12 lipca 2013, 20:26
Mineralka cieszę się, że tak Ci dobrze idzie :) Ja narzuciłam sobie okropny rygor dzisiaj co do jedzenia i się trzymam tego. Mam nadzieję, że się nie złamię. Zaczęłam dietę warzywno-owocową.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
14 lipca 2013, 14:57
wczoraj zakupiłam sobie nową wagę, bo poprzednia ciągle wariowała i miałam już dość. Teraz mam wagę mechaniczną. Chciałam zacząć biegać, ale okropnie się już czuję, zbliża się @, ale jak się skończy, nie ma zmiłuj, idę biegać.
zostało mi już 10 dni pracy, a jest na prawdę ciężko i nie raz mam dość, ale muszę wytrzymać.
Miałam jechać do Łodzi sama, ale mama zaproponowała czy też może jechać ze mną, o ile chcę i się zgodziłam. Zawsze raźniej z kimś pojechać
Edytowany przez mineralka123 14 lipca 2013, 14:58
16 lipca 2013, 21:14
O nieeeeeee! Jaką ja mam ochotę na chipsy i majoneeeez!!! :( Zaraz się rzucę na lodówkę!
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
16 lipca 2013, 21:29
ja dzisiaj miałam ochotę na coś słodkiego do picia, jakiś sok, ale od wczoraj zaczęłam dietkę i sobie nie pozwoliłam, nawet do sklepu nie chciało mi się iść za piciem.
Gaballe - może jakiś owoc zjedz ? mi czasem pomaga woda z wyciśniętym sokiem z cytryny
16 lipca 2013, 22:16
Jakoś przetrwałam kryzys, ale wiem, ze dalej mi sie chce. Jestem teraz na warzywno-owocowej i nie chce sobie chwila słabości wszystkiego popsuć!
Edytowany przez Gaballe 16 lipca 2013, 22:17
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
20 lipca 2013, 10:50
I jak idzie ? ja się lekko denerwuje, bo od 4 dni już spóźnia mi się okres
poza tym dieta ok i zaczęłam ćwiczyć godzinę dziennie.
20 lipca 2013, 15:03
U mnie super :) Tracę kg na nowej diecie, więc wreszcie jestem z siebie zadowolona. Oczywiście codziennie siłownia a w weekend basen i sauna :)
Nie martw się co do okresu, czasami dieta, ruch i wysoka temperatura sprawiają, że się przesuwa :)
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
20 lipca 2013, 16:12
Gaballe - podałabyś mi jakiś przykładowy swój jadłospis ?
ja też dietkuję, ale waga się nie rusza, może czegoś nowego bym spróbowała
20 lipca 2013, 17:21
Jutro napiszę post co myślę o tej diecie po tygodniu stosowania i na czym ona mniej więcej polega, jak coś to zaglądnij :) Trzeba kombinować by wymyślić coś z niczego. Napiszę Ci potrawy jakie np. robiłam sobie na czas posiłku:
śniadanie:
4 ogórki gruntowe + 3 pomidory malinowe + zielona herbata
2 papryki + kilka młodych marchewek + zielona herbata
obiad:
leczo (zrobione z 2 puszek pomidorów krojonych, cukinii, pieczarek, papryki, cebuli i ziół prowansalskich do smaku)
rajski bigos (kapusta kiszona gotowana w ziołach i łyżką przecieru pomidorowego)
warzywa duszone w piekarniku (warzywa zgodne z dietą zalane wodą z łyżką wegety)
buraczki młode gotowane na parze, schłodzone z dodatkiem cebulki i doprawione do smaku
gotowany kalafior/brokuł
zupa ugotowana na 2 łyżkach wegety ze startymi na tarce warzywami (marchew, pietruszka, kapusta, cebula, por, kalafior)
kolacja:
2 grejpfruty (biały i czerwony) + zielona herbata lub inny owoc dozwolony w diecie
Pomiędzy posiłkami zjadam jabłka i piję sok z warzyw, istotna jest też duża ilość pitej wody.
20 lipca 2013, 17:24
Aaa i jak chcesz coś na temat diety poczytać to
tutaj jest wszystko :)