Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Hello moje kochane ...

Dzis w nocy nawet nie bylo tak zle. Maly z brzuszkiem sie uspokoił...:) Ale ja czuje sie mega zmeczona ..Z dietka wiecie co ..nie tak zle...jem ok. 1500 - 1600 kcal ..i zobaczymy...W tym tygodniu planuje jeszcze 2 razy orbiego , czyli w sumie byloby przez caly tydzien 4 razy po 30 min...

Dorr - ja godziny nie dałabym rady...oj nie...Juz po 15 minutach mysle czy skonczyc czy nie ...Ale ogladam podczas jazdy MTV i czasami wyskocza takie tam bez bioder i cycków ...I wtedy sie wkurzam..Chciałabym miec ładne nogi...Bo ja wogole spodniczek nie nosze tylko spodnie ...nie znosze swoich nog...

Dzis planuje porządki ..ale nie wiem co z tego wyjdzie...czasami mnie len ogarnia...Jutro moja corcia jedzie do multikina na ODLOT ze swoja grupa przedszkolna...Dzis musze jej kupic wałówke na wyjazd ...

W sobote mam zamiar sie zważyć ...Zobaczymy ...az sie boje...

 

p.s. wiecie co ..ja juz obsesyjnie mysle o powrocie do pracy...i normalnie mam pietra...jakos tak boje sie...Poza tym ..buuu...bede musiala fifiego oddac do żłobka...serce mi sie kroi...ale na nianie mnie nie stac...i nie mam nikogo w rodzinie...popadam w jakas paranoje...i mysle ze jestem wyrodna matka...Przy Corci mialam nianie...Ale teraz przy dwójce juz nie dam rady finansowo...Pocieszcie mnie jakoś kochane moje...

Michi - córa pochowała słodycze ? hihihihi dobra jest :)

Marta - ja do wrocka mam 100 km ...moze kiedys zapakuje sie w fure i tez pojade na zakupy do Reala ...mogłybysmy sie jakos umówić...Moze jak maludy podrosna ?

Tolkiena - jak twoja dietka ?

Julka - pisałaś o wkładca za 300 zł ? serio ? Kurde ...to moj ginekolog chyba chce ze mnie zedrzec.......

OOOmam pytanie kochane ...wiecie moze gdzie moge znaleźć ładne narzuty na łóżko ?

hej...

Aurora..
ja dziś też chce poćwiczyć,,
mnie też przeraża powrót do pracy, tylko o tyle jest trudniej że nie mam szans na żłobek,,,
więc albo wracam i znajde kogoś do opieki na dziećmi, albo nie wróce,
ale jak nie wróce to czeka nas bieda....., a jak wróce to też nie będzie super, bo pewnie 2/3 pensji bede musiała wydać na opieke nad dziećmi..........
beznadziejnie jest, lepiej o tym nie myśleć.........
więc nie mam Cię jak pocieszyć.....

ja sobie mówię, dzieci rosną, wytrzymać 2-3 lata, a potem to już będzie jakoś...

Aurorka slonko z mila checia mozemy sie umowic we Wrocku na pogaduszki,moze jak sie zrobi cieplo?Fajnie by bylo,pospacerowalybysmy sobie,obgadaly pare spraw kobiecych,moze Tolkiena by do nas dolaczyla,ona tez okolice Wrocka?

Fajnym miejscem bylby plac zabaw,nie sadzisz,wiem gdzie jest taki fajny,ale nie pamietam nazwy ulicy,musimy ustalic jakas fajna date,oki?

Dorr perelko jak tylko dostaniesz AB ROCKETA to pisz co i jak jestem zainteresowana jak sie cwiczy,jak ciezko jest,czy sa efekty i ktore miesnie najwiecej pracuja :) Wczoraj ogladalam Orbitreki to u mnie odpada,raz ze koszt,dwa ze wielkie,gdzie ja bym to postawila?Trzy ze obciaza stawy i moj biedny krzyz moglby nie dac rady...Fajne sa abrockety sa tanie,male jak napiszesz ze sa efekty to biore :) chcialabym rowerek ten elektromagnetyczny,nowy,sa super,ale cena tez troche wysoka,maz przeciwny.Choc wczoraj jak z nim rozmawialam to powiedzial,najpierw chyba powinnas zaczac diete a potem rowerek kupowac.Wiec moze udaloby mi sie go przekonac,gdybym zaczela dietkowac?Pomocy,buuuuu....   :( :( :( :( :(

Tolkiena jak ci idzie dietkowanie,moze nas pozostale jakos zmotywujesz?

