Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
do jutra:)))
Pasek wagi
hej laski, mozna sie do Was dolaczyc??jestem w pelni zdeterminowana i chce od jutra juz naprawde wziasc za siebie bo to juz najwyzsza pora, wiosna tuz tuz, a ja jestem w ciemnym lesie...Chce wygladac pieknie i zgrabnie na wiosne i oczywiscie na lato, nie czuc zadnego skrepowania tylko cieszyc sie kazda chwila:)wierze ze jesli bedziemy tu razem sie wspierac to pokonamy nasze slabosci:)
To może zbierzemy dziewczyny, założymy grupę, a potem podamy wagę, inne pomiary, zrobimy tabelkę i będziemy wprowadzać aktualizacje co tydzień? Jak jutro wszystkie zaczniemy to wszystko wypisywać, a do tego też rozmawiać, to bałagan się zrobi i ciężko będzie się połapać.
Jeśli chodzi o dietę, to ja jem 1200 do 1500, dieta zdrowa i zbilansowana. Ćwiczenia. Raz w tygodniu pozwalam sobie na alkohol. I jeden dzień w tygodniu odpoczynku od jakichkolwiek ćwiczeń. Zamierzam schudnąć ok 7 kg., chodź dopiero po zaktualizowaniu wagi będę mogła to lepiej ocenić ;P
asienkazzzz ja tak samo  :)

chaje jutro zmien tytuł od dziś/ od zaraz/ bo siękazdy bedzie ciepiał ze od jutra : ) gdzies juz to widzialam 
Pasek wagi
aaa jednak nie spie na razie ;p

sluchajcie, a jak to zrobic z tą tabelką, grupą itp? bo ja troche niewtajemniczona w mozliwosci vitalii jestem ;p
Ja tez bede stosowac diete MZ mniej tlustego wiecej warzyw i bialka. I do tego orbitrek ;) Mam od niedawna wiec smigam prawie dziennie.
Waga paskowa daaaaaawno nie wazna ale wstyd mi zmieniac. Chwilowo jestem tydzien na pewnej diecie ktorej napewno nie bezdiecie pochwalac, wiec nie bede pisala co to za dieta. Wiem co robie, potrzebuje na poczatek kopa z kilogramami zeby jakos dojsc do siebie. Ssie mnie mega ale popijam sok pomidorowy i mi jakos lepiej ;) Jutro juz mam posilki zaplanowane wiec powinno byc lepiej.
Ogolnie moge sie pochwalic ze na 40 dni postu zaplanowalam sobie nie jesc pod zadnym pozorem frytek. I jak na razie naprawde zadnej nie zjadlam. Wydawalo by sie to takie nic ale wierzcie ze to moja przeogromna zmora bo pracuje w gastronomii gdzie frytki smazymy dziennie tonami i mam do nich niekgraniczony dostep i tak zarlam i zarlam i zarlam az sie dorobilam prawie 10 dodatkowych kilogramow. Eh masakra wstyd i wogole ale nie dam sie i juz :) Przyrzeklam mojemu M na 'maly paluszek' ze nie zjem nawet jednej i wiem, ze tak bedzie!
Pasek wagi
W zakładce grupy jest `otwórz grupę`.
Ja tym czasem zmykam już z vitali, idę przejrzeć książki na jutrzejsze zajęcia, a potem spać. Do jutra!
JA MYSLE ZE LEPSZE FORUM KAZDY PISZE CO MYSLI CO USI a grupy kaies dziwne mis ie wydaja a tabelke to chyba w wordpad lub czyms takim :)

Pasek wagi
Ja jestem tego zdania co dorotunia, wole forum niz grupy po najzwyczajniej w swiecie po czasie zapominam wchodzic w zakladke 'grupy' :D
Pasek wagi
Dorotka brawo :) co to za dieta  ? napewno nikt nie bedzie wypominal po to tu jestesmy zeby sie wspierac :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.