Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
A was nie ma.....A ktora oglada DR.HAUSA? Ja uwielbiam,nic innnego w telewizjii nie ogladam,chyba ze sporadycznie wiadomosci :))
Pasek wagi

No i dzis taki smutny odcinek hausa byl  poryczalam sie,usmiercili jednego z glownych bohaterow :(

No dlaczego? Ja chyba zasnac dzis nie bede mogla  Wlasnie maz zrobil mi goracy rumianek,moze po nim zasne?

Dobrej nocki wam zycze i milych.kolorowych snow.

Pasek wagi

Hej  chyba teraz bede ta,co najczesciej odwiedza nasze forum,hi,hi,hi :) A gdzie wy sie podzialyscie? Ja juz dzieci do szkoly poslalam,teraz pije kawusie,a moje sniadanko bylo dietkowe,trzymajcie kciuki bym zjadla jak najmniej dzisiaj :) moze udaloby mi sie zamknac w 1500kal?

Pasek wagi

A to moje sniadanko musli fitella kokosowe z cranchy czekoladowymi i 120ml mleka 0.5% to okolo 274kal.

 

Pasek wagi

http://allegro.pl/item791018217_nawilzacz_powietrza_rubber_jonizator_promocja.html 

Wreszcie zdecydowalam sie na nawilzacz :) zakupiony :)

Dlaczego nie ma zadnej z was?Zaczynam sie czuc jak natret na forum :)))

Pasek wagi

Hello

Martus ale masz powera :) ihihhi

Ja rano odwoziłam moja córcie do przedszkola , dzis jechali do Multikina na Odlot...Tak mi sie serce krajało...Bo to był wyjazd z rodzicami a ja nie mogłam jechac...Bo małego nie mialam z kim zostawić..a maz urlopu nie mogl brac. Pojechala pod opieka Pani przedszkolanki...Ach wróciłam uryczana...

Do tego mam problem z jedna baba w pracy ..Jak mnie nie ma to chodzi i mi pieknie dupe rąbie...Taka kuzwa katoliczka co zasuwa każdej niedzieli do Kościoła a charakter ma taki ze wrrrrrrrr Tak wiec nerwa mam strasznego...Skad biora sie tacy ludzie ??Masakra...ale zupełnie sie nia nie przejmuje bo za cienka w uszach jest ...Jednakze cala ta sytuacja powoduje ..ze moj urlop macierzynski jest mega nerwowy...

Moja dieta..hmmm..wczoraj wypiła winko , czerwone , polslodkie Dusza Zakonnika ...Polecam :) Potem zjadłam salatke - pomidor , ogorek , paptyka , lodowa , grzanki ...I w ten sposob nabilam do 1800 kcal ...Ale jakos sie tym nie przejmuje..Po spodniach widze ze leci...

No i dzis 30 min orbitrek - zaliczony.

Poza tym jestem zryta psychicznie. Wlasnie praca , tym ze podlych ludzi mam wokol siebie , ze nie mam ani chwili spokoju , ze nie spie w nocy ...Ach...NARZEKAM I NARZEKAM...

WYBACZCIE MI...

Marta - ty ..ja mam to samo..taka sie mega niezdecydowana zrobilam..szok...Az siebie nie poznaje..

A dr House nie ogladam..Jak juz to Pierwsza Milosc , wiadomosci i szklo kontaktowe - jesli nie zasne ihihih

Ide sprzatac...moze to mnie troszke rozładuje ...

Calusy dla was , milego Piątku !

Aurora wspolczuje ci tej nerwowej sytuacjii,ale tacy sa niektorzy ludzie,niestety ja tez poznalam sie na ludziach,ze niby pieknie ladnie,a z drugiej strony mi tylek,za przeproszeniem obgadywali,nie mowiac,ze wiekszosc zeczy byla tak nieprawdziwa,ze szok! Kochana wiem,co czujesz,moja corcia ostatnio mnie spytala,dlaczego nie moge choc raz z nia na basen pojechac,co ze szkoly jezdzi,ja jej na to,ze mam Hubiego i Gabrysie,a ona do mnie,ze mama Ali to ma zawsze czas,ale mi noz w serce wbila :( przykro mi sie cholernie zrobilo....A mama Ali to zawsze do szkoly chodzi,jezdzi na wszystkie wycieczki,itd...Ale ma tylko jedno dziecko i nie pracuje....

Ja wlasnie wstawiam obiadek,dzis piersi z kurczaka,ziemniaki i mizeria z ogorkow.

A ja z dietka na razie sie trzymam,zjadlam te musli na sniadanie,kawa i jednego pomarancza :) trzymajcie kciuki,bo jak wytrwam z tydzien to pozniej juz z gorki bedzie,pa,pa!

Pasek wagi
Hej dziewczynki, buuu, znów nie miałam internetu. Muszę nadrobić wasze wpisy. Na razie powie
m wam tylko że Amelka super zniosła szczepionkę:))) Za chwilkę wróci Łukasz i zrobię warzywa na patelnię z makaronem:))
Od dziś pilnuję dietki:)))) hehe, myślę że powinno być dobrze. Za mną 3 kromki chleba razowego z wędlinką sałatą i papryką, i czekam na obiadek:) Z ruchu trochę dziś potańczyłam:)) Jakiś taki dobry humorek mam od rana:))) Wyszłam też na spacerek.
 Nastawiam się na eksmitowanie Amelki z naszego łóżka. W nocy przeważnie budzi się tylko raz więc powinno dać radę:) Musimy tylko tak ustawić meble żeby łóżeczko było blisko mnie:)  No dobra teraz kończę i dopiszę coś później.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.