Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

Anuś przepraszam, że Cię pominełam, ale za to odrazu się odezwałaś ;*

UIka... no nareszcie! Cieszę się, że wyjazd się udał:D i urodzinki.Gratuluje wygranej w zawodach. Tak sobie myślę, że Ty Ulka z nas wszystkich przeszłaś największą metamorfozę, zupełnie inna Ulka niż na poczatku.

psyche witamy i standardowo prosimy o krótką spowiedź: skąd, ile wiosen, jaka waga, jaki plan odchudzania, jakie cele i co tam nam jeszcze będziesz chciała powiedzieć :D Wszystkich chętnie witamy, chociaż zreguły po 1-3 poście ślad po nich ginie.

Zdrówka chajula ;*

truskawka a jakże, że zaczełam ;D dzisiaj lajtowo bo zrobiłam pół godziny z MEL B brzuch, nogi i pośladki do tego łącznie 8km marszu ;)

Dzisiaj zagłebiam się w lekturze:

Pasek wagi

Hej dziewczyny

Ja tylko na chwilkę (jak zwykle).

Muszę się wam pochwalić, że jestem z siebie mega dumna. W sobotę był u nas grill i oprócz sałatki nic nie jadłam, na nic się nie skusiłam.

Ale po za tym jestem przeziębiona i nie mam na nic siły. Ta pogoda mnie zamęczy.

Pasek wagi

hej dziewczyny mozna sie do was przylaczyc, poplotkowac, 

Pasek wagi

hejka laseczki :) 

poczytalam was ale juz wszystko mi sie pomerdalo co kto i jak. 

Jedno co zapamietalam , ze Daga wyglada zjawiskowo.

co do diety dukanowej to ja kiedys na niej bylam ale strasznie slabo sie na niej czulam. Jak schodzilam ze schodow to mi sie nogi trzesly. Wiec to nie dla mnie.. 

przymierzam sie jeszcze raz zrobic moja warzywno owocowa. Ale jakos nie moge zastartowac.. dzis moze bedzie ten dzien hehe. 

Z cwiczen na razie nici bo cos mi w kregoslupie strzelilo i nie b moge sie ruszac.. boli jak cholera..

szkolenie bylo super :) niestety na wyjazdach mam problemy z wyproznieniem nawykowe chyba i brzuch mialam jak balon co widac na zdjeciu :(   Tomasz jest super gosc zadna tam gwiazda z niego :) chcialabym na kokejne szkolenie w listopadzie pojechac i mam nadzieję, ze sie uda. :)

Dorcia i Monia grztuluje spadkow. O ike sie nie myke truskawka tez zaliczyla spadek :) trzymam kciuki za wiecej xx

No wlasnie chyba musze wrocic do was bo sama nie daje rady.. caly dzien dietka leci ok a wieczorem mnie maly glodek dopada.. :( wczoraj wpierdzielilam miseczke platkow na sucho bo mi sie tak slodkiego chcialo.. wszystko byloby jeszcze ok ale to byla juz 21.30.. A dzis cala napompowana jestem.  Bardzo mozliwe , ze @ sie zbliza.. 

Ania gratuluje samozaparcia z cwiczeniami :)*

ja bylam wczoraj nowa silownie obczaic. Moja mi pasuje ta w ktorej jestem teraz ale zeby sie tam dostac potrzebuje samochod. A czasem mam czas rano i ochote na cwiczonka.. a tu zonk bo nie mam sie jak dostac. No i pomyslalam , ze sie przeniose bo ta nowa jest blizej w miescie i bym mogla z buta isc. Ale jak weszlam tam zeby zobaczyc jakie maszyny maja to wyszlam rozczarowana.. :(  owszem duzo cardio maszynek ale jesli chodzi o miesnie to nie za duzy wybor wiec sie nie przeniose. A juz tak sie cieszylam.. :(

