Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

Wróciłam!

Wagowo tak jak było, tak jest nadal, ale biorę się za siebie i w końcu po kilku miesiącach udało mi się dostać do endokrynologa bo bez leków na tarczyce nie dam rady nic zrzucić. Próbowałam i kompletnie nic, a kiedy zaczynam brać leki to nagle zaczyna spadać. Nie myślałam, że to aż tak spowalnia metabolizm, ale właśnie przekonałam się o tym w tej przerwie od leków ;/

Widzę, że Wy się świetnie trzymacie! Gratulacje!

Pasek wagi

Daga mi sie wydaje ze mam zle dobrane pigulki i stad problemy :/ czesto dzieja sie u mnie takie jaja okres w srodku cyklu lub jakies plamienia... mialam juz dawno isc do gina ale ciagle jakies wymowiki. teraz mam zapas tych pigulek na kilka miesiecy, poobserwuje jeszcze ale mysle ze jak sie bedą mialy ku koncowi to umowie sie na wizyte i poprosze o zmiane. troche szkoda bo oprocz tych dzikich okresow czuje sie po nich naprawde ok, no ale takie sytuacje sa stanowczo zbyt uporczywe zeby je bagatelizowac :/

popieram pomysl ukonczenia agro ;) ja korzystam od zeszlego roku z tej chatki Ziutka nad jeziorem i powiem Ci ze bajka ;) malo co mnie tak relaksuje jak popołudnia i weekendy spedzone wlasnie tam. grill, ognisko jakies piwko i dobre jedzonko. nie wiem czy na jakimkolwiek all in clu tak wypoczywam he. no ok moze przesada, ale taka chatka i mała działeczka, to naprawde fajna sprawa i juz oboje odliczamy dni kiedy zrobi sie cieplo i bedziemy mogli otworzyc sezon ;) ziutek planuje na przyszły rok wstawic tam kominek tak aby i zimą mozna bylo tam spedzac czas moze byc fajnie. na razie to taki typowy letniskowy domek i jest tam naprawde miło :)

Noely witaj spowrotem :)

Chaje dokładnie... tu nie ma co przekładać :P tylko do gina się wybierz bo tabletek fajncyh jest teraz bardzo dużo... i na pewno są takie po których tych dziwnych okresów nie bedziesz miała! :) Wiesz w końcu nie poszłam na ta siłownie.. okazało sie ze wojtka siostra miala jakaś awarie i wojtek jechał naprawiać więc nie mialam z kim filipa zostawić...;/ a tam w niedz do 19 tylko czynne jest... więc poszłam pobiegać :D co prawda dystans nie długi ale chciałam bardziej sprawdzić kolano i ok :) nie bolało nawet przy dość szybki biegu :D także na siłkę pójdę jutro albo we wtorek rano :D bo jutro to po poludniu kolo 18 bo tak koncze szkolenie a pewnie wtedy bedzie najweicej osób a sie troche wstydze :P na pierwszy raz.. :P z rana pewnie mniej bedzie ;) a we wtorek moglabym jechac przed szkoleniem :D

Noely witaj :) z tego co pamietam to pisałaś, że właśnie ci dostosowali te hormony i waga spadała... to czemu miałaś przerwę w leczeniu?

dagmara00 Nie mogłam się dostać do lekarza, nawet prywatnie ;/ W większość dni mam zajęcia w takich godzinach, że nie mam jak nawet pojechać do przychodni, a niestety u nas gnębią za nieobecności. Z kolei moja Pani doktor była tak oblegana, że masakra, a nie chciałam iść do innego bo już swoje przeszłam z lekarzami i każdy mi co innego mówił... Cyrki po prostu, ale wychodzę na prostą :) Co prawda z apteki wyszłam z siatką leków i pustym portfelem ;/