Aurora ja tez sie wkurzam jak na vivie leci teledysk co cwicza takie laseczki w spodenkach,co nawet tylka nie zakrywaja,to moj wlepia galy,a ja az kipie ze zlosci...A moja corcia tez dzis pojechala wlasnie do Korony na ODLOT zabrala kasiorke,nie chciala walowki,woli sobie kupic zestaw HAPPY MEEL :) A co do pracy slonko,wiem,co czujesz,napewno totalnie rozdarta jestes wewnetrznie,ale pomysl,ze jak nie pojdziesz do pracy,to nie zapewnisz dzieciom wszystkiego co bys chciala,bo kasa potrzebna,do tego mozesz po roku poczuc zgorzknienie bo bedzie ci brakowac ludzi,a nie 24 z dziecmi....wiem co mowie,ja tez tak czasem sie czuje,nie pracowalam prawie wogule,troche po sredniej szkole,a tak odkad zaszlam w ciaze z Patrykiem a ciaza zagrozona to siedzialam w domu,czyli juz 11lat tylko z dziecmi,czasem idzie zglupiec...Zwlaszcza,ze nie mam jakiegos swojego hobby,zajecia...

Michi fajna masz corcie,slodycze pochowala,dba o ciebie :) A co ty wczoraj wyslalas emotikonka,drinkowalas?Ja dwa drineczki z mezem wypilam wieczorem,po ogladnietym Hausie :) buziolki,pa!

Oki rozpisalam sie,pomarudzilam,koncze,ide sprzatac,bo jak sie rozpisze to moglabym tak caly dzien klikac... :)

Dorr slonko widze,ze pisalysmy w tym samym czasie :) slonka gdybym mieszkala blisko was,zaopiekowalabyum sie waszymi szkrabami,otworzylabym mini zlobek :) U nas nie ma zlobka,ale tu nie ma problemu,z dziecmi zostaje wiekszosc babc,a jest przedszkole prywatne,ale niejedna mama zostaje w domu,bo podliczajac koszt przedszkola,dojazdow najczesciej do Wrocka,to wychodzi,ze pol pensjii,albo i wiekszosc idzie,wiec sie nie oplaca tyrac caly miesiac za 400-500zl.

Oki teraz naprawde uciekam :)

dorr - ja tez tak mysle ..2-3 lata wytrzymac i potem bedze ok...Gdybym nie wróciła do pracy to byłaby masakra..tylko z pensji meża...no nie ma mowy ..jego pensja to opłaty ...kredyty...paliwo...przedszkole...no nie ma opcji....Wiesz ja czasami popadam w taka frustracje...boje sie...wlasnie tego ze finansów za mało..ze braknie ......ach szkoda słow...

Martus - dzieki za mile słowa...Mam nadzieje ze uda nam sie spotkac...pomyslimy o tym latem , co ?

Michi - co tam dzis porabiasz ?

Ja juz zaliczyłam orbitreka ..27.5 min bo mama mi drr na kom ....Ale jestem wykonczona...

Aurorka slonko Michigan jeszcze spi pewnie  Ale fajnie ze zaliczylas prawie pol godzinki cwiczen,zazdroszcze.U nas tez tak sobie z kasa,tylko Beny pracuje,a nas jest 6 osob,oplaty,paliwo,szkola,zycie...Ja dostalam teraz rachunek za mieszkanie 900zl bez pradu,plakac sie chce,ale trzeba jakos wytrwac...do tego mam kredyt na samochod i na dom...

Wiecie ze moja mala,mimo ze jeszcze bez zabkow to juz wcina biszkopciki :))

Ja juz sobie porzadki porobilam,kwiatki podlalam i sie wykapalam,dobrze ze obiadek mam z wczoraj :) teraz biore sie za prasowanko,oj jak ja tego nie lubie...buziolki,pa,u was tez sloneczko?

Martuś piłam kawkę:-) Pózniej was na spokojenie poczytam bo teraz mam pełno roboty.
Dzis pierwszy raz wzięłam małego o 3 w nocy do swojego łózka bo od wczoraj mnie boli kosc ogonowa i trudno mi go podnosić i wogóle się schylać , siadać. Przykleiłam sobie poloplaster troche pomaga. Buziaki

Michigan a myslam,ze spalas  bidulko,a to kosc ogonowa,czy krzyz cie boli? Moje dzieciaki starsze poszly na dwor bo slonko i 9 stopni,wiec trzeba kozystac :) a ja robie prasowanko :( Dziewczyny mam mozliwosc kupienia niedrogo fotelika GRACO do 13kg,forma kolyski z uchwytem i pasami,ale bez budki,nie jest zniszczona tapicerka,nie jest nowy oczywiscie,ale jak myslicie brac? Kurcze wiecie co? Ja zauwazylam ze ostatnio jestem strasznie niezdecydowana,nie wiem jaki szalik na alllegro wybreac,jak juz wybiore rodzaj to dwa dni sie gryze nad kolorem to samo mialam z nawilzaczem,teraz z fotelikiem,no kurcze nigdy tak nie mialam....oki ide bo robota czeka,pa!