Milego dnia laseczki xx

ufff przebrnelam przez wszystkie posty :))) Dziewczyny czuje sie tak koszmarnie ze ledwo powłucze nogami, juz dawno nie byłam taka chora... Ziutek przyjechał podziebiony ale jakos nie wpadło mi do glowy ze to bywa zarazliwe :P do tego nie trafiliśmy w pogodę, mocno wiało a ja nie miałam zbyt ciepłych rzeczy i bum... no nic to nie ma co beczec, mam głos jak Michał Wisniewski na kacu i herhlę ropną wydzieliną ale mam nadzieję ze 2-3 dni i wrócę do żywych. największa świnia mój szef który widzi że zdycham ale ani słowa nie powie ze zwolni mnie do lekarza czy cos, udaje jakby nic sie nie działo i znika na całe dnie uniemożliwiając mi zastępstwo :( kij z nim! dowale mu za kare 3-tygodniowym urlopem i tyle mnie bedzie widział jak tylko się wykuruję ;)

Truskawka widze że zapoznałaś się juz z terapią chajową :) nie martw się, ona działa cuda! co do pigułek to biorę aktualnie Zoely i czuje sie swietnie. to piguły najnowszej generacji zrobione z naturalnych, niesyntetycznych hormonów i póki co żadnych skutków ubocznych. pierwsze opakowanie to był koszmar ze względu na plamienia ale teraz juz ok :)

Misiek witaj :) szkoda ze tak rzadko zaglądasz... fajnie ze dałaś radę na grillu - widać żeś laska od nas ;) widze ze tez podziebiona - łącze sie w bólu i zycze szybkiego powrotu do zdrówka!

Dorotka niezmiennie rozwalasz mnie z tym piczopaczem :) co do portalu z ktorego zamówiłam tabsy działa na całą europę wiec gdybys potrzebowala to luz, wyslą i Tobie ;) dzisiaj powinnam odebrac przesylke dam znac czy wsio ok :) oszczedzanie hmmm.... udalo mi sie jakies 2 miesiace :P wiesz jak to ze mną :P ale jestem rozwazna, nie szastam kasą na lewo i prawo, niemniej udało mi sie zakonczyc i podomykac swoje zobowiązania przez nowe auto zatem moge juz odetchnac i przestac sobie tylu rzeczy odmawiac :) a zakupy tym razem wyjątkowo skromnie - nie wiem albo ja juz mam za duzo ciuchów albo wszedzie same szmatki :P kupiłam tylko jedną bluzkę - taką jak poniżej ttylko nie zieloną, a w kolorze takiej pomarańczowej czerwieni - całkiem fajna i wydaje mi się że na żywo lepiej leży - nie tak workowato jak na zdjęciach z neta :P

Daga nie zdazylam Cie wysciskac przed wyjazdem :( jak dzwonilas mialam mega sajgon w robocie i nie mogłam gadać :/ ciesze sie bardzo ze udalo sie Wam znalezc super wczasy i fajny hotel, trzymam kciuki za udany wypoczynek, piękną opaleniznę i owocny czas z Małżonkiem :)))))) zakupy bajera, nowa figura tym bardziej! nie mów nic o wstydzie, Monia dobrze gada nie jedna gorzej wygląda przed ciążą. liczą sie sukcesy i to jak wiele osiągnelas! jestem z Ciebie mega dumna :****

Monia mysle ze takie makaronowe wpadki to pryszcz :) fajnie ze bedąc na diecie grzeszycie w tak "mądry" sposob. ja bym sie nazarła czekolady a Ty 50g pełnoziarnistego makaronu :D czad! spadki czekają, lato sie zbliza i czuje ze bedzie moc :))))) jak tam sesja i poprawki? ogarniasz?

Anuuus gratuluje treningow :) zbierasz sie rano? :) ja dzisiaj sie przemoglam, słaba jestem jak nie wiem ale juz mnie szlag trafial ze nie cwicze od czwartku - jak nie bark to choróbsko a kysz!!!! nie ma to jak porzadnie sie wypocic :D

Ula czekam z niecierpliwoscia na fotki z Grecji i z urodzin :) swietnie ze wszystko się udało i że bawiłaś się jak nalezy :* Gratuluje tez wygranych zawodów. widze ze jak zwykle aktywnie u Ciebie, znajdz ze Ty dla nas czasem chwilke dluzej :**** a powiedz jak odchudzanie aktualnie? Walczysz?

