Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Czesc kochane :* aaaalez mialam dzisiaj dzien masakra!!! zaraz Wam opowiem :P

hej kochane :) przepraszam że ja tak wiecznie znikam, ale ostatnio jakoś tak ciężko u mnie, po świętach nie mogę wrócić do normalnego trybu, wgl. w to wolne nie odpoczęłam, wręcz przeciwnie jestem padnięta, wiecznie się nie wysypiam, czasem mam ochotę tym wszystkim rzucić, balansuje pomiędzy szkołą i wszystkim dookoła, na nic nie mam czasu, właśnie zaczynam kurs na prawo jazdy = 6 kolejnych wyrwanych z życiorysu godzin w tygodniu, kończąc mój smętny wywód młoda pojechała dzisiaj do zwierzątka a tam jedna noga spuchnięta jak balon, za parę dni się okaże czy to nic groźnego, także w nowym roku same pozytywy.. moja waga bez zmian, a jutro mam półmetek na który wgl. mi się nie chce iść, moja najlepesza kumpela z którą ostatnio wgl. się nie dogaduje nie idzie, także zapowiada się średnia impreza, a miało być tak rewelacyjnie....
mam u was spore zaległości, biorę się za nie właśnie :) odpiszę wam dziś jak nie zdążę to jutro :) stęskniłam się jestem ciekawa jak wam idzie, mam nadzieje że lepiej niż mnie ;p

Ula :*** myslałam o Tobie dzisiaj, tęsknię bardzo :(

już nie obiecuję że będę codziennie, wole nie rzucać słów na wiatr ale bardzo się postaram pisać regularnie, ja też tęsknię :)
wiedziałam że czytając was od razu mi się humor poprawi :)
Daga właśnie obejrzałam filmik ! piękny, mam nadzieję  że za te 10-15 lat czy ileś też będę miała kogoś z kim będę chciała spędzić resztę życia :)
Monia GRATULACJE !!!! ogromnie się cieszę kochana ! wiem że to chwilowo jedna szczęśliwa wiadomość wśród wielu złych w twoim życiu, ale liczę że 2014 będzie dla ciebie dobry, życzę ci tego ! :**
Gosia mózg ludzki to dla medycyny w dalszym ciągu wielka tajemnica, czasem coś wygląda zupełnie nie poważnie a okazuje się katastrofalne w skutkach i na odwrót. Jeśli partner mamy funkcjonuje już coraz bardziej normalnie oznacza to że te najważniejsze elementy mózgu są sprawne :) wierzę że będzie dobrze :)
Chaje, Chaje Chaje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! masz iść na randkę :) i to już :) no widzię że facet się zawziął i że determinacja w jego przypadku popłaca :) pamiętaj  kto się czubi ten się lubi :D a autko masz piękne :)  jako że się zapisałam na prawko moi rodzice od miesiąca obiecują że mnie nauczą jeździć, puki co jeszcze się to nie wydarzyło... ale ostatnio byłą reklama w TV i moja konwersacja z tatą wyglądała tak : ,,tato tato patrz jakie ładne autko" ( akurat reklama się skończyła) ,,jakie?" ,,no takie fajne ! " ,,no ale model marka" ,,no duże i czerwone" :D puki co moja znajomość samochodów na tym polega :)
Daga ja też myślę że drugie dziecko w tej chwili do dobra decyzja :) na pewno nie będzie wam łatwo, ale może się okazać że jak teraz się nie  zdecydujecie to już nigdy, moi rodzice zawsze planowali siódemkę dzieci (to nie jest żart :o ) a jesteśmy sobie we dwie i moja mama tak z dwa lata temu bardzo żałowała że nie zdecydowała się na kolejne przed 40, a po 40 stwierdziła że jest już za późno, poza tym żadna z ciąż nie byłą dla niej łatwa pod względem zdrowotnym, także czekamy na siostrzyczkę filipa :P uśmiała się z ,,vitaliowego dziecka" haha wbijamy na pępkówkę !
Kasia w ogóle ci nie gratuluje spadków bo zaraz będziesz chudsza niż ja ;ppp
Chaje ale jaja z tą wycieczką !SUPER cieszę się razem z tobą, chociaż przyznam że mega zazdroszczę :)  mi od dawna marzy się jakiś daleki wyjazd, typu Kenia, Tajlandia Brazylia.. moi rodzice natomiast trzeci rok pod rząd myślą o Turcji ?! także ja z nimi w tym roku nie jadę :) w czerwcu wybieram się na zieloną szkołę do Grecji :) a wakacje miną pod znakiem stajni ;p

No, wlasnie pisze w notatniku nie bedzie mnie tu nic wkurzac :P

Kasiu koniecznie idz do lekarza jak Ci nie przejdzie ani troche bo jakby nie bylo pojdziesz do pracy jeszcze gorzej sie doprawisz albo jeszcze nie daj Boze innych zarazisz.

