- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2012, 21:59
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
28 czerwca 2014, 10:40
Widzę, że nowy power zawitał na forum :) Powroty, spadki, sukcesy mniejsze i większe!!! :D super. bardzo sie ciesze i gratuluje szczególnie Moni i Dorotce za to żeście się tak rozpędzily i za to, że zachowujecie w Dukanie zdrowy rozsądek :) nie ukrywam że z obawą podchodziłam do Waszej decyzji o tej diecie ale widzę że Wam służy i bardzo się cieszę :)
Dorenc kiedy ta Grecja? :) czas nagli nie ma to tamto! brawo za siłke i za niewchłonięcie całego bochenka (ja bym pewnie tak uczyniła :P)
U mnie nudy, weekend spokojnie bo wciaz sie nie doleczyłam i postanowilam zostac w domu. póki co jestem jeszcze w pracy. siostra szczuje mnie jakims nowym pysznym, multiskładniokowym ciastem aaaaaz sie boje co bedzie jak wroce do domu, mam nadzieje ze zachowam zdrowy rozsądek jak Wy ;) na szczescie nie mam jakiegos wielkiego apetytu przez choróbsko.
28 czerwca 2014, 17:26
Chaje nie daj sie skusic hehe badz silna zjedz tylko kawalek ;)
grecja rowno za dwa miesiace. Chce dzis isc na silownie ale mnie strasznie bola nogi. musze je chyba rozcwiczyc..
28 czerwca 2014, 17:59
Wiecie co laski? :D nie znam Was,ale tak sobie poczytylam i chyba juz Was lubie :D
28 czerwca 2014, 20:28
muslea bo my fajne laski jesteśmy :) zapraszamy do kolka wzajemnej adoracji.
Jak weekend dziewczyny ? Ja dzisiaj ujzalam na wadze 65 rowne. Nie moglo byc chociaz gram mniej ? Moglabym biec po truskawki :d
28 czerwca 2014, 21:08
ja nie dawno schodzilam z 65 ale strasznie sie wkurzylam bo w tym momencie waga mi stanela i se tak stala :D i sie domyslcie co zrobilam. Tak tak. Wlasnie to. A weekend jak to weekend. Ciezki okres w moim zwiazu wiec jak dla mnie mogloby go nie byc. :) przylaczam sie do Was! :D mogje?
28 czerwca 2014, 23:31
Witamy chetnie wszystkich jesli beda tylko mieli sile zostac z nami dluzej hehe. Witaj Muslea :)
No i nie poszlam na ta silownie. Moj szanowny M przyjal zaproszenie na imieniny i poinformowal mnie po fakcie. No i zamiast spalac kalorie to z aduzo zjadlam.. jestesmy juz w domu moj M spi juz jak dziecko.. troszke mu sie przecholowalo..
29 czerwca 2014, 08:36
ja tez troche wczoraj przegielam - z zarciem nienajgorzej ale wieczorem 2 piwa z kumplem :P ciągnał mnie gdzies na balety ale sie nie dałam - wiedziałam jak sie to skonczy - hektolitry alkoholu, zawalona dieta i kac gigant :P wróciłam grzecznie do domu o 22 i elegancko ;)
dziś po śniadaniu pozwoliłam sobie na kawałek ciasta siostry - naprawde warte grzechu :P wczoraj tez był tylko jeden. może ta po jednym codziennie i w okolicah piątku pozbędę się tej blachy :P
jade dzisiaj na małe zakupy - pokonczyly mi sie niektore kosmetyki, musze uzupelnic skrzynki ;) moze przy okazji upoluje cos na wyprzedazach, choc musze Wam powiedziec ze jestem chyba jedyna sposrod bab które w lipcu i styczniu przebieraja ciuchy z nowych kolekcji zamiast szukac okazji :P totalnie nie potrafie wygrzebywac nic w całym tym wyprzedazowym bajzlu - nie czuje tego :P no ale moze akurat...
czesc Muesla (wybacz ze pewnie przekrecilam nick ale jestes na poprzedniej stronie i musze improwizowac ;)) zapraszamy
miłego dnia!
29 czerwca 2014, 17:36
hejooo
my to jesteśmy nieźli jednak. Moj M odkurzl w salonie i zrzucil mojego benjaminka i stlukl doniczke. Doniczke znalazlam jakas ale jak zabralam sie za przesadzanie to sie okazalo ze w worku z ziemia zalegly sie jakoes muszki i stwierdzilam , ze ja nie chce miec w domu czegos takiego i ze podjade szybko do ogrodniczego po nowa ziemię. Wiec pojechalismy razem. Wrocilismy z ziemia , dwoma doniczkami do podwieszania , takie na lancuszkach, nadwor. No i do tego kwiaty trzeba bylo kupic oczywiiscie. A zeby bylo smieszniej kupilismy lustro stojace do sypialni z szafka w srodku na bizuterie hehe ..
dieta dzis oki ide sprzatac sypialnie coby lustro zainstalowac. Xxx
29 czerwca 2014, 18:50
Monia brawo to ile juz spadlo? :) Fajna nagroda za 64kg hehe :) No a z tymi ogrodkami w Niemczech to prawda duzo takich z bibelotami i to najczesciej u starych Niemcow albo Turkow :P
Chaje po trochu masz racje z tymi wyprzedazami. Czasem kupe takich szmat ze ani nie ma w czym wybierac czasem sie trafi jakas wisienka :) Jak bede miala lepsza figure to tez bede ogladac aktualne kolekcje :D Teraz mi szkoda bo jakbym schudla to mi z tylka spadnie :P
Haha Dorota uwielbiam takie zakupy ciagowo-skutkowe :D Stlukla sie doniczka, trzeba bylo kupic ziemie a jak ziemie no to i doniczki a jak doniczki to i kwiatki tylko ni hu hu nie pasuje mi te lustro do tego ciagu :D
29 czerwca 2014, 20:36
Dorenc widzę ze robisz zakupy po mojemu heheheh nic tak nie poprawia humoru jak nowa zdobycz :)
Dorotka masz racje z tymi ciuchami, tak pieknie chudniesz, ze lada moment trzeba bdzie całą garderobe wymieniac :D
Ja upolowałam kilka fajnych rzeczy. Dwa sweterki bez pleców - seledynowy i czarny, cos takiego jak ten
miętowy top na ramiączkach i zwykłe proste czarne szorty - baza do wielu fjnych stylizacji :) jestem zadowolona, tym bardzej że w wyprzedażowym szale udało mi ię za wszystko zapłacić niewiele ponad 100 zł <3