Dorenc widziałam fotki ze szkolenia, fajnie to wszystko wygląda :) popieram pomysł o powrocie do nas i przesylam wirtualnego kopniaka w tyłek za to ze w ogole nas na tyle zostawiłas :(:*

Oooo matko ale sie rozpisałam :P wybaczcie :*

Cześć Kobitki, nooo w koncu jakiś ruch się zrobił na tym forum, bo już taka stypa była, że aż wstyd normalnie ;) :P Powiedzcie mi, czy jest to możliwe, jeśli odstawiłam słodkości, że mogę mieć na początku gorsze samopoczucie?? Ogólnie to czuję sie tragicznie, nic mi się nie chce, jakoś nie mam werwy do niczego, a we mnie to zawsze pełno energii... Mąż mi wczoraj wymyslił, że to przez diete bo słodyczy nie jemy :P Wy tu bardziej doświadczone to pewnie wiecie ;)

Anuuus zazdroszczę Ci tego samozaparcia do treningów, bo mówi mi to się nogą czasami nie chce ruszyć :P ale nie powiedziałam sobie, że od lipca zaczynam tak i słowa dotrzymam :) z resztą Ty to masz super kumpele do ćwiczenia :). ja to prędzej wyrobie sobie biceps od noszenia Oli na rękach :P

Chaje jak tam zdrówko?? mam nadzieje, że już lepiej. jak możesz podaj namiary na tą stronę z której zamawiasz ta tabsy, z góry dziękuje ;) a co do terapii chajowej, to ja mogę na taką dietę nawet przejść, tylko słodkie... chociaż chciałabym się tak objeść i przejeść słodyczami, że nie mogłabym na nie patrzeć, ale jakoś w moim wykonaniu to nie realne. 

Dornec ja mam identyczny problem z wieczornym głodem i odzywa się on zawsz tak koło 21-21:30 wtedy zawsze mówie do męża, że nejlpeiej to pójdę spać, przynajmnie nie będę nic jeść, ale wypije zawsze trochę wody i głód przechodzi ;)

Pasek wagi

Hej Kochane melduje ze przebrnelam przez wszystkie posty ale nie mam weny na osobiste odpisywanie wiec dzisiaj bedzie grupowo :D 

Gratuluje wszystkich spadkow przede wszystkim Truskawce bo kurcze mnie przegonila! Ale nie daje sie i gonie :) Jak wspominalam mialam fajny weekend byla rodzina, grill i %% ale juz wrocilam do grzecznych i waga w porzadeczku ale oficjalnie to w piatek :) Wczoraj bylam taka zaspana ze po prowrocie z pracy byla drzemka i poszlam szybko spac wiec dzisiaj wstalam rano z kurami i wyszlam na busa 10 min przed czasem :P Hm no jakos nie wiem co jeszcze pisac? Monia nie przejmuj sie wpadka jesli cie to pocieszy to w niedziele tez zgrzeszylam makaronem pelnoziarnistym :P W salatce :) Nie mam wiekszych wyrzutow :) A dzisiaj bylo dukanowe chili con carne i mysle co by tu jutro chapsnac :) 

Pasek wagi

Dorotka powiem Ci, że taki wagowy wyścig jest bardzo motywujący :) także skończ już pić te %% i do roboty hihi :P :P 

ja się zastanawiam nad przepisami na jakieś dietetyczne sałatki, bo wczoraj zrobiłam z brokuła i jakoś tak mi nie smakowała, już jak ją powąchałam coś mi w niej nie pasowała, ale mężowi dała cały pojemnik do pracy i wszystko wpierniczył, a potem do mnie dzwoni i mówi, że ma rozwolnienie :P to chyba po tej sałatce :P

Pasek wagi

Haha Truskawka to dlatego sama jej nie zjadlas chociaz moze dobrze by Ci zrobila :D Ja znam super salatke ale nie wiem czy Ci przypasuje i czy mozesz jesc makaron? Moze byc pelnoziarnisty :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.