Temat: 10-15 kg do lata! :)

Chciałabym założyć wątek, który łączyłby ludzi chcących zrzucić do 1 lipca od 10 do 15 kilogramów  Mamy całe 3 miesiące. Nawet jeżeli zrzucimy mniej, nic się nie stanie, ponieważ i tak osiągniemy sukces! 
Ja będę na diecie 1000 kcal. Zamierzam jeździć codziennie około godziny na rowerku stacjonarnym i robić 2 filmiki z Mel B(brzuch + całe ciało). Próbowałam coś tam zdziałać z A6W ale to dla mnie za monotonne 
Kto chce dołączyć? Będziemy się wzajemnie dopingować, dodawać motywacje, mówić ile już zrzuciłyśmy i jakim pokusom się oparłyśmy  To zaczynamy! 
cisza czyżby dziewczyny porządki świąteczne robiły hehe

wzięłam się w garść ! ćwiczyłam do upadłego, 1,5h jazdy na rowerku stacjonarnym, 100brzuszków, 60 wymachów hantlami, ćwiczenia na boczki... mam nadzieje że spaliłam ten deser czekoladowy z bitą śmietaną któremu oprzeć się nie mogłam wieczorem :(
hej! hej! Ja jestem! :D 
Pasek wagi
równiez jestem : ))
martyna 92p myślę, że dawno ten deser spaliłaś :D Ja tylko w niedzielę sobie odpuszczam (trochę);p
Ja w planach mam przetrwać dietowo całe święta.... Zobaczymy co z tego wyjdzie! :D
Pasek wagi
Ja również jestem :-) Jestem w domu i praktycznie nie spędzam czasu przez komputerem, jedynie teraz, bo muszę pisać pracę magisterską. Waga spada, dzisiaj rano na wadze pokazało 0,3 kg mniej. Jeszcze tydzień nie minął, a ja już mam prawie 2 kg za sobą. Jest nieźle. Fantastycznie się czuję. Rodzinka już się nastawiła, że nie będę się obżerać tak jak oni w te Święta :-) Cieszy mnie moja dieta. Naprawdę dobrana jest niesamowicie dobrze. A jak u Was dzisiaj ? Dietkowo ? W Święta jecie normalnie ? Mam nadzieję, że nie ;-) I że nadal będziemy się wspierać :-)
Wielkanoc to raczej dietkowe święta. Ja sama piekę i gotuję, więc dopilnuje, by odchudzić pewne potrawy a te które nie można po prostu nie będę jeść 
Ja też sporo rzeczy sama robię :P ale w niedzielę zamierzam spróbować mazurka i sernika mojej mamy, któremu się nie oprę.. Później jakaś biała kiełbaska itp :D Myślę, że nie będzie tak źle;P na później zamiast ciasta robię sobie galaretkę z oowcami :)) No i może nie spodziewam się po świętach spadku, ale wzrostu też nie ;P i tak jestem dobra, że teraz się trzymam kiedy tyle możliwości podjadania ;D
Oczywiście że w święta dieta ma być : ) 
Hej. A mnie len ogarnal! Zmotywujcie mnie do cwiczen! Dieta ok, jakos trzymam:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.