Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

Hmm nikomu sie ani odpisywac nie chce :D Chcialam tylko powiedziec, ze telefonik wyglada jak nowy <3

Pasek wagi

Hej moje kochane Łobuzy :DDD

Melduje ze zyje :)

Dorotka fajnie ze Ci sie fona udało naprawić :) piodgladałam na fb :) wyglada jak nowy :) Ja powiem, ze chyba nie mogłabym miec smart fona. Ja musze czuc klawisze pod palcami :P Mam nokie asche 301 dual sim :P i jestem zadowolona. Chociaz wszyscy mówią ze szybko bym sie przywyczaiła :)

Chaje kochana :) Fajnie ze Ci chłopak wyznał miłość :) Uwazam ze skoro nie jestes pewna swoich uczuc to Ty poczekaj :P On tak powiedział wiec widocznie tak czuje :DDDD jak tam? stosunkowo udany weekend? :PPPP Laska bylam dziś w stradivariusie :) kupilam sobie te biale rurki pusch up :) I jeszcze takie miętowe z przetarciami :) ale tych miętowych na stronie nie widze :/ one były droższe bo 139zł :P ale fajnie leżą. Do tego kupilam sobie dwie bluzki w mohito. Jedn taka bawełnianią biała z czarnym napisem:P a druga taka w pepitke z rekawem krótkim prosta ale dosc krótka bialo czarna :) Fajnie to mozna zestawiać i ze szpilami i na sportowo :P

Hej Misiek :) tez mnie tego dnia co pisałam - bolała głowa ;/ widocznie taki dzien. a jak tam waga? spadasz cos?

Dorenc gratuluje spadku :) widze ze dieta działa :) tak trzymać. :) Co do Córki... to obway pewnie bedziesz miała zawsze i wynika to z Twojej troski i z miłosci mamy do dziecka:) ale musisz jej pozwolic decydowac. Dałas do zrozmienia ze jej ufasz i to bardzo dobrze. Jest to trudne ale dziecku trzeba pozwolic podejmowac decyzje samodzielne. :) Ja jak mialam 19 lat i poszlam na studia z Wojtkiem to zadecydowalismy ze bedziemy mieszkać razem. Moi rodzice sie budtowali najpierw ale poznije wszytsko spoko sie ukladalo. SKonczylismy studia, w ciaze na studiach nie zaszłam :) ale rodzice nam pozwolili decydowac :) Zobaczysz - bedzie git ! :)

Dziewczyny wczoraj mialam niezłe wydarzenie. Poszlam doo biedronki - mialam kupic alkohol. I słuchajce - baba mi nie chcialam sprzedac!!! Zadazdala dowodu osobistego. Normalnie szok. Ja jej mówie ze mam Meża i dziecko ze jestm 30+ :P dobrze ze mialam dokumenty przy sobie. Ale głupio mi było bardzo :P mimo tego ze w sumie powinnam sie cieszyc :) Ja mam gosci.. wczoraj przyjechal nasz znajomy z  Zabrza i jest do dzis. Poszli na spacer z Wojtkiem bo ja siedzie z Filipiem.. bo uwaga... jest chory ! Juz wiecej na głos nie powiem ze jest zdrowy bo wtedy od razu choruje...;/

Hej dziewczyny! obiecywalam, ze nie znikne po dwoch postach, ale klamalam ;) ostatnie dwa tygodnie w pracy mialam tak intensywne, ze nie jestem do konca pewna jak sie nazywam ani jaki jest dzien tygodnia... ach tak, jest niedziela, a ja siedze i klepie w klawiature w celach pracowych :( 

Dietowo jest w porzadku, jem glownie zdrowo, a to, co nie jest do konca dietetyczne jem w bardzo ograniczonych ilosciach :) co 2 - 3 dni cwicze (czesciej nie daje rady, po powrocie z pracy zasypiam na kanapie, jednak 12 godzin pracy dziennie - nawet glownie administracyjnej nie jest najlatwejsze...)widze spadek na ubraniach, ale nie pamietam o tym, zeby sie zwazyc.Wiatrak tez mowi, ze widac, ze schudlam, wiec jest dobrze

dornec napisał(a):

Moja córka poznala chlopaka. Brytyjczyka. Niby zdaje sobie sprawe , ze to juz czas w koncu ma 19lat ale boje sie zeby czegos nie zmalowala. Bo studia przeciez. Pozostaje mi ufac jej rozsadkowi. Ale wiecie jak to jest. Hormony buzują. Byla z kolezankami w klubie w niedziele i tam go poznala. Wrocila o 5 nad ranem. A ja oczywiscie glupia mateczka czekalam. Ojjj male dzieci male problemy , duze dzieci...  wsparcia potrzebuje.. :(

Dronec, ja mialam 19 lat kiedy poznalam mojego holendra i same dobre rzeczy z tego wyszly :) moja mama tez sie martwila studiami i moja przyszloscia, ale i studia skonczone i wyglada na to, ze przyszlosc tez zapowiada sie nie najgorze - a w epoce tanich linii lotniczych europa robi sie malutka.

