- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
6 listopada 2009, 16:45
6 listopada 2009, 21:52
Dziewczyny ja teraz wiem,co to orbitrek i naprawde,z reka na sercu podziwiam te co daja rade :) ja bylam dzis u kolezanki i ona ma orbiego,kazala mi wejsc i sprobowac,zebym wiedziala,jak sie cwiczy,kazala mi utrzymywac tempo min.40 i powiem wam,ze po 6 minutach dostalam zadyszki,i poczulam swoje miesnie!!!Czyli one jeszce sa,hi,hi,hi :) Gdyby tylko to bylo troszke tansze.
Ja dzis dalam rade!!!Dietka w miare,zjadlam musli z mlekiem 0.5,pomarancza,kawe,pare ziemniaczkow,pol piersi z kurczaka i dwie lyzki mizerii,potem banana i 20sztuk winogron,naprawde to wszystko,nic slodkiego,mimo,ze dzis mialam szwendaczke i bylam u trzech kolezanek :) jak to mowila jedna z nich,nadrabiam zaleglosci :)))
Myslicie,ze nie przekroczylam 1500kal?
Tolkiena na bielany tez czesto jezdze,do Auschaun i Lerou Merleu :) teraz jade tam w sobote lub niedziele wieczorem po dzwi zewnetrzne i farby :) Na 100% sie spotkamy i naklepiej bedzie wiosna,lato,wtedy cieplo,dluzej mozna z dzieckiem na dworze byc.
Buziolki,pa!
7 listopada 2009, 07:05
hej kochane ..spac nie moge ..maly daje mi popalic nad ranem - kupa za kupa i ryk ..buuu jestem wymeczona...
Wczoraj zjadlam chyba znow z 1800 kcal ..no ale na orbim duzo spalilam...i wiecie co ..widze ze mi powoli leci...nie wazylam sie ale po spodniach widze..masakra...ciesze sie i bede trzymac dalej i moze orbi 5 razy w tygodniu
Marta - orbi to super sprawa...Ale ciezko jest na poczatku..ja mam kryzys do 15 min ..a potem juz jakos idzie hihih zwlaszcza jak te dupensje w MTV widze...
Reszta milczy...moze zmeczone i nie maja sily pisac...
A ja mam nerwa przez ta moja prace...zle spie , wogole nerwa mam ...i przez to tez podjadlam wczoraj ..ale tylko kilka plastrow szynki i winogron ..nic poza tym...
Za godzine ide po świezy chlebek a potem corci musze kupic spodnie. Aaaa wrocila wczoraj mega happy !
7 listopada 2009, 07:54
7 listopada 2009, 09:14
Witajcie slonka,ja sie trzymam dalej i widze,ze teraz kazda z nas zaczyna sie pilnowac :) to dobrze,w koncu po to zalozylysmy to forum,ja na poczatek chce wrucic do wagi z paska,nie robie sobie zadnych celow.
Dorr kochana dzieki za wyczerpujacy opis,wiesz szczerze najbardziej bym chciala orbitreka,potem rowerek z abroketa zrezygnowalam,bo laweczka do cwiczen brzucha co maz mi kupil tez stoi w garazu :(
Wczoraj bylo dietkowo,powiem wam,ze w nocy wstawalam,ale nic nie zjadlam,tylko wypilam szklanke wody :) A dzis rano na sniadanko dzieci maja swieze buleczki z szynka i z almette i jajka na miekko,a ja twardo jem owsianke na 150ml mleka 0.5%.
Zaraz kawusia,a potem poszukam tak z ciekawosci ile kalorii ma gruszka bo maz mi kupil :) buziaki,na razie,pa!
A Michigan gdzie? Perelko odezwij sie do nas :) Jak zmeczona jestes,lub zajeta,napisz choc jedno zdanie,buziaczki :*
7 listopada 2009, 12:05
hej
laski,
zaliczyłam 60 min...orbiterek,,,popołudniu jeszcze nad brzuchem troche popracuje....
7 listopada 2009, 13:40
7 listopada 2009, 14:40