Pasek wagi
CZesc dziewczynki. Melduje ze zyje. Diete zaczelam, Narazie tylko odstawilam slodycze, chipsy, biale pieczywo i objadanie sie poznymi wieczorami. Pomiarow jeszcze nie zrobilam, ale juz kupilam centymetr. Na wage stanelam i doznalam szoku. Jutro zmienie pasek I nadrobie wasze posty z ostatnich kilku dni. Dluga droga przede mna, no ale tak jak Chaje mowi ze jak sie zacznie to potem juz bedzie z gorki.
Pasek wagi

Czesc lachony moje :*

Ewcia cieszę się, że zaczęłaś :D Nie martw się wagą... jak tylko będziesz chciała to spadnie... wiem co czujesz bo pamietam jak ja byłam po ciązy jakiś czas to miałam naprawdę sporą nadwyżkę i czułam się uwięziona we własnym ciele.;/ TY jesteś mądrzejsza, ze robisz coś z tym już teraz... ja się dopiero wziełam jak Filip miał 2 lata...tak czy inaczej będziemy Cię wspierać i kibicować CI :*

Noely tak to jest w Pl z lekarzami... trzeba mieć wiele cierpliwości i worek kasy...;/ Trzymam kciuki oby się udało wyregulować Ci te hormony bo wiem, że przy problemach z tarczycą ciężko jest wagę zniwelować... to już nawet chyba nie tak o metabolizm chodzi jak o zatrzymanie wody w organizmie.. To jakie masz plany? jakaś konkretna dieta? cwiczenia? ;) Pisz ;)

Dziewuchy ja wczoraj zaliczyłam siłownię... miałam jechać do Czewy ale kurczę tu mam blizej i wiedziałam że się wyrobie bo jeszcze miałam duże szkolenie więc poszłam na stare smieci.. ;) tak czy inaczej... myślałam, że w związku z tym moim bieganiem jestem w lepszej "kondycji mieśniowej... " ale gdzie tam.... dziś mam zakwasy jak marzenie;) Dzisiaj mam spotkanie w jednej firmie o 9.30 i szkolenie takie godzinne na 14... więc jak wrócę to mam nadzieję, że pobiegam chociaż z 7 km... :D rozbiegam ciut te zakwasy :D a jutro po południu siłownia plus orbi :) Zamówiłam sobioe fajnie legginsy z decathlona :D i fajną t-shirt... leży jak ulał i jest taki oddcchający więc świetnie się cwiczy... zamówie sobie jeszcze za 2 takie :P plus upatrzyłam sobie fajne leginsy ale nie wiem czy ich w sklepie bezposrednio nie kupię bo te wolałabym przymierzyc :D

Chaje a Ty też zaczęłaś treningi siłowe? :) Powinnaś być gdzieś 2 tyg przede mną :P ;)

Kasia nic się nie oddzywasz po powrocie z gór? Daj nam jakiegoś znaka ;)


Laski gdzie się podziewacie....?

Normalnie mam focha... to ja tu dietę trzymam i jestem nakręcona a Wy co? :P no nie ładnie :) Cały dzień dziś w rozjazdach ale jadłam z głową :D Miałam pobiegac ale Wojtek dopiero co wrócił i się boję trochę.... ostatanio po Blch pełno lumpiarstwa chodzi... ;/ ale jutro kolo 19 siłownia obowiązkowa :D Kupiłam sobie jeszcze dziś 3 t-shirty w decathlonie :) te air plus :) sa swietne na siłkę :D zamówiłam w necie... a chce jeszcze leginsy ale to sobie jutro podjade albo po jutrze do sklepu przymierzyć :DDDD bo nie mam pewnosci do rozmiaru :P

gdzie się podziewacie? :P

Hej jestem i żyję ale trochę choruję :/ odezwę się niedługo.

Pasek wagi

Daguś buziole :* odezwe sie niebawem ostatnio troche rozjazdów i zamieszania. Zmarła mi babcia i z tego tytułu troche sie wyłączyłam ale jak tylko ogarnę swoje sprawy zamelduję się na dłużej :**

Chaje przykro mi z powodu Babci :((( Moje kondolencje... :( Trzymaj się :****

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.