2 listopada 2012, 21:31
no ja przeważnie noszę M :) Ale ten sweterek jakiś luźny jest i w sumie taki długowłosy i jakoś grubo w nim chyba wyglądam :p
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
2 listopada 2012, 22:43
hej!
czasami te rozmiary faktycznie są przesadzone bo sama kupiłam sobie bluzkę S w cubusie
![]()
jeszcze luźna
![]()
kocham uczucie, gdy są za duże rzeczy w sklepie:D
Klaudia witamy :)
3 listopada 2012, 09:25
a nawet nie chciałam do tego sklepu wchodzić bo też kiedyś się odchudzałam widziałam fajną koszulę (nosiłam chyba 38) a nawet 44 była za ciasna i takiego doła złapałam, że szkoda gadać ;p
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
3 listopada 2012, 10:35
ja teraz noszę L ale chcialabym nosić małe M lub S :)
ja wczoraj zaliczylam jeszcze steper i skakanke i dziś już też :) mam nadzieje ze po tygodniu beda calkiem fajne efekty :)
teraz jem twarozek chudy z migdalami i lyzeczka miodu :) uwielbiam to sniadanie :)
3 listopada 2012, 10:53
ja dziś płatki zjadłam :) Znudziły mi się kanapki i kiełbaski drobiowe/ parówki... Tak jem w tygodniu przed szkołą bo przy okazji robienia kanapek do szkoły to sobie mogę zrobić jedną więcej i zjeść przed zajęciami albo wrzucę kiełbaskę do wody i jak robie to w tym czasie się grzeje i nie tracę czasu :P A że mleko za bardzo nie jest tolerowane przeze mnie to muszę szaleć w weekend ;P
Dzisiaj mam wagę paskową :) Jeden dzień liczenia kalorii i waga ruszyła w dół ;) Może dożyję szóstki z przodu na sylwka jednak :)
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
3 listopada 2012, 22:46
aaaaaa zjadłam donaty! nawet kilka! były takie pyszne
![]()
z czekoladką jedne i z cukrem drugie, takie mięciutkie że hoho
![]()
a do tego na obiad była pierś z kurczaka w panierce i ziemniaczkami, i kurczaczek na kolacje
![]()
mój pracodawca chce mnie utuczyć
![]()
no ale mam nadzieję, że 'się zrzuci' przy okazji
![]()
ej! ale mam dobry humor dziś
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
4 listopada 2012, 08:05
ja wczoraj jak z rana bylo wzorowo cwiczonka zaliczylam dietetyczne sniadanko to pozniej poleglam! tak myslam ze tak bedzie!
pojechalismy do siostro no to razem z siostrzenica zjadlam 2 takie paluszkowe obazanki pozniej zupe ktora do dietetycznych nie nalezala, pozniej salatka z majonezem i na koniec 3kawalki ciasta murzynka i 1 kawalek szarlotki albo 2 :/ do tego szklanka coli! ehhhh a mialo być 25dni tak pieknie! ale biore sie znow za siebie! jeden dzien nie przekresla wszystkiego!
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
4 listopada 2012, 12:03
u mnie też nie za ciekawie, ale biorę się w garść, bo do sylwestra chcę zrzucić 5 kg :)
4 listopada 2012, 12:43
a u mnie dobrze :) wczoraj byłam na urodzinach zjadłam planowany kawałek ciasta ciutkę sałatki z majonezem i pół kotleta. Wszystko zgodnie z planem :)