Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Hej laski.

Monia dzieki za miłe słowa. Strasznie mi przykro ze względu na tragedie, jaka w domu przezywacie..;/ nowotwór to coś strasznego... tymbardziej w takim zaawanoswanym stanie. Rozumiem, ze Dziadek teraz juz nie chodził? Tylko cały czas przebywał w łóżku? Trzymajcie sie jakoś. Chociaż wiem, ze łatwo nie bedzie..;/

Dziewczyny u mnie dziś w rekach ciag dalszy mega zakwasów... ale stwierdziłam, ze nie dzis juz nie ma lipy - trening trzeba zrobic:) Także teraz jeszcze ogladam filmiki co i jak zrobić i jak Wojtek wróci to lece na siłownie... a wieczorem moze rodzinny basen:)

Pospalismy dziś z Filipem, obudzilismy sie o 8.15. Zapowiada się piękna pogoda u nas:)

Daga ale jaja z tym nosem hehehhe zdarza się kazdemu ;) niefart ze fota :P rozumiem, ze chcesz isc tam zeby wynegocjowac nizszy mandat? mysle ze z Twoim urokiem nie bedzie najmniejszego problemu a sprawa z noskiem zostanie slodkim wspomnieniem ;)

Hej  Kochane :) !
Dziekuje za slowa wsparcia, watpie ze policja cos zdziala miejmy nadzieje ze ubezpieczenie auta cos pokryje.
Daga usmialam sie ze hej z tej Twojej foty :D Ja bym tam ze wstydu ani nie szla sie klocic :D A tak bardzo to widac ze grzebiesz w nosie? Ja sie zawsze smieje z takich kolo ktorych przejezdzam a oni grzebia w nosie albo inne dziwne rzeczy robia. Co mysla ze w aucie sa niewidzialni :D Jak grzebac to tylko w domowym zaciszu haha :D
Monia przykro mi z powodu tego co przezywacie :( Nawet nie umiem sobie tego wyobrazic.
Ula ja tez nie mam argumentow a na squasha ide jutro :P
Ciekawa jak sie ma nasza Kasia :)
Chaje super pomysl z tym bananem tylko ciekawe czy sie to nei bedzie kruzyc strasznie to wtedy do lozka odpada hehe :D Dobry pomysl z tym ze tak szybko nie dasz rady tego zjesc :D Co racja to racja ;)

Kuzwa jak jestem zła....

pojechałam dzis do Rodziców, wysprzatalam im cała chatę i oczywisice Mama mnie nie chciała wypuscic do domu a je jej tłumacze, ze mam siłownie. Byłam pewna ze jest dzis otwarte do 20.00. Zajechałam o 18.30 ( własnie wróciłąm) i totalna katastrofa..... bo dzis czynne tylko do 19.00 a jutro zamkniete. Jestem wsciekła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Normalnie sie poryczałam. Mielismy wyjechac od Rodziców dużo wczesniej, ale jeszcze zrób to i tamto i zeszło. Szukam teraz jakiejs alternatywy na necie na trening domowy. Ale kurde nawet hantli nie mam!!! Mam totalny wnerw!!!!!!!!!!

Doroka ja tam jade sie stawic bo to jest Straz Gminna. Jak wysle tylko pismo z moimi danymi to mi dadzą górną granice manadtu czyli 300zł a jak pojade osobisie to tylko 100zł. Wiesz sytuacje z grzebaniem w nosie musze na swoja korzysc przerobic;) pozatym jechałam na zadupiu i nie było zadnego samochod ani za mna ani przede mna;) wiec wiesz...:) poza tym, obym tylko miala w zyciu takie problemy jak grzebanie w nosie;)))

Dobra, trening zaliczony:) Zrobiłam dziś Skalpel - Wyzwanie Chodakowskiej.... masakra.... dawno takiego wycisku nie miałam ..... Skapel jedynka niech sie kryje, przy wyzwaniu to pikuś.... jutro pewnie wyjda mi zakwasy, tam gdzie jeszcze ich nie miałam... ostatanio odkrywam zakwasy w coraz to nowszym miejscu, gdzie do tej pory nie wiedziałam, ze moga byc miesnie..;)

dobrej nocy Laski:)

Kobietki gdzie sie podziewacie??????????????:P

Ja jestem dziś zadowolona:) Mam nowe zakwasy, chociaż to akurat nie jest zbyt radosne;) ale bynajmnije swiadczy, ze się przyłozyłam. :DDD  I mimo zakwasów - moja waga poszła w dół :) waze 60,1kg!!!!!  Tak niedaleko do tej piątki z przodu:P ale teraz jest juz trudniej, im mniej do zrzucenia - tym sie trzeba wiecej napracować. Poza tym widzę, ze mi brzuch spadł   pomierze sie jutro bo muszę wziąść cm od sąsadki, bo mój gdzies Filip zapodział... a nie chciałąm im tam wparować z rana bo spią smacznie:) Takze jest moc i motywacja :D Poza tym cieszę się, bo chce sobie zrobić w mieszkaniu nową sypialnię. Juz kiedyś Wam o tym mówiłam. Mamy 3 pokoje w mieszkaniu. Jeden jest polaczony z kuchnią. To taki salon i super spełnia swoją funkcję. Najwikszy pokój jest Filipa. Ale mam w nim pojemne szafy i Filip ma dużo miejsca na zabawki i jkaby kiedys sie drugie dziecko pojawiło to beda ten pokój dzielić razem. :) No i mam jeszcze taki mały pokój, który teraz jest taki mało fukcjyjny i chcemy z Niego zrobić sypialnie z kacikiem do pracy dla mnie. Umyśliłam sobie aranzacje z Ikei... ludzie rózne mają poglądy na jej temat, ale ja lubie Ikee:)))

Po południu jedziemy do znajomego pomoc mu przy zdjęciach działki i domu bo bedzie sprzedawał. No i na ten basen chcemy pojsc:)

A Wy Kobietki jakie macie plany na niedzielę???? :)))))

Daga hehe no dobrze usprawiedliwiam Twoje grzebanie skoro faktycznie nikogo w poblizu nie bylo :D Mnie rozwalaja ludzie stojacy na swiatlach i namietnie kopiacych w nochalach haha :D Ci sa najlepsi :D
Przykro mi sie zrobilo jak przeczytalam o tym ze tak bardzo chcialas na silownie a tu klops juz Ci mialam pisac pocieszenie a jednak dalas sobie rade sama :) Zuch dziewczyna :* Nie badz zla na mame widocznie Cie potrzebowala a ludziom i jej wieku nie przetlumaczysz ze silownia wazna sprawa :D
A co do IKEI to ogolnie meble mi sie nie podobaja ale wszystkie dodaaatki i jedyne co mi sie podoba z IKEI to wlasnie ... sypialnie! Chcesz taka szafe z systemem? Jej az zazdroszcze ja tez bym chciala ale to drogie jak nie powiem co ! :O
Ah i najwazniejsze!! GRATULUJE SPADKU! ;:****

Ja dzisiaj na 11 bylam z M na squashu :) Zmeczona jestem na diabli ale co sie nabiegalam napocilam i nacieszylam geby to moje :D I calkiem niezle mi szlo odbijalam takie pilki ze M myslal ze nie dam rady hehe :D Procz tego zasialam sobie petunie zebym miala od czerwca w ogrodku :) Ogolnie ostatnimi czasy siedze w necie i szukam idei do ogrodka :)
No i jedna mila wiadomosc, udalo nam sie w koncu sprzedac nasz tablet ktorego w sumie nie uzywalismy bo mamy iPada i tak byl w tym necie i byl bez zainteresowania a dzisiaj go  sprzedalismy za 250€ :) Super! Bedzie na nowe opony :)

A ja jestem mega przytlumiona poczatkiem wiosny :P nie wiem co jest Dziewczyny ale ciagle bym spala... makabra jakas co roku to samo :P dzisiaj mialam ochote wylegowac sie do poludnia ale stwierdzilam ze szkoda takiej pieknej pogody. wyszykowalam sie poszlam do kosciola, pozniej pogadalam z siostra troche u mnie i wskoczylam w adidasy i smignnelam pobiegac :) fajnie sie czuje teraz :P postaram sie regularnie biegac sobie chociaz w weekendy bo wieczorami to tak nie bardzo, poza tym raczej wole treningi silowe wiec wiadomo.

o w tym samym momencie pisalam co Dorotka :) widzisz, czasem taka mala rzecz a cieszy ;) bedzie dobrze!

O hej chaje :) samopoczucie juz lepiej choc wczoraj byl maly kryzys szloch w poduszke ale juz jest dobrze :) Nie chodzi tylko o te opony ale ogolnie o wszystko co nam sie ostatnimi czasy przydarza (nie pisze Wam tez o wszystkim zeby nie truc :D) teraz musi byc z gorki :)
Od jutra w lidlu beda staniki sportowe i mam w planach jeden kupic wiec po pracy od razu lece zebym jeszcze cos dostala choc w lidl to zawsze wiecej maja tych rzeczy w promocji a nie 2 sztuki rzucone od niechcenia zeby sie nazywalo ze byla promocja :P

Ja do pracy zawsze mam na 7 wiec wstaje przed 6 i tak zawsze klne pod nosem ze to srodek nocy i tak sobie zawsze obiecuje ze w weekend to sie wyspie za wszystkie czasy a wtedy wstaje sama z siebie wyspana przed 9 :P No i gdzie tu sens!? Ja tez mam tak jak Ty ze jak spedze pol dnia w lozku to mnie gryza wyrzuty sumienia :D