Temat: 80+ Dla tych którzy mają spory balast!

zazdroszcze  

u mnie waga ciągle się waha, raz mam 87,2, a raz mam 86,5  już nie mogę doczekać się piątku na ważenie, mam nadzieje, że coś ruszy.

ale niewiele tych wakacji zostało, hm? moje już w pt się kończą... o ile mam teraz wakacje

ja znowu się obżrłam... nie wchodzę na wagę, jutro będę w domku to użyję bieżni, chcę się pożądnie wypocić i zrzucić te pare kilo w końcu!! z tego co pamiętam, po wielkim obżarstwie i diecie później, kilogramy łatwo spadają

słuchajcie, 30 jest dzień chłopaka, ja dla swojego brata kupiłam taki mały prezent (wydałam koło 120zł). Moja przyjaciółka ma chłopaka, zastanawiam się, czy ja też powinnam mu coś kupić, czy nie? Bo w sumie to jest dla mnie tylko kolega, ale często spotykamy się w 3. Tylko akurat nie mam kasy już żadnej, by coś kupić lepszego, a nie mam pomysłu co by mu się spodobało jeszcze, a to już za 5 dni... Mam z jakieś 40zł jeszcze  co mam zrobić? kupić mu coś, czy raczej nic? A jak już tak, to co?

jak już bym kupowała to coś skromnego... chyba, że on na dzień kobiet też się wykosztował dla Ciebie no ale w moim otoczeniu to tylko kwiatek i tyle więc na dzień chłopaka też się nie wysilę bardziej i zrobię ciasteczka:)

założyłam taki post na forum i chyba mu kupię jakąś lepszą czekoladę, albo nic.

wydaje mi sie ze jak to kazdy facet zadowoli sie piwkiem :) a licza sie przede wszystkim checi! 

aaa bomba gratulacje!!!

dzięki :) a co z pracą nie tak?

hej hej! kobitka, powodzenia z pracą:) ja mam teraz problem jak połączyć grafik ze studiów jednych i drugich i pracy....

dzisiaj mam zamiar poćwiczyć, na wagę cały czas nie wchodzę... jest masakra!

w pracy nie to czego sie spodziewalam, i dziś zrezygnowałam!