Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

ojej wieki mnie nie było a tu takie pustki :((( myslalam ze bede miala kilkanascie stron do nadrobienia ehhh 

kochane, wybaczcie ze tak Was zaniedbalam ale mam sajgon ze szkola - egzaminy, obrona, wkuwanie i inne malorozwojowe, aczkolwiek pochlaniajace wiekszosc czasu zajecia... mysle ze sprawa sie wyklaruje u mnie do konca czerwca i wtedy wreszcie bede mogla wrocic do normalnego zycia i do Was :***

Ale tutaj cisza ...

W weekend miałam okazję stanąć na wadze, wszystko stoi, centymetry też nie zleciały ale przyznaję się bez bicia, sama zawiniłam. W nawale obowiązków i ostatnim stresie popuściłam sobie z dietą, ćwiczenia też odeszły w niepamięć. Całe szczęście, że nie przybyło mi z 5 kg, bo szczerze w niektóre dni tak szalałam ze słodkościami, fast foodami itp, że sama mam ochotę sobie zdzielić!:( Krótko mówiąc, mogę stwierdzić,  że wróciłam znów do punktu wyjścia. Mam nadzieję, że sprawnie wejdę w nawyk diety i ćwiczeń i kilogramy znów zaczną spadać.  Nie poddaję się i lecę dalej!

Dajcie znać co u was, buziaki! (pa)

Pasek wagi

Halo jesteśmy :) Anuus pochwal się pochwal!

Pasek wagi

Hejo, chcę dołączyć do Was! Chcę schudnąć! Mogę?

Hej!

Anuus super, ciesze się razem z Tobą i gratuluję spadku! Fajnie, że masz ułożony plan z ćwiczeniami no i się go trzymasz. Ja również lubiłam ten moment kiedy ubrania robiły się luźne i mogłam coś wyciągnąć z dołu szafy coś co nie nosiłam przez lata no i okazywało się że już się mieszczę.

Ja również mogę się pochwalić spadkiem bo obecnie ważę 62,2kg :) chociaż ja po sobie nie widzę zmian to wszyscy zauważają. Poza tym zaczęłam nową pracę w nowym zawodzie i póki co daję sobie radę. W dużym skrócie to tyle u mnie, a co tam u Was? Jakie macie plany na długi weekend? Ja w piątek pracuję, a w sobotę mam wesele znajomych więc nigdzie nie wyjeżdżamy.

Miłego dnia!

Pasek wagi

Fajnie że macie spadki, też mi się marzą. Chciałabym 8.06 ważyć 1 kg mniej. Plany na długi weekend-trzymać diete :D od roku mówię sobie : OD JUTRA i dupa. Ale teraz muszę lato przed nami laski. Damy rade!!! :)

Cinimini fajnie, że do nas dołączyłaś! Powiedz coś więcej o sobie, ile ważysz, jaki masz plan odchudzania, co ćwiczysz itp No i trzymam za Ciebie kciuki! :)

Pasek wagi

Dieta 1400 kcal :) Waże 69 kg przy 169 wzrostu :( Chodzę na fitness 2-3 razy w tyg.

Kiedyś schudłam ale złapało mnie mega jojo zaczynam jutro od nowa, Dzisiaj mnóstwo kalorii jako ostatni dzien bez diety no i dzien dziecka !:) chce w sierpniu chocaz troche lepiej prezentowac sie w stroju kapielowym :)

Ja też się chętnie przyłącze :))) W grupie raźniej, a moi znajomi niestety nie pomagają w diecie...uważają że wyglądam dobrze, ale ja i tak wiem lepiej jaki brzuch skrywam pod ubraniem :p

1 dzień-idealny super !:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.