Temat: schudnijmy razem !!

folklorowinska- gratuluje:) i nie ukrywam,że troszkę zazdroszcze ;p oby tak dalej :)

dzieki ;* czmu najgorsze przed toba??

folklorowińska- ja ogólnie jestem zwolenniczką różnych sosów, czy to barbecue, czy czosnkowy, czy nawet zwykły ketchup, mogę jeść je pod każdą postacią, na sucho, z kanapką, do sałatki czy do obiadu, a że u nas w domu większość członków rodziny je takie sosy, to mama ostatnio kupiła i niestety nie pohamowałam się, a wiem,że to jest bomba kaloryczna ; /

ale to są sosy z torebek, czy własnej roboty?
jak własnej to stusuj zamienniki, np. jogurt grecki, gęsty zamiast śmietany (tylko wymieszaj po zdjeciu z palnika) nie zagęszczaj mąką i będzie ok ;) ja jem sosy z uncle bens z chili słodko kwaśny albo thai z chili  (kupuje w takich saszetkach, na 2 porcje akurat :) ) i jem z kurczakiem i warzywkami i jest ok 100 kcal z takiego sosu :) zawsze jest sposób, a jak to tak lubisz jeść, to nie rezygnuj z niczego ;*

najgorszy czas, bo po poludniu i wieczorem najbardziej jesc  mi sie chce

Ja ostatnio całymi dnami jestem poza domem, tyle co po szkole godzinkę potem do całe popołudnie próby a jeszcze teraz doszedł szpital, dzisiaj wyjątkowo wcześnie jestem w domu, a tak to codziennie 22-23. To nawet dobrze, bo jestem ciągle w ruchu i nie myślę o jedzeniu.

ojejku :( co za szpital? bardzo mi przykro ;*
czeko- może jesz za mało rano i w południe, dlatego tak cię ciągnie? dasz rade, jestem z Tobą ;*
heh, ja też zawsze mam cały dzień w ruchu, od 7 do 10 pracuje fizycznie- bardzo intensywnie (w tym godzina marszu do pracy łącznie) więc traktuje to jako trening, czasami  mam całe plecy mokre i po woli robi mi sie twardy biceps ;), później do ok. 16/17 (zależy) też cały czas na nogach, w ruchu, do tego chce dołożyć bieganie/ marsze tak żeby spalać dodatkowe 500 kcal :):) dzisiaj bilans kaloryczny 1600, bo mało ruchu :):) polecam zjeść budyń na śniadanie- trzymał mnie 4 godz i nie czułam głodu, zjadłam coś tam tylko po to żeby nie robić zbyt długich przerw :)

oooooooooooo właśnie budyń.... zapomniałam że budyń!!!!!! ale mi super pomysł dałas na przekąskę....zapomniałam o budyniu hihi z odrobiną słodzika i może od czasu do czasu na moje słodkie zachcianki hihi:P ja ogólnie ostatnio spoko. Dziś ćwiczenia brzucha+ jogging+ na ramiona i ręce kika ćwiczen co do diety wszystko ok no oprócz kawałka ptasiego mleczka i kilku mini wafelków oj SŁODKOŚCI Ty moja zakało:DDDDD ale wam widzę tez nieźle idzie:P 

zjadłam dziś ok 1200 kcal i byłam przeszczęśliwa, do czasu kiedy moja wspollokatorka wpadla na pomysl abysmy obejrzaly film i wypily wino. Wino jeszcze bym przezyla ale ona kupila jeszcze rurki, no i skusilam się ;/ zjadłam 6 rurek;/ jestemn wsciekla;/

a ja dzis rano zjadlam omlet z garscia wazyw na patelnie. Nawet udalo mi sie go upiec bez tluszczu, teraz jogurcik pitny i kilka skitlesow, poki co jest dobrze, zaraz wychodze ze szkoly i ide na zakupy to kupie troche dietkowych rzeczy. Potem posprzatam w domu i do cwiczen. ;) milego dnia dziewczynki i kolego ;)