Chaje uwierz na slowo ze przytyly mocno moje uda :( Ni ejestem przyzwyczajona ze chodze i mi sie obcieraja :/ Wesele 26 kwietnia wiec mam troszke czasu i chce na wiosne ladnie wygladac :)

Chaje super ze jedziesz do Dubaju!! Ale fajnie az Ci zazdroszcze! A co do paszportu to musisz wyrobic nowy bo napewno Cie nie wpuszcza ze stemplem z Izraela :) Warto poczytac w ogole co tam wolno a czego nie bo ja sie nie myle to po miescie nogi i ramiona musza byc zakryte. A tam upal nieziemski! :) Ale jej nie moge sie doczekac na jakies zdjecia! Faktycznie super zaczal Ci sie rok i ciesze sie ze z auta jestes zadowolona :) Nauczysz sie szybko :* Swoja droga pierwszy dzien i 100km, niezle ;)

Witaj Ula zagladaj do nas czesciej :* Ja bym tam do Turcji pojechala chocby i 10x :P A z tym polmetkiem to sie zastanow jest tylko raz i mysle ze warto bylo by isc chociazby po to zeby kiedys nie powiedziec, szkoda ze jednak nie bylam :)

Ja wrocilam z pracy po 22 jutro mam na 10 i niby skoncze wczesniej a niedziela wolna!!! Wiec napewno pojde na silownie wtedy :) A teraz uciekam spac. Dobranoc kochane :*

Chaje gratuluję i zazdroszczę! Praca z takimi premiami to skarb ;) Ah jak ja bym teraz pojechała gdzieś gdzie jest ciepło i słońce świeci. No i oczywiście gratuluję 5 :) Dzięki za miłe słowa odnośnie diety, jak tylko wyzdrowieje dalej walczę!

Dorota na pewno przesadzasz z tymi nogami, takich grubych jak ja na pewno nie masz :P Ja mam dość masywne uda i pewnie nigdy mi się nie uda mieć zgrabnych nóg.

Ula jesteś okropna :P to pewnie przez Ciebie skończyła mi się dziś dobra passa. Oczywiście żartuję, od dzisiaj nie ćwiczę i jem normalnie z powodu choroby. Zgadzam się z Dorotą ja bym z chęcią pojechała do Turcji, szczególnie że jeszcze nie byłam. Za to w Chorwacji byłam 3 razy a i tak bym pojechała tam kolejny raz bo jest tam cudownie :)

Czesc dziewczyny!

Kasiu gratuluję spadku wagi!!!!!!!! Rewelka. Powinnaś już mieć jakieś zdjęcia prze i po... w koncu juz 8kg za Tobą!!!!!!!!!! Rewelacja!!! Cieszę się bardzi i w duszy trochę zazdroszczę, że czemu ja sie nie moge wziaść i zrzucic jeszcze te 3-4kg...;) ale jest to zazdrość pozytywna... motywjąca.. ;) Tak czy inaczej jestem z Ciebie dumna! :*

Dorotka mi sie tez wydaje, że przesadzasz.. nogi to Ty zawsze miałaś piękne, wiec nie możliwe, żeby było tak zle jak piszesz.. tak czy inaczej dobrze ze sie wzielas... :) małymi krokami osiagniesz duzy sukces, widomo ze trzeba pracy i systematycznosci, ale dla chcącego nic trudnego! wierzę w Ciebie:*

Ulcia Łobuzie.. tesknimy tesknimy... przykro mi, że masz tyle obowiazków! Wiem, że to jest trudne zadanie, móc realizować pasje i jakoś normalnie życ! Ale dasz radę, każdy ma jakieś gorsze dni! Mam nadzieje, że ze zwierazkiem Twojej Siostry bedzie wszystko ok. !

Chaje nasza TY szczęsciaro!!!!!!!!!!! Tobie to już wogóle zazdroszczę! :D Rok zaczął się naprawdę rewelacyjnie!!!!!!!!!! Cieszy mnie Twoje szczęście! :*:)))) I jeszcze ten Dubaj.... eh... my zazdrosne baby;) oczywiście zazdrość bardzo pozytwyna jak w stosunku do Kasi... :) taka napędzająca:)

Co do odchudzania... wczoraj Wojtek mnie na siłę prawie, na basen wyciągnął, tak mi się nie chciało, że szok. Normalnie zła byłam jak osa. :P Bylismy w trójkę z Filipem. Było super! Zamienialismy się odosnie opieki nad Fifem i muszę przyznac, ze troche udalo sie popływac. Juz nie wspomne ze Filip był w 7 niebie:) Postanowilismy kupic karnet dla nas, bo Filip ma jeszcze wejscie gratis! :) Także gdyby nie Wojtek - nie ruszyłabym dupska;) Mam teraz goracy okres, bo jest malo dni roboczych, najpierw byla dluga przerwa swiateczna bo od 22.12 - 6.01. A teraz znowu od 20.02 są ferie zimowe, stad cięzko mi się wyrobić. Ale cieszę się, że są zlecenia:) Ja dziś siedze przy kompie, w przyszym tygodniu mam 3 sprzedaze, wiec musze skonczyc na czas wszystko!  Nawet w ferie jestem poumawiana z dyrektorami! :) Kochane zyczę Wam miłego weekendu i do usłyszenia:***

 

cos się pochrzaniło z postem, chcialam edytowac ale pojawil sie ponwonie bez znaków przestankowych wiec usunełam cały teskt! :)

Chaje jak bedziesz na v. to napisz mi proszę przepis na Twoją granole:) bede wdzieczna. Poza tym mam pytanie, dziewczyny... macie jakies pomysłły na zdrowe I i II sniadanie. Chce szykowac Wojtkowi do pracy. Tylko to musi byc cos na wynos. Maja w pracy lodówke, wiec cos do lodówki tez może byc. Macie jakies pomysły? bede wdzieczna:)