- Dołączył: 2006-10-13
- Miasto: Anglia
- Liczba postów: 2735
19 marca 2012, 22:20
Hej,
Zostalo mi 5kg to zrzucenia w pierwszym etapie mojej diety.
Kto chetny do odchudzania, wspierania sie i motywowania???
Start 20 marca. Final 18 kwietnia 2012.
Zapraszam serdecznie/Hajar
- Dołączył: 2006-03-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 32
22 marca 2012, 17:38
Ja bym zjadła omleta z warzywami:P A osobiście zaraz idę sobie zrobić na kolację owsiankę na chudym mleku (tak mnie jakoś wzięło). Przeważnie jadam jakieś kanapki, wiem, że chleba na noc się nie powinno jeść, ale ja to po prostu lubię i po mimo moich przyzwyczajeń chudnę
22 marca 2012, 19:27
I dzień wiosny przywitałam dużą ilością alkoholu . dzisiaj było ze mna ciężko ehh
śniadanie : kefir i banan
obiad : pierogi ruskie 8 szt.
kolacja ; bułka z sałata , papryką i musztardą , jedna marchew , kefir
Przebiegłam się 30 minut ehh ciężko na kacu biega się :( odpocznę chwilkę i zmuszę się może do brzuszków .
Mam nadzieje że incydent z alkoholem nie wpłynie mocno na moje kg .
22 marca 2012, 19:39
Ważę się codziennie bo jestem uzależniona od tego chyba. Rozumiem skok o pół kilograma, kilogram ale dwa? Dużo, dużo, dużo.Oficjalne ważenia mam co tydzień ;) i je traktuje jako wymiernik mojej wagi,także zobaczymy ile będzie w sobotę. Dzień spędzony pozytywnie mimo wszystko
![]()
był i rower i długi spacerek, a teraz uciekam do nauki.
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
22 marca 2012, 21:25
shawnna ma rację
najtrudniej zacząć
ja np byłam przeciwniczką biegania
ale jak zrobiło się ciut cieplej koleżanka zaproponowała bieganie w lesie o 7ej
miałam już dość dywanówek w samotności więc się zgodziłam
teraz sobie nie wyobrażam dnia bez porannej przebieżki :)
biegam i na zmianę maszeruję z kijaszkami
towarzystwo to podstawa, razem raźniej
znajdź sobie kogoś kto będzie z Tobą ćwiczył
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
22 marca 2012, 21:32
ja jak się napiję to na drugi dzień mniej ważę jakoś :)
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
22 marca 2012, 21:33
też ważę się codziennie albo co drugi dzień
muszę to zmienić
bo np teraz zbliża mi się @ i się dołuję, że jest więcej
wiem, ze to bez sensu :(
muszę wprowadzić rygor, raz na tydzień i basta!
MOJE MENU DZISIEJSZE:
śniadanie: 2 kromki chleba żytniego z polędwicą i ogórkiem, kawa z mlekiem
II ś: sernik
obiad: pierś z kurczaka na odrobinie oliwy, sałatka ze świeżych warzyw 200 g
nie jadłam jeszcze kolacji a już 22 :(
to mój problem, jak zjem obiad koło 16 to potem długo mi się nie chce jeść
Edytowany przez olgafigmat 22 marca 2012, 21:45
- Dołączył: 2006-10-13
- Miasto: Anglia
- Liczba postów: 2735
22 marca 2012, 22:03
witam w dniu nr 3 :)))czytam i czytam i widze ze ladnie trzymacie dietke, tak trzymac! :) u mnie tez dietkowo bylo. a zaraz ide spac, bo bardzo zmeczona po pracy jestem, a za 10h znow ide do roboty na caly dzien :(
waga ostatnio dziala mi strasznie na nerwy, stoi jak zakleta od dluzszego czasu i nawet 100g nie chce zejsc nizej malpa jedna :)) daje jej czas do soboty, a jak nie to zmienie diete i jej pokaze:)))
22 marca 2012, 22:23
Ha! na kolacje zjadłam jednak wędzoną rybkę ;) dzień zaliczam do w miarę udanych a Wy dziewczęta? jak tak się trzymacie?
Macie jakiś przepis na dietetyczną zapiekankę z mięsem mielonym ??
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 642
23 marca 2012, 07:38
Witam!!! Wczorajszy dzień zaliczony. Nie zjadłam nic po 19.00. Tylko woda. Aktywność: rower 60 minut i długi spacer.
Dzisiaj oficjalne ważenie i tadam jest spadek - 0,7 kg!!!!
Miłego dnia!!!