Dorota fajnie, że telefon naprawiony :) jak zobaczyłam wczoraj Twój wpis na fb to się lekko przeraziłam. Widziałam to na moim małym telefonie i nie widziałam od razu całego wpisu. Do tego tak się tym przejęłam, że chciałam napisać posta na Vitalii i oczywiście po tym jak się umęczyłam kilkanaście minut nie chciał się opublikować :P

Chaje jak Twój weekend? Opowiadaj nam tu Kochana wszystko ze szczegółami.

Daga współczuję z Filipem, mam nadzieję że szybko wyzdrowieje. Odnośnie tej sytuacji w sklepie, kiedyś miałam podobną ale nie chciało mi się brać torebki i portfela. Miałam trochę kasy w kieszeni i sprzedawca chciał dowodu i oczywiście nie miałam.Wkurzyłam się okropnie bo wyskoczyłam z domu na chwilę i alkoholu nie kupiłam.

Monia widzę, że ładnie Ci idzie dieta :) Jak Twoja waga?

Ja Was śledziłam przez weekend z telefonu ale jak wspomniałam nie nadaje się on do tego zbytnio :P mam taki z klawiatura jak Daga. Pochwalę się jednak moim spadkiem. Zważyłam się co prawda już po śniadaniu ale ważyłam 66,5kg Obiecałam sobie, że jak będzie 65kg to kupię sobie jakieś fajne spodnie na squasha :)

Pasek wagi

Przywołuję Ewę bo już dawno się nie odzywała :) Napisz koniecznie jak się czujesz?

Pasek wagi

czesc dziewczynki melduje ze zyje ;) jutro Wam wszystko opowiem, musze ponadrabiac Wasze posty.

Daga przepraszam że Ci nie odpowiedziałam ale jak sie domyslasz była juz akcja 3:)

Jutro Was poczytam w pracy i obiecuje dlugasnego pościora ;***

hejka laseczki

Saskiija problemu z lotami nie bedzie bo my mieszkamy w uk. Dzieki za wsparcie :) niby ja to wszystko wiem ale i tak sie martwię.  W sumie co ma byc to bedzie i nic na to nie poradze.. a ma byc dobrze i juz hehe

wlasnie wrocilam z silowni i tak sobie dalam czadu , ze nogi mam gumowe ojj beda jutro zakwasy jak nic nie mam sily pisac.. huh poogladam sobie serial jakis. Papatki xxx

Chaje spoko spoko - domysliłam sie, ze akacja była:D :P czekamy na relacje :P Kochana wiesz ze oddałam te białe rurki pusch up.. przymierzyłam na spokojnie w domu i mi sie nie pdobało jak tył lezy...;/ znaczy sie Wojtkowi sie nie podobało. W sumie nie ogladalam ich z tyłu i faktycznie tyłek był niby ok ale sle strasznie mi sie zwijały na udach z tyłu ... na pewno nie byly za male bo mierzylam wieksze to byly za duze. Wazne ze te mietowe z przetarciami sa git :D Ale nie ma tego zlego..wróćiłam do Galerii... oddałam spodnie i kupiłam jeszcze koszule, swetre - narzutke... chcialam miec taki milutki do boxerki na chłodniejsze dni,  2 koszuli kupilam biala i brzoskiwniową i jeszcze branzoletke :P Wojtek mnie zabije :P

Kasiu gratuluje spadku :) spodnie do sqoscha zblizają się wilekmi krokami :DDD Podejrzewam ze nadczo bedziesz miała jeszcze mniejsza wage :)

Dorenc zakwasy swiadcza o tym ze dałas czadu :D bedziesz systematyczna to przejda szybko :DDDDD

Ja dzis pojadłam. Zreszta od wczoraj ale spoko od jutra walka na siłownic wiec szybko spale :DDDD Teraz siadam jeszcze do pracy chociaz nie chce mi sie wcale :P

Daga pewnie bys sie przyzwyczaila :) Ja tam sobie nie wyobrazam zycia bez telefonu :P Przykra ale najprawdziwsza prawda :) Ciesz sie ze Cie o dowod pytaja! :) Fakt faktem niektorzy gruba przesadzaja ale co Ci szkodzilo dowod pokazac :) Ja bym sie cieszyla :) 

Dzisiaj tylko krotko bo mi smutno :( nie uwierzycie ale znow wkradli nam sie do piwnicy!! To juz powoli zaczyna sie robic straszne ... Jeszcze u nas w piwnicy stoja kartony z laptopa, telefonow, drogigo automatu do kawy, xboxa, ipada itp i tak sobie myslimy, ze jak ktos wie, ze to nasza piwnica i wie gdzie mieszkamy to moze kiedys zachciec mu sie wkrasc nam do mieszkania :( Zrobilismy ubezpieczenie mieszkania od kradziezy itp ale mimo wszystko szkoda by bylo. DO tego kupilismy dobra kamere i jak tylko przyjdzie to montujemy ja w piwnicy i jeszcze postawimy cos na zachete i zlapiemy zlodzieja! :[ az sie we mnie gotuje! Nie ukradli nic wartosciowego ale jednak sam fakt ze ktos bezkarnie i bezczelnie wkrada nam sie po raz drugi do piwnicy to juz przesada! Wiecie co najlepsze? Nie mamy jak tego zglosic na policji bo nei ma sladow wlamania. Dalismy klodke na szyfr i kto go rozszyfrowal wiec kulturalnie zamknal za soba drzwi na klodke :[

Pasek wagi

Dorotka pechowo z tym  telefonem, ale koniec końców dobrze, że udalo się go naprawić;P co do sympatii z pracy, to milo, ze M. zareagował spokojnie. Jak znam mojego, to by mu to spać nie dało :D

Daga mam nadzieje, że Fifi szybko wyzdrowieje. Co do Biedronki, miałam k\tak kilkukrotnie, oni co jakiś czas mają taką wewnętrzną akcje, że każda osobę kupującą alko muszę zweryfikować. Przydarzyło się to nawet... mojej babci ;D śmiech na sali, ale tak jest jak mają wizytacje. Po biedrze chodzi wtedy przynajmniej 1. tajemniczy klient badający zachowanie konsumentów ;D wiem, bo kumpela pracowała.

chaaaaaje jak to jutro? Ciekawość nie da mi zasnąć ;D

Kasiu gratuluje spadku. Nie wiem jak moja waga, na razie się nie ważyłam i trochę się boje. Nie wiem, czy to przez leki na torbiel, ale jestem strasznie opuchnięta. Woda mi się zatrzymuje. Strach wchodzić na wagę... tydzień jeszcze poczekam, boje się, że będzie źle i się zdemotywuje.

Dziewczyny wczoraj z lećka pojechałam terapią chajową;D Nie zjadłam dużo, ale muśle, że było w kole 2tys kalorii. Nie miałam lapka, więc  nie wiem,. M był u mnie, to trochę pospalaliśmy tłuszczu ;D Dzisiaj już wzorcowo i dietka i ruch. 

Wybraliśmy się na rowerową przejażdżkę... nie trwała byt długo, gdyż moja znajomość rowerowego dekalogu pozostawia wiele do życzenia...  (tylko nie śmiejcie się ze mnie ;D za bardzo). Zaczęło się od próby zniesienia roweru. Podejść było kilka ;D rower nie jest ciężki około 16-17kg, ale jest duży. Jak mam z przodu założony koszyk z zawartością, to powoduje to przechylenie kierownicy i nie mogę sie zmieścić w klatce. Jakoś dojechałam do umówionego spotkania, ale już zgrzana.Już jak jechałam ostatnio na rowerze, było mi ciężko. Pedały stawiały opór. Tak jak na najcięższej przerzutce. Myślałam, że to przez brak przerzutek, że tak ten rower ma. Zdziwiło mnie to, że kumpela (kupiłyśmy identyczne rowery razem), jedzie godzinę w jedną stronę do pracy i żyje... myśle sobie pewnie skubana ma lepszą kondycje i silniejsze mięśnie. No i tak zostało. Jedziemy dzisiaj, a mnie po 15 minutach pala uda, tak mocno muszę dusić na pedały.No, ale dzielnie milczę.Po przejechaniu 4 km, czyli dwóch parków, kilku ulic i dostaniu się do koryta Warty, zatrzymaliśmy się na przekąskę. Zanim mnie skrzyczycie, poinformuję iż w moim przypadku była to mała gruszka, mandarynka i jogurt pitny 0% tłuszczu;D no i mówię do M. że tak cieżko mi się jedzie. On na to, że musze się przyzwyczaić, dawno nie jeździłam ect. Wsiadłam na jego rower na chwilę, zrobiłam kółeczko i stwierdziłam, że na jego to bym mogła pedałować, bo jest lżej. M popatrzył na mój, wsiadł, żeby sprawdzić (na miętowym rowerze z koszyczkiem wyglądał zabójczo ;D ) i mówi do mnie, przecież Ty po obręczy jeździsz. Masz flaka, Cóż... no nie pompowałam jeszcze kół, myślałam, ze to zabieg raczej co pół roczny i nie pomyślałam w ogóle, żeby to sprawdzić. zaczłapaliśmy się na stacje, M. dopompował mi opony i nagle rower jeździł, lekko i nogi odpoczeły, ale po dopompowaniu tylni błotnik zaczął haczyć. Trzeba było wracać.Oto trasa

Mam lapka M., więc będę pisać. mojego jeszcze nie naprawili. Boję się ile policzą ;/ M znów pojechał w delegacje. Jest tylko w weekendy. Dłuży mi się bez niego. Nie lubię nie mieć go blisko ;(

1296,72 kalorie73,23 białko207,28 węgle20,52 tłuszcz
Marsz3176 kroków2,6km130kcal
Rowerokoło godziny?270kcal
Kinect2 winbledony ;D20minut50kcal
Dzień9
Bilans dnia846kcal
Wartość ujemna910
Wartośc ujemna od początku7523
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.