Temat: 1 MAJ- ZACZYNAMY! Kto ze mna?

Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?

Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
Pasek wagi
Marzę o 75 kg na początek. To moja waga sprzed roku. Teraz ważę 80. Mogę się przyłączyć.

Jessi.a napisał(a):

Ale coś trzeba jeść... Wszystko zależy od tego kto na ile może sobie pozwolić z wyrzeczniami

To prawda.

Mnie osobiście przeraziła kaloryczność tych gotowych sosów. Używam ich, ale sporadycznie.

A porównując co lepiej zasyci (300kcal)

- batonik

- pełna miska surówki  ok 500g

 

Ja wybrałabym miskę surówki. Ale nie powiem, że miałam i takie dni kiedy zjadłam batonik, potem sałatkę a potem kolejny batonik :D Żeby nie było, że taka idealna i święta jestem ;)

Po prostu musimy się nauczyć dobrze wybierać :)

ogolnie nie uzywam takich sosow czy cos... w ogole podejrzewam, ze kg mi nie spadaja bo jem za... malo! wczoraj taki fajny kalkulator wyczailam i wyszlo, ze powinnam zjadac ponad 3000 kcal. Wiem, ze to bardzo duzo. Ale raczej przy moim wysilku mysle, ze to mozliwe...
Pasek wagi

aniees88 napisał(a):

Hehe ja już po obiedzie...dzisiaj wyjątkowo wcześnie wstałam :) Jesii ile masz lat?musimy być silne i już w październiku będziemy laskami :) ja np obiecałam sobie kupić jakąś super sukienkę na urodziny mojej koleżanki, to taka moja motywacja żeby się nie poddać :)


20 wiosenek ; )
Pasek wagi
Powinniśmy jeść tyle kalorii, żebyśmy je spalili, a nawet trochę mniej jeżeli ma to być odchudzanie
Pasek wagi

anonimka89 napisał(a):

mysle, ze ten sos mnie nie zabije. tez wiekszosc rzeczy przyprawiam ziolami i przyprawami ale nie dajmy sie zwariowac... a na kolacje dokoncze salatke z kasza i zjem grejpfruta

Zabić nie zabije ;)

Napisałam to w kontekście całości posiłku. Dwa udka to dość sporo. A do tego i kasza i sałatka z krewetkami...  Dla mnie wygląda trochę dużo...

anonimka89 napisał(a):

ogolnie nie uzywam takich sosow czy cos... w ogole podejrzewam, ze kg mi nie spadaja bo jem za... malo! wczoraj taki fajny kalkulator wyczailam i wyszlo, ze powinnam zjadac ponad 3000 kcal. Wiem, ze to bardzo duzo. Ale raczej przy moim wysilku mysle, ze to mozliwe...

A ile tego ruchu masz w ciągu tygodnia? Bo to może być prawda. Niestety inaczej wygląda zapotrzebowanie osoby o trybie życia siedzącym, a inne dla aktywnej.

A jedz co ile mniej więcej posiłki? Ile w ciągu dnia? Przykładowy jadłospis? Moze coś doradzimy ;)

a dla mnie nie. nawet za malo i zjem jeszcze jablko. dwa udka robione na parze to sporo? one wygladaja jak golebie.. mysle, ze w  Polsce ogolnie te udka sa wieksze... Zawsze mialam, ze im wiecej jadlam to chudlam.. a ostatnio jakos mi slabo idzie. Ogolnie nawet chleba nie jem... Tak szczerze, mysle, ze odzywiam sie zdrowo... Chociaz wiem, ze mozna bardziej zdrowo :)
Pasek wagi
pracuje fizycznie po 8 lub 12h, potem lece na silke, godzine minimum ale zawsze jest to wiecej do 2h i sauna po cwiczeniach :)
Jem przewaznie 5-6 posilkow. Roznie to bywa. Jak mam do pracy to zjadlam sniadanie, potem w pracy mam dwie przerwy tam tez jem. Przed silownia wsune cos, a jak nie mam czasu to jablko :) potem po cwiczeniach tez. Teraz mam troche inny plan wszystkiego. Juz wprowadzam go w zycie :)
Pasek wagi
A stosujecie jakieś konkretne diety? ja osobiście kieruje się w małym stopniu dietą dla mojej grupy krwi plus zasadą niełączenia (chociaż to nie zawsze wychodzi, ale staram się :) ) ale ogólnie mam taki schemat: śn: węglowodany plus trochę białka+warzywo, 2 śn: węglowodany, cukry (najczęściej owoce), obiad: 2 razy w tygodniu węglowodany plus białko + warzywa, pozostałe dni białko plus warzywa, podwieczorek białko +warzywa, kolacja to samo czyli białko plus warzywa :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.