Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

bede uwazac Chaje. Na poczatek to na pewno nie dam rady tak skakac hehe.. ta plyta wlasnie mi przyszla. Dzis sprobuje. Zobaczymy ile minut wytrzymam. Caly trenung to 20min.. nawwt na mojej silowni to tylko 30min.. musi byc niezle hehe

Ewka ciesze sie , ze nie rezygnujesz z treningów.  Ale uwazaj na siebie xx 

ta laska co przyszla na to spotkanoe o pracę to jakas kompletna porazka.. :(  nawet maszynki nie b potrafila trzymac prawidlowo ajajaj .. powiedziala tez ze nie potrafi ogolic bokow i tylu na zero tylko jedynką czyli na 3mm.. to sie jej zapytalam co zrobi jak klient bedzie chcial naturalny wycieniowany tyl a nie w kwadrat .. nie umiala odpowiedzieć. . A tak sie cieszylam , ze juz kogos znalezlismy.. :(

hehe wiedziałam że tylko Wy jesteście w stanie zrozumiec moją rozpacz za paznokciem ;) no ale kij tam odrosnie :P

Ewcia dla pewnosci skonsultuj się jeszcze z lekarzem odnosnie cwiczen. trener fajnie jak dobierze Ci odpowiednie zestawy ale opieka doktorka przede wszystkim :*

Dorenc tak to jest na rynku pracy - z jednej strony bezrobocie z drugiej tyrać nie ma komu bo wiele osób zwyczajnie ma dwie lewe ręce... nioe martw sie predzej czy pozniej ktos sie znajdzie!

Witajcie!

Chaje ja wczoraj zjadlam ten obiad co pisalam, potem pochrupałam kilka marchewek i potem jeszcze w domu zjadłam kilka kabanosów drobiowych i 1 małą rybkę smazona ale bez skory. i kurde skusilam sie na 2 czekoladki merci. Kurcze gdzies mi sie zapodziala moja silna wola. Z cwiczeniami tez lipa ostatnio. Mam w domu orbitrek ale nie mam kiedy cwiczyc. Z rana corcia mi nie da, a wieczorem padam spac (młoda wciąż sie budzi w nocy :/ ) Chyba potrzebuję od Was opieprzu ;) a i pytanko: moge sobie pochrupach orzechy nerkowca?

Melovia 2 czekoladki to nie grzech! najwazniejsze to nie miec napadow jak ja czesto :/ pochlaniam niebotyczne ilosci. cos malego od czasu do czasu nie zepsuje calosci starań a moze okazac sie pomocne nawet bo monotonia diety i wieczne odmawianie bywa przytłaczające dla wielu :) uszy do góry! orzechy jak najbardziej chrup. wielokrotnie udowodniono ze mimo wysokiej kalorycznosci są bardzo pomocne w odchudzaniu. jedne z najzdrowszych tłuszczy, ponad to wiele dobrych składników, ktore pomogą Ci sie dobrze czuc i zaspokoją Twój organizm. dzieki temu nie bedzie Cie tak ciągneło do innych, gorszych grzeszków ;)

Co do paznokci to ja sobie teraz hybrydowe robie.. nakupilam sobie na ebayu zeli hehe

Kupilam tez frezarke do sciagania ich bo moja stara moj M zajechal ale nie da sie w niej frezow zamocowac. Cos nie dziala zacisk no.. zla jestem a juz myslalam ze sobie dzis zrobie.. :(

Chaje no właśnie dietetyczka, do której chodzę mówiła, że 1 w tygodniu mam sobie 1 posiłek zjeść taki jak dawniej. Powiedziała ze nawet moge sobie pozwolić pójść na pizzę. Bo nie da się już do końca życia przecież nie jeść takich potraw :)

Chaje a ta laska na zdjęciu to Ty?

tak tak Melovia jakies 10kg temu ;) to nie moje zdjęcie ale podoba mi się :) heh no pewnoie dlatego mi się podoba ze nie moje :P

Dorenc a w jakiej kondycji sa Twoje naturalne po regularnej hybrydzie? ja tez bym chciala ale zawsze sie boje ze moje juz calkowicie osłabie...

ahaaa. a już myślałam, że chcesz schudnąć z kości na ości ;) właśnie piję capuccino orzechowe i chrupie orzechy nerkowca. Mniam!

Melavia nasza Chaje to jest taka laska jak ten jej avatar :) po prostu skromna jest dziewczyna:) cofinij sie kilka zstron wstecz, sa tam zdjecia naszej Chaje - piekna kobieta :DDD

Melavia powiem Ci tak, co do diety to w zsasadzie musisz znalezc sówj sposób. Jak bedziesz cay czas sobie odmawiała ulubionych potraw to w koncu nie wytrzymasz. Dieta to powinna byc na całe zycie. My tu stosjemy diete MŻ :) i do tego ruch :)))

Dorenc przykro mi odnosnie pracownicy... teraz faktycznie ciezko znalezc dobrego fryzjera. Ale mysle, ze w koncu sie znajdzie jakas fajna osóbka:)

Kochane ja juzpo treningu :) ostro było! :) Na rower nie poszlam bo pada, ale jutro ide:)

Kochane zwazylam sie dziś 57,4 kg!!!!!!!!!!! dla mnie szok!!!! :)

Kasia  ja uaktualniam pasek, ale on sam jakos przesakakuje:) Własnie jem spageti:) mialam straszna ochote, potem sprztam i poparcuje. Czuje sie dziś tak, jakbym mogła wszytsko :D oby ten stan trwał wiecznie :DDDD

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.