Temat: schudnijmy razem !!

Dziewczyny 9 maja mam imprezkę przedlicencjacką, tak na zakończenie studiów, wiec mam tylko tyle czasu na zrzucenie zbędnych kg ( mam na mysli 3-5 kg). Trzymajcie za mnie kciuki :) od środy chcę przejść na Dukana ale tylko I fazę i chcę żeby to trwało do co najmniej 27 kwietnia.  To mój plan na najbliższe tygodnie. no i oczywiście chcę ćwiczyć w wolnym czasie :) Muszę wyglądać, a przede wszystkim czuć się atrakcyjnie :)
Bardzo się cieszę, że jesteście :)

Czeko19901990- myślę, że dieta Dukana, na zrzucenia tylko 3-5 kg, nie jest odpowiednia, dietę Dukana trzeba prowadzić do końca, czyli wszystkie fazy itd. Czytałam gdzieś w internecie, że jeżeli dietę dukana przerwie się w połowie, to powraca efekt jojo, więc myślę, że jeżeli chcesz zrzucić tylko kilka kilo, to wybierz sobie na przykład dietę kopenhaską, po pierwsze nie będziesz musiała męczyć się tylko na tych białkach, po drugie dieta kopenhaska nie jest bardzo zniechęcająca, a po trzecie po kilku dniach na pewno zabraknie Ci owoców, czy warzyw, a poza tym ta dieta Dukana nie jest zdrowa, więc naprawdę ją odradzam, dla twojego dobra i zdrowia, ale zrobisz jak zechcesz :*

nie, nie nie i jeszcze raz nie dla dukana, szkoda zdorwia i psychiki... spróbuj jeść chudy nabiał, same warzywa i owoce (ze 3 ziemniaki też mogą być- to w końcu warzywko ;)) i ćwicz/ biegaj albo maszeruj 3/4 razy w tygodniu... dasz razde w 3tyg, ale zrób to z głową, bo po imprezie wszystko wróci z nawiązką ;)
sałatka wyszła mi przee pycha i jeszcze na jutro zostało! :)
dzisiaj misiek kusil mnie ciasteczkami, ale sie nie dałam :D heh...coś w tym jest :)

ojeeej ale sie rozpisałyście ;) ja dziś cały dzień byłam na szkoleniu i czuje się wypruta z sił! :( no i sie zalamałam.. bo miał być obiad na tym szkoleniu, ale coś tam nie wypaliło i była pizza. a w okolicy żadnego sklepu. no jakiś dramat. wiec jutro [drugi dzień szkolenia] zabieram ze soba jogurciki, serki i inne pierdołki. wolę cały dzien przeżyć na jogurcie niż znowu jeść pizze. była obrzydliwa. 

a folklorowinska ma racje. z dala od dukana. można nim sobie krzywdę zrobić ;) 

folklorowinska  gratuluje samozaparcia :)
bylam na kopemhaskiej i schudlam 6 kg no i wrocilo mi ale to przez to ze dopadl mnie straszny dolek psychiczny i czesto tak mam ze wowczas popadam w tornado jedzenia i to trwa kilka dni ;/
a co do Dukana  to jeszcze to przemysle :)

steppingstone na pewno pizze już dawno spaliłaś- wysiłęk psychiczny , zmęczenie, zabieganie itd, takze sie nie przejmuj:)

steppingstone a może zrobisz sobie jakąś sałatkę? :) albo kanapki? :) jak dużo ruchu to super ;)
w ogóle to czytałam, że odchudzanie zaczyna się w głowie, i chyba to prawda, bo jak wcześniej zaczynałam się odchudzać to podświadomie myślałam, że pewnie mi sie nie uda itd. i nie udawało mi przez 2 lata, a teraz jem pyszności- dietetyczne oczywiście, mam was i generalnie bardzo pozytywne nastawienie, na pewno mi się uda, musi, nie ma wyjścia! :D ;)
dzięki laseczki;*
PS zauważyłyście, że wszystkie mamy podobną wagę? :D ;)

Czeko19901990 bo właśnie tak się kończą te głupie diety cud, zamiast pomóc, tylko pogarszają sprawę i to na dluższą metę... ale zrobisz, jak uznasz za słuszne :):)

z tą dietą w głowie się zgadzam w 100%  jak sobie powiedziałąm, że schudnę to schudłam, teraz wierzę, że razem nam się uda
ps zauważyłąm to podobieństwo :)