10 grudnia 2009, 19:08
Doruś - zdobienie-nie ma nic prostszego!!!
* Robisz z papieru pergaminowego rożek u nasady ma byc taki cienki jak długopis wkład i zaklejasz ten papierek , żeby ci sie nie rozrzerzało,
* Potem w miseczce robisz lukier np. 2 łużki cukru pudru, pare kropel wody, mozna dodac z 2 krople cytryny i mieszasz jak zasuche to dodaj jeszcze pare kropel wody i wytwozy się lukier!!!
* Przechyl miseczkę i wlej go do tego rozka , będzie gęsty, ale w tedy szybciej wysycha na piernikach.
I trzymasz w ręce i rysujesz co chcesz, jak fajnie leci to szybko idzie jak wolniej to zabawa!!!
Ja jak wlałam lukier to góre zgniotłam tego rożka bo mi się wylewało.
Ale umnie najlepiej lubią bez niczego!!!!
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
10 grudnia 2009, 19:10
Doruś a kiedy te chrzciny masz i gdzie ? w domku? ile ma byc gości? napisz kochana bo może się nie doczytałam. My sobie daliśmy spokuj ze chrzcinami, bedzie okazja to sie zrobi narazie wazniejsze sprawy hihi
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
10 grudnia 2009, 19:22
dzięki spróbuje z tym lukrem, bo te pierniki to chce na choinkę zrobic zamiast bombek,
bo będzie mała choinka tylko ze slodyczami, i taki ozdobami nie tłukącymi, bo przy moim małym nie da się inaczej.....
a chrzciny w święta tak jak Annam, 14 os. dorosłych...
ja chce miec je za sobą, nie mam na co czekać........
myślę tak:
obiad: rosołek, ziemniaczki , schab pieczony, nózki z piekarnika...
ze dwie surówki
tort i kawa, ciasta: makowiec, sernik i ptasie mleczko
śledziki, galartkę, ze dwie sałatki jedna z brokułów druga z sera żóltego z anasem i selerem,
wędlina...
lody....
chyba starczy......co kochane.....
- Dołączył: 2007-10-13
- Miasto: Nowy Dom
- Liczba postów: 2741
10 grudnia 2009, 19:51
Michi super salatka,ale smaka mi narobilas :) ja teraz wcinam mandarynki z dziecmi :) dzieki za przepis na lukier tez sobie wykorzystam :)
Ja zrobilam z dziecmi te figurki z masy solnej na mala choinke,moze i nie jest piekna,ale to dzielo dzieci i tym wieksza radocha :)
Dorr my sie mamy wprowadzic i miec odbior przez starostwo zrobiony do marca....masakra nie damy rady...
Kochana co do chrzcin to mialam podobna ilosc osob i spoko starczy to co planujesz w 100%,nie rob ponad sily,ponad miare bo kasy tylko stracisz sporo.Co do pracy to mysle,ze na 1/2 etatu starczy na poczatek,moze potem sobie pomyslisz i pojdziesz normalnie,ale dobrze jest miec czas dla dzieci,a tak po za domem wiekszosc czasu bys byla,kasa kasa,ale dziecinstwo naszych dzieci mija jak z bicza trzasl...
Koteczki a ja mam spokoj ze szczepieniami,ostatnia byla zoltaczka,teraz dopiero w 1 roczek pojdziemy :) mala wlasnie zjadla na kolacje pol kromki chlebka z pasztecikiem oczywiscie bez skorki,probowalam jej dac kakalko,ale plula,nie smakuje jej?To by bylo pierwsze moje dziecko nie lubiace mleka i kakalka :) Pozostale potrafia dwa razy dziennie o mleko prosic :) rano jedza platki,prawie codziennie po za sobota i niedziela,oprocz tego dostaja male mleczka w szkole,a jak nie ma w szkole to na kolacje chca mleko,lub kakalko :)
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
10 grudnia 2009, 20:06
Martuś
rozumiem że ta woda Was trzyma? bo z tego co rozumiem to dużo macie zrobione,...
instalacje wszystkie podłogi, a ściany?..
może się uda....przecież nie musicie wykonczyć wszystkich pomieszczeń na raz......
no Martuś, żal mi dzieci zostawić bo wiem że teraz są tacy moi najbardziej, a za kilka lat będą mieć już swój wlasny świat i z każdym rokiem będą sie stawać co raz bardziej samodzielni,......
mój mówi że sobie jakoś poradzimy....
po za tym robić po to żeby tylko zarobić na opiekunkę bezsensu........
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
10 grudnia 2009, 20:10
Martuś
ale dlaczego musicie się wprowadzić, nie można zrobić odbioru a potem się wprowadzić?
dalej nie rozumiem........
skąd taki termin, moi znajomi tez domy budowali, nie przypominam sobie jakiegoś takiego przepisu.........
odbiór był, a wprowadzali się wtedy jak im było wygodnie, jedni od razu